Było buuum Octavia VS Peugeot 1:0

[RafalekM]

phrix, pokaż mi ustawę, rozporządzenie, które jest obowiązującym aktem prawnym w Polsce nakazujące demontaż haka. Nie mogłem niczego takiego znaleźć w PoRD.

Nie jestem też pewien czy UE odgórnie nakazuje demontaż kuli, gdy jest on nieużywany. Wiem, że w Beneluxie, Francji są problemy i duże kary, kiedy jedzie się z hakiem.

[kowaltom99]

kowaltom99, podloga w bagazniku jest cala?
Jesli tak to raczej nic sie powaznego nie stalo.
Klapa bagaznika nie jest porysowana?

Sprawdzałem - nie ma żadnego zdeformowania, wyciągnąłem nawet koło zapasowe - podłoga wygląda OK.

[ Dodano: Sob 19 Sty, 13 09:14 ]

nie ma podstaw to nie Niemcy gdzie nie wolno jeździc z hakiem

w Polsce nie ma przepisu który by tego zakazywał

W Polsce z tego co wiem nie ma przepisu ale w UE podobno są. Od czasu wejścia do wspólnoty te przepisy dotyczą nas również :

W związku z wejściem Polski do Unii Europejskiej zmieniły się przepisy dotyczące haków holowniczych...

Na terenie Unii Europejskiej zgodnie z przepisami wszystkie Haki muszą mieć odczepiany zaczep kulowy.

Należy pamiętać, że kiedy jedziemy bez przyczepy, kula musi być zdemontowana. W tańszych urządzeniach, żeby to zrobić, trzeba odkręcić mocujące go śruby, w droższych robi się to automatycznie.

Informacje zaczerpnięte z Interneru specjalistą nie jestem i nie chcę nikogo wprowadzać w błąd ale w instrukacjach obsługi haków widnieje zapis o obowiązku jego demontażu. Nawet podczas zakupu haka w polskiej firmie zwrócono mi na to uwagę. ( zakładam, że producent zna przepisy)

Jeżeli o logikę chodzi to gdy ciągne przyczepę, jest to oznaczone światłami odblaskowymi i mijania. Natomiast przy pustym haku jest on niewidoczny dla kierujących.

PS; Sam też mam stale zapięte kule. Szkoda mi czasu na szukanie przepisów, dociekliwi mogą napisać maila np. do firmy HAK POL zakładam że chętnie odpowiedzą i będą znali wytyczne jako producent.

Napisze tak.
Policja była, sprawdziła dokumenty.
Dowód rejestracyjny żonie oddali - można autkiem jeździć.
Sprawca dostał mandat i go przyjął.

Skoro Policja się nie czepiała haka - to znaczy, że nie ma potrzeby demontażu.

[kiki]

Panowie i dobrze, że takiego haka nie trzeba zdejmować. Jak ktoś nie ma w głowie to niech mu leci po kieszeni (kierowca puga). Co z tego, że zderzak się posypał... Niech uważa jak jeździ i tyle- teraz będzie miał nauczkę aby zachować bezpieczną odległość albo jeździć uważniej :diabelski_usmiech

[neoXs]

To wszystko zależy co i z jaką prędkością wjechało w tyłek. Tym razem hak uratował dupsko, ale innym razem może być powodem większych szkód (naruszone podłużnice to duuuuuuży problem). Grunt, że nikomu nic się nie stało

[xtremesystems]

panowie. niedawno wjebalem sie na taki hak. kurwowalem jak cholera. nie wzywalem policji. ale powiedzcie co policjanci robia jak taki oacjent nie ma zlozonego haka

[kowaltom99]

panowie. niedawno wjebalem sie na taki hak. kurwowalem jak cholera. nie wzywalem policji. ale powiedzcie co policjanci robia jak taki oacjent nie ma zlozonego haka

Pisałem wyżej - nic nie robią za niezłożony hak.
Dobrze rozumiem - Ty wjechałeś komuś w tyłek z hakiem?
Mogłeś wezwać policję - i miałbyś dodatkowo mandat na parę PLN.

[Mihau]

wypadły 2 czujniki (pewnie tylko się wypięły z zatrzasków i wiszą na kablach - bo cały czas PDC piszczy- muszę podłączyć VCDS i sprawdzić czy żyją)

Jakiś czujnik musi być padnięty. Miałem tak samo jak mi padł 1 z czujników.

[hubert78]

Panowie i dobrze, że takiego haka nie trzeba zdejmować. Jak ktoś nie ma w głowie to niech mu leci po kieszeni (kierowca puga). Co z tego, że zderzak się posypał... Niech uważa jak jeździ i tyle- teraz będzie miał nauczkę aby zachować bezpieczną odległość albo jeździć uważniej :diabelski_usmiech

Załóż np taką sytuację że jedziesz motocyklem i przed tobą coś się dzieje i nie masz szans uniknąć kłopotów i musisz "położyć" motocykl i jedziesz na dupie wprost w hak z tyłu.... Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Wg mnie hak powinno się demontować gdy nie jest używany.