ITD wykonała pierwszy przejazd jednym z nowych Fordów z fotoradarem pomiędzy Warszawą a Gliwicami... wynik: 1020 mandatów które kierowcy otrzymają niedługą pocztą.
Mihau, czy te 1020 ludzi którzy otrzymaja te mandaty to piraci drogowi czy zwykli ludzie którzy staraja się normalnie funkcjonować, zdążyć do pracy, klienta czy po prostu chcą wieczór spędzić z rodziną zamiast włóczyć się po kraju ze średnią prędkością 50km/h :?:
Niech ich posra rzadkim gównem :!:
To teraz wystarczy przeliczyć ilość samochodów razy średnio 1000 fotek dziennie to ile nam to da mandatów dziennie, tygodniowo, miesięcznie czy rocznie???
W chuj i trochę.... a to wszystko dla naszego bezpieczeństwa, kurwa jego mać :!:
Mihau, zakładam triflexa na dach bo sie można mocno zdziwić szczególnie przy mojej jeździe :| albo ściągnąć tylną tablicę bo od przodu AR zabezpiecza i wtedy ITD niech sobie robią foty :lol:
Albo zadzwonie do mojego dobrego znajomego który jest naczelnikiem jednego z wydziałów ITD w Krakowie, niech przygotuje zniżkę na hasło ocp :haha:
Optymalne rozwiązanie to zajebać syfem tablice żeby były nieczytelne, mandat wtedy w wysokości 100zł i brak pkt to i tak to lepsze niż naciąć się na sępy :roll:
tak się zastanawiam czy będą robić zdjęcia od tyłu. sądzę ze za dużo może być potem z tym zachodu kto jechał itd. chyba tych od przodu im wystarczy.
ale że przejebane się robi to fakt. najgorsze z tego wszystkiego jest to opóźnienie jakie mogą mieć w dostarczaniu mandatów . można ich nałapać i nic nie wiedzieć. ale jaja...
z drugiej strony jak na razie to tych aut nie maja tak dużo .. . problem może być wtedy jak spodoba im się jakieś miejsce na naszej trasie która się jeździ codziennie np. do pracy , może się zrobić niewesoło zanim się gapniemy że tego forda tu nie powinno być.. :?
jak oni robią kilkaset zdjęć dziennie to tylko kwestia czasu. nawet człowiek nie będzie wiedział co i jak a foto przyjdzie. teraz każdy ford albo inne auto z grupy itd i będziemy się zastanawiać - można jechać czy nie. i jak tu żyć?? :|
leszekmw, oni nie wysyłają zdjęć tylko same mandaty, żeby dostać od nich zdjęcie to trzeba sie postarać tak więc dostajesz mandat i albo płacisz albo sąd :!:
Kierowcy mogliby kłamać, by uniknąć kary, więc zdjęcia z fotoradarów zobaczą dopiero w sądzie. W ten sposób Ministerstwo Transportu tłumaczy, dlaczego do kierowców sfotografowanych przez fotoradary nie są już wysyłane zdjęcia. W efekcie wielu kierowców woli zapłacić nawet nie swój mandat niż udowadniać niewinność na kolejnych rozprawach.
i tyle w temacie więc nie dajmy się doić albo jeździjmy przepisowo :hehe
Obawiam się że choćbyśmy się obłożyli sprzętem od stóp do głów to i tak nie uniknie się mandatów. Jedyny sposób to jeździć przepisowo, nie widzę innego wyjścia.
aha.. , no ale jest prawie pewnik ze sądy się zapchają takimi sprawami momentalnie.. ,ciekawe co w tedy będzie . w sensie ze zdjęcie od tyłu..
tyle tylko że pewnie nie poinformują jak zrobione było zdjęcie..
no a co z tym moim pytaniem o te ar ? nie wykryją radaru w namierzającym nas od tyłu/jadącym za nami aucie?
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 10:13 ]
aaa..wiem że to nie na temat ale nie chce mi się szukać tego postu co naleze a ten chyba wielu z forumowiczów czyta.
następnemu mojemu klientowi rozpieprzyło tdi 105KM . na wolnych obrotach żeby było śmieszniej , ruszał ze skrzyżowania. przebieg ok 160tys , świeżo sprowadzony G plus. jak zdjęli pokrywę zaworów to jedno wielkie błoto w ogromnej ilości.
W wakacje jadąc na Węgry miałam przygodę z miśkami na Słowacji.
Mimo ostrzeżeń przez CB o komitecie powitalnym przy granicy SK/H w postaci miśków w oznakowanych radiowozach i na hulajnogach dałam się przyłapać na fotkę :?
Na 40 - stce miałam 60km/h z hakiem, zawinęli sie za mną, że nawet się nie połapałam jak jechali za mną kilkadziesiąt metrów na aly.
Ale do czego zmierzam, na Słowacji to już chyba od dawna takie piękne zdjęcia robią z tym, że zatrzymują do kontroli :!:
Zamieszczone przez piramida
Optymalne rozwiązanie to zajebać syfem tablice żeby były nieczytelne
Dużo jeżdzę po naszych ,,wspaniałych" drogach i osobiście ściągam tablicę lub zaklejam poszczególne cyferki i naklejkę na szybie, inaczej człowiek nie przetrwa...
Trzeba mieć CB, listę nieoznakowanych miśkowozów i oczy dookoła głowy :wink:
Panowie proponuje prowadzić kalendarzyk :diabelski_usmiech, trzeba wrzucić do auta zeszyt i coś do pisania i notować każde pstrykniecie - gdzie, kiedy, czy od tylu czy od przodu...
Obawiam się że choćbyśmy się obłożyli sprzętem od stóp do głów to i tak nie uniknie się mandatów. Jedyny sposób to jeździć przepisowo, nie widzę innego wyjścia.
"i właściwie kto wódki nie pije ten jest wywrotowcem
tak świadomie uszczuplającym dochody państwa - bezideowcem"
Wszak znow cytujac "nie o to nie o to nie o to " chodzi w tym biznesie
Śwagier dostal mandat ze stacjonarki ITD w Krk Gaj, oczywiscie bez foto jak to oni ladnie tam slodkim pierdzeniem uzasadniaja, ale spiewka ta sama co przy Strazy wiejskiej, placisz 200 i punkty, placisz 300 i bez punktow i niech mi kur... ktos powie ze tu chodzi o bezpieczenstwo to go w twarz wysmieje 8 :lol:
Jedyny ratunek to oglnopolski bojkot i paraliz tymi sprawami sadow...
Zamieszczone przez kmink
trzeba wrzucić do auta zeszyt i coś do pisania i notować każde pstrykniecie - gdzie, kiedy, czy od tylu czy od przodu...
Tak mi dzisiaj troche przewrotnie przyszlo do glowy, ze:
jak ludzie nie zaczna palic tych fotoradarow, to na koncu przyjdzie nam sie do tego przyzwyczaic i pewnie moze czesc z nas zwolni na drogach przyczyniajac sie tym samym do poprawy bezpieczenstwa czy oraniczenia liczby wypadkow... o jakies 0.005% :diabelski_usmiech
Martwi mnie jedno, choc moze lepiej nazwac to czarna wizja przyszlosci:
Zeby sie nie okazalo ze za rok-dwa, rzadzace tumany dojda do wniosku, ze z tymi radarami/samochdami ITD maja tyle roboty (liczba zdjec > mandatow siegnie zenitu) ze postanowia to oddac zewnetrznej firmie za np. 20% obrotu - oczywiscie dziwnym trafem wlascicielem takiej firmy bedzie syn/ciotka/zona "królika"
Ot tak mi przyszlo na trzezwo do glowy w piatkowy wieczor prawie po pracy...
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 16:04 ]
Zamieszczone przez piramida
Mihau, czy te 1020 ludzi którzy otrzymaja te mandaty to piraci drogowi czy zwykli ludzie którzy staraja się normalnie funkcjonować, zdążyć do pracy, klienta czy po prostu chcą wieczór spędzić z rodziną zamiast włóczyć się po kraju ze średnią prędkością 50km/h :?:
Niech ich posra rzadkim gównem :!:
To teraz wystarczy przeliczyć ilość samochodów razy średnio 1000 fotek dziennie to ile nam to da mandatów dziennie, tygodniowo, miesięcznie czy rocznie???
W chuj i trochę.... a to wszystko dla naszego bezpieczeństwa, kurwa jego mać :!:
zeby jeszcze z tych pieniedzy cos bylo, lepsze drogi, kladki dla pieszych nad dwupasmowkami, systemy sterowania swiatlami, etc.
ale nie, chuj, wszystko pojdzie w przyslowiowa dziure budzetowa czyli po prostu psu w dupe...
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 16:06 ]
Zamieszczone przez piramida
Optymalne rozwiązanie to zajebać syfem tablice żeby były nieczytelne, mandat wtedy w wysokości 100zł i brak pkt to i tak to lepsze niż naciąć się na sępy :roll:
nie chce byc adwokatem diabla, ale za rok sie okaze, ze skoro "Polak potrafi" to mandat za to pojdzie w gore do 1k PLN...
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 16:10 ]
Zamieszczone przez leszekmw
Zamieszczone przez piramida
dostajesz mandat i albo płacisz albo sąd :!:
aha.. , no ale jest prawie pewnik ze sądy się zapchają takimi sprawami momentalnie.. ,ciekawe co w tedy będzie . w sensie ze zdjęcie od tyłu..
tyle tylko że pewnie nie poinformują jak zrobione było zdjęcie..
no a co z tym moim pytaniem o te ar ? nie wykryją radaru w namierzającym nas od tyłu/jadącym za nami aucie?
jak ostatnio dostalem mandat ze stacjonarnego, to tam bylo wklejone male zdjecie wiec wiadomo czy zdjecie dostale en-face czy z dupy strony...
swoja droga mandatu bez zdjecia chyba raczej nie beda wysylac, bo kazdy taki mandat konczylby sie w sadzie, bo: Kowalski pomysle ze pewnie jakis chuj w zielonej czapce z napisaem ITD siedzi przed kompem i losowo wybiera samochod i przekroczona predkosc i codziennie wysyla 1020 mandatow... wg mnie nie do przyjecia, choc pewnie uznaja ze mozna spoleczenstwo na bezczela dymac, a noz "Kowalskiemu nie bedzie sie chcialo ciagac po sadach"
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 16:19 ]
I na koncu jeszcze jedno male przemyslenie:
postawili by trzy bahny pionowo:
szczecin - wroclaw (a moze ciut nizej, Katowice)
gdansk-zakopane
olsztyn-przemysl
i try poziomo
szczecin-olsztyn
tomysl-warszawa, a moze az do granicy tylko nie kojarze tam wiekszego miasta na tej wysokosci
wroclaw (a moze ciut nizej, Katowice)-przemysl
i moglbys:
po primo: bezpiecznie
po secundo: szybko
zapierdalac przez Polske
ale przeciez nie chodzi o to zeby bylo bezpiecznie... ale zaraz zaraz, "przeciez chodzi o bezpieczenstwo na drodze"
ech, Donald kurwa, pogubilem sie w twoich pomyslach.
PS. jak sie tak nad tym zastanawiam od godziny, i biorac pod uwage fakt ze nigdy nie bylem na zadnej pikiecie/manifie/marszu, to w tej jednej sprawie na prawde mam ochote wziasc udzial w prawdziwym strajku pod sejmem/knacelaria PRM., palone opony, syrena strazacka, dobry grill, i tak od rana do wieczora przez tydzien, az ci durnie zrozumieja ze cos robia nie tak...
yogi_at_pozen, jak już będą te autostrady północ-południe, wschód-zachód to przejazd od końca do końca bedzie kosztować tyle kasy że odniechce się podróżowania autostradami, plus kilkadziesiąt lub set pojazdów z wideorej.... :evil:
yogi_at_pozen, jak już będą te autostrady północ-południe, wschód-zachód to przejazd od końca do końca bedzie kosztować tyle kasy że odniechce się podróżowania autostradami, plus kilkadziesiąt lub set pojazdów z wideorej.... :evil:
z tego co wiem, roczna wienietka na samochod osobowy u braci Czechow kosztuje ca.200-300 zlotych - mysle ze to nie jest kwota ktora osoba jezdzaca, czesto w poprzek calej Polski, czy to prywatnie czy sluzbowo nie byla by wstanie zaplacic.
ale nie, u nas musza nawymyslac bramki ViaToll, ktore przez polowe czasu sie pierdolą i kosztuja krocie, albo postawia autostrade ktora za 50 km kosztuje 15 zetow - czysty absurd
swoja droga mandatu bez zdjecia chyba raczej nie beda wysylac, bo kazdy taki mandat konczylby sie w sadzie, bo: Kowalski pomysle ze pewnie jakis chuj w zielonej czapce z napisaem ITD siedzi przed kompem i losowo wybiera samochod i przekroczona predkosc i codziennie wysyla 1020 mandatow...
No patrz...prorok jakis czy co :twisted:
od kolegi z forum leona
Chciałem się pochwalić jak bardzo nie miła niespodzianka mnie spotkała, otóż otrzymałem kwity z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego iż zostałem namierzony przez fotoradar. Zapierdzielałem Leosiem 06.10.2012 o godz. 03:27 na ul. B. Czecha w Warszawie ze zagrażającą bezpieczeństwu i życiu prędkością 104km/h, gdzie dopuszczalna prędkość to 60km/h. Panowie z ITD złożyli propozycję nie do odrzucenia kumulację jak w lotto: 300zł i 8 punktów. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie to że ja ostatni raz w stolicy byłem kilka lat temu a autem jeżdżę tylko ja i nikomu nie udostępniam.W tym dniu byłem na małej imprezce w swoich okolicach i po 2 w nocy grzecznie spałem upojny piwem a Leo stał pod domem. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że sprawa wyląduje w sądzie. Zdjęcie nie jest dostępne, dopiero w sądzie jako materiał dowodowy. Także padłem ofiarą urzędniczej pomyłki i muszę to odkręcać, udowadniać że nie jestem winny, zastanawiam się kto pokryje koszty jakie poniosę żeby to wyjaśnić ? Generalnie jestem mega wkurzony na służby mundurowe , jutro dzwonie do ITD ( dziś niestety ciągle zajęte) , ciekawe co powiedzą.
Nie życzę nikomu takich niespodzianek a jednocześnie ostrzegam że każdy z Was może dostać taki kwit.
Koniec koncow po interwencji wlasciciela ITD przyznal sie do pomylki i przeprosil :!:
Ale ile osob wezmie zaplaci nie patrzac czy slusznie bo nie maja czasu po sadach sie krzatac??
pozdrawiam
Diagnostyka i tuning hybrydowe wtryski i turbiny
programy na ulice jak i do sportu
Serwis mechaniczny aut koncernu VAG www.tune-up.pl
yogi_at_pozen, jak już będą te autostrady północ-południe, wschód-zachód to przejazd od końca do końca bedzie kosztować tyle kasy że odniechce się podróżowania autostradami, plus kilkadziesiąt lub set pojazdów z wideorej.... :evil:
z tego co wiem, roczna wienietka na samochod osobowy u braci Czechow kosztuje ca.200-300 zlotych - mysle ze to nie jest kwota ktora osoba jezdzaca, czesto w poprzek calej Polski, czy to prywatnie czy sluzbowo nie byla by wstanie zaplacic.
ale nie, u nas musza nawymyslac bramki ViaToll, ktore przez polowe czasu sie pierdolą i kosztuja krocie, albo postawia autostrade ktora za 50 km kosztuje 15 zetow - czysty absurd
przecież to żaden interes dla naszych zastosować winiety na autostrady które powiedzmy kosztowały by te 300pln na rok skoro tyle to mogą na tobie zarobić powiedzmy w miesiąc czy dwa miesiące, to jest kurwa Polska :evil:
Viatoll w przeciągu roku już zarobił na siebie a teraz to czysta kasa.
Pierwszy lepszy przykład, zakładam że mieszkam w Krakowie a pracuje w Katowicach, dojeżdżam do pracy powiedzmy 22dni w miesiącu, dzienny koszt przejazdu autostradą to 18zł x 2 = 36zł x 22dni = 792zł x 12 miesięcy = 9500zł nie licząc paliwa :!: :!: :!:
Gdzie w europie są takie ceny przejazdu autostradami :?:
:rant
[ Dodano: Pią 30 Lis, 12 20:52 ] rob555, proponuje zorganizować ogólnopolski bojkot i wszystkie sprawy dotyczace ITD kierować do sądów, ciekawe co by było jakby nagle na wokandzie wylądowało kilka tysięcy spraw z jednego tylko źródła?
Komentarz