szkoda, to nie jest śmieszne, bo moja miejscowość nosi przydomek miasta policyjnego, niby miasto turystyczne a w wakacje turyści tyle skarg zgłaszają, że głowa mała. Ja sam na sobie kiedyś odczułem to..
A jeszcze kumpel do mnie, że ten gliniarz ma taki charakter, że własnej matce bez mrugnięcia okiem wlepia mandat:P
Przynajmniej przeprosił;]
że niby tylko kierowca autobusu byłby winien jak by doszło do wypadku???
hmmm... tak myślę ile może iść OI z 4 chłopami na pokładzie, bagażnik załadowany na full? sądzę, że moje Vmax było niewiele większe od dozwolonego na autostradzie, więc specjalnie winny nie byłem. facet z autobusu to zawodowy kierowca, więc powinien wykazać się większym "profesjonalizmem".
nie ważne jak szybko jechałeś, koleś wyjechał i tylko on byłby winny jeśli doszło by do kolizji...zawsze mnie wq..a jak słyszę takie tłumaczenia "wymuszaczy" "bo on tak szybko jechał...inaczej bym zdążył"
wczoraj z małą córką pojechałem odebrać kobitę ze stacji WKD w Grodzisku i wracając dojeżdżam do głównej drogi, hamuje i patrze w lewo czy nic nie jedzie, już prawie odpuszczam hamulec i włączam się w prawo, odwracam wzrok i widzę tylko naczepę jak przelatuje mi przed maską z prawej, patrzę na rejestrację, oczywiście kutas litwin wyprzedzał na skrzyżowaniu... :shock:
W WGM jest tak pieruńsko ciasno i tłoczno a mimo to wyprzedzał na skrzyżowaniu?? Dokładnie na którym? Sienkiewicza z Radońską/Motwiłła czy może z Nadarzyńską?? :shock: :shock:
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
Jakiś nowy manewr, o którym nie wiem? Nowatorski sposób na skręt w lewo na zatłoczonej drodze krajowej. Jechałem z naprzeciwka (tak jak zielony). Po hamowaniu sprawdzałem, czy na pewno nie mam pełnych gaci.
maciejek, ewentualnie na rowerzyste wsi swietokrzyskiej, nie wiem ktotym ludziom powiedzial zeby jezdzic przy lewej krawedzi jezdni, pod prad, tak jak piesi na jezdni... spotkaliscie sie z tym???
dwaoka, tym rowerzystom to się wcale nie dziwię, bo jak jeżdżą normalnie to kierowcy ich praktycznie nie zauważają i mijają na przysłowiową "zapałkę". Kilka razy miałem taką sytuację u mnie "na wsi", ( na drodze W-wa - Sochaczew ) , że jadąc na rowerze ( w kamizelce odblaskowej ) prawie poczułem "muśnięcie lusterkiem" na lewej dłoni, zabrakło dosłownie 2-3 cm... Teraz staram się w ogóle nie jeździć rowerem po takich drogach a jeśli muszę to śmigam tak jak piesi lewą stroną i jeśli się da to nie jezdnią a poboczem...
kowal 2002, zobaczyć rowerzyste w kamizelce to jest nie lada wyczyn! Sam jezdze w kamizelce i to z dzieciakiem w foteliku!
Niestety drogi sa jakie sa, od Grodziska w strone Warszawy jest zakaz jazdy na rowerze, i nic dziwnego przy takim ruchu i wąskiej drodze to samobójstwo. Gdzie mozna to mozna, ale na tych naszych trasach zapchanych TIRami jest koszmar... :shock:
No nie wiem, ja zwracam uwage zarówno na rowerzystów (bo sam nim jestem) i na pieszych (bo też nim jestem), ale dla mnie taki rowerzysta jadący pod prąd jest dużo bardziej rozpraszający od zwykłego...
Właśnie mi się przypomniało: w weekend trzeba podpompować, przeczyścic rower i psiknąć tu i tam...
..
No nie wiem, ja zwracam uwage zarówno na rowerzystów (bo sam nim jestem) i na pieszych (bo też nim jestem), ale dla mnie taki rowerzysta jadący pod prąd jest dużo bardziej rozpraszający od zwykłego...
Zazwyczaj jak jedzie jeden samochód to nie ma problemu. Najgorzej jest jak jedzie ciąg aut, jak to u nas jeden od drugiego 5-6 m. Pierwszy widzi rowerzystę z daleka i go ominie. Jeśli przy tym da kierunek to ten za nim może "zaczai" i też zdąży odbić. Ale trzeci, czwarty itd to już loteria, albo zdąży zauważyć albo już nie, a im więcej autek w kupie tym prawdopodobieństwo wzięcia rowerzysty na maskę większe. A nie daj boże jak w takiej sytuacji z przeciwka jeszcze coś jedzie i kierowcy nie mają możliwości odbicia w lewo...
Teraz jak jadę u siebie, wzdłuż tej drogi, z dziećmi to walę chodnikiem i mało mnie obchodzi, czy to jest czy nie jest zgodne z przepisami...
kowal 2002, Nadzieja matka glupich ops: , ale po cichu licze ze A2 i obwodnica Grodziska (Poludniowa Obwodnica Warszawy) troche tego ruchu przejmie.... Pozostanie jedynie ten północ-południe (z Grodziska na Błonie)... :roll:
maciejek, ewentualnie na rowerzyste wsi swietokrzyskiej, nie wiem ktotym ludziom powiedzial zeby jezdzic przy lewej krawedzi jezdni, pod prad, tak jak piesi na jezdni... spotkaliscie sie z tym???
Najlepszy patent jaki widziałem to jak nawalony jak kombajn po żniwach koleś za Tarczynem na dwupasmówce napierał środkiem pasem zieleni z rowerem, jak wiadomo rowerek drogę do domu zna i w pewnym momencie zaatakował Corrado zapieprzające lewym pasem grubo ponad setkę symulując kierowcy tzw test łosia. Panowie po gwałtownym manewrze wyminięcia delikwenta ostro zahamowali i zastosowali mu profilaktyczne bęcki
!!NOWOŚĆ W OFERCIE LIQUI MOLY MOLYGEN 5W50!!
Sklep VAGTECH
Oficjalny dystrybutor olei Meguin
Ul. Łopuszańska 53 (pn-pt - 9.00-17.00, sob - 10.00-13.00)
02-232 Warszawa
tel. 22 8462646, kom. 692312345, 694 679 252
dzisiaj osłabiła mnie pani kierowca, jeżdżę takim straszliwie dziurawym skrótem, dziury w asfalcie są dosłownie na pół koła, jest ich dużo, ale tak rozstawione, że można je wszystkie ominąć, przede mną jechała pani focusem, i mimo, że robiła takie ruchy jakby miała zamiar je omijać, zaliczyła DOKŁADNIE WSZYSTKIE :lol:
biedny focus
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Wracałem wczoraj ok. 2 do domu (w sumie to już dziś było ale łotewer :szeroki_usmiech ) i słyszę rozmowę dwóch kierowców na CB i nagle jedne mówi do drugiego "jechałem Poleczki przed chwilą, masz pusto, wal na czerwonych" :shock:
Komentarz