Skórzane Fotele Octavia I

[jado]

SS Wszystkiego najlepszego :!: Sto lat :!:

U mnie też popadało wieczorkiem, a teraz jak patrzę to dalej suchutko :!:

[yunior81]

Skórzane Fotele Octavia I

Witam
Proszę o poradę czy warto zainwestować w skórzane fotele do Octavii I?
Trafił mi się komplet z Octavii RS i tak sie zastanawiam czy warto.
Proszę o wszystkie za i przeciw.

[aniol]

yunior81, Fajnie taki komplet wygląda jak też są boczki w drzwiach zmienione.Skóra ładnie wygląda choć wydaje mi się że jest trudniej ją utrzymać w czystości,przeważnie jest jasna.No i w upały się bardzo nagrzewa.Ale to jest moje zdanie a o gustach się nie dyskutuje.

[rafiki]

yunior81, ja sam chętnie bym fotele z RSa do siebie wrzucił tylko ciężko o komplet z poduszkami bocznymi a nie chcę "ujmować" wyposażenia jeden kolega z forum sprzedaje, ale właśnie bez poduszek. Na tym samym koncie na allegro ma wystawione boczki, ale z anglika ewentualnie do siebie wziąłbym fotele z L&K w czarnej skórze, ale tu znowu ciężko o boczki (fotele są na allegro) :evil:
aniol, ale w fotelach z RSa tylko boki fotela się tak nagrzewają, bo środkowy pas jest jasny więc w nie parzy jak usiądziesz :szeroki_usmiech

[yunior81]

Ważna uwaga dot. bocznej poduszki. Nawet nie wiedziałem :?

[rafiki]

yunior81, niestety boczne poduszki nie były standardem w RS

[ari38]

Zależy jaki kolor. Czarna (czyli taka jaką mam) straszliwie się nagrzewa, conajmniej 5min chłodzenia auta zanim się do niego wsiądzie, jeżeli samochód stał dłuższy czas na słońcu. W zimę za to, cholernie zimna, jeżeli niepodgrzewane fotele, to dyskomfort straszny. Za to nie ma mowy o jakichś widocznych zabrudzeniach, odkurzasz i już, czyściutko, nawet jak coś się rozleje, to nie ma całego majdanu z praniem tapicerki, przetrzesz mokrą chusteczką i po problemie. Jednakże jeśli kupowałbym drugi raz O1, wziąłbym skórzaną tapicerkę tak czy siak. Przede wszystkim wygląda bogaciej, bo O1 w środku wyglądają w sumie całkiem biednie, ale może bez skórzanych boczków, kiery, gałki biegów i podłokietnika w komplecie wcale nie będzie jakoś o wiele lepiej wyglądać. Dodając do tego problemy z poduchami bocznymi, chyba olałbym temat.

[redsun]

podepnę się pod temat - mam Elegance '01, wnętrze ma 354 tys km i jest już strasznie zużyte, szczególnie fotel kierowcy. Jakie sa mniej więcej ceny półskory z RS i półskory z L&K i jak ciężka jest wymiana? Skóry nie chcę, ponieważ się nagrzewa (a w zimie z kolei zimno), ale półskóra byłaby fajna.

Zgaduję, że najcięższym tematem do dostania są boczki, więc te chyba zostaną z Elegance raczej... przynajmniej dopóki nie trafią się z L&K/RS

[Gość]

Tylko te laczone skory z "alcantara" czesto wygladaja jak zuzyte szmaty, trzeba trafic ladne a pozniej dbac, bo srodek fotela lubi sie brudzic, barwic od dzinsow naprzyklad i mechacic. Ja mialem czarna i owszem nagrzewa sie niezle jak postoi do slonca, ale zebym chlodzil auto :roll:, w zimie niezbyt przyjemna, ale odrazu wlaczalem podgrzewanie, jak skora to z reguly jest podgrzewanie. Utrzymanie w czystosci dla mnie super sprawa, w tym skora jest najlatwiejsza nawet bez odkurzacza sie obejdzie, tylko czasem chwile trzeba poswiecic dobrze wyczyscic i nasmarowac trzeba. Mialem taka wersje wiec nie bylo problemu z boczkami..aha i zadbana "skora" przejezdzi ze 2 komplety zwyklych foteli, u mnie bylo 280kkm i wygladala bardzo dobrze.

[Czarna_LK]

U mnie jest ori czarna skóra + boczki. Fakt, jak inni piszą latem jest goooorąco, zimą podgrzewanie i nie ma problemu. Z utrzymaniem czystości super. Raz, dwa i czysto. Na razie u mnie jest 200.000km i wygląda bardzo dobrze.

[ari38]

Jak już koledzy piszą o przebiegu, to dodam od siebie, że u mnie lewy bok siedziska kierowcy trochę się zeszmacił (zrobił się miękki) po około 300 000 km, ale od tamtej pory wygląda tak samo, teraz jest 417 000km.

[Marian 2]

Dobre pokrowce rozwiążą problem "ładnych" siedzeń w sposób tani i skuteczny, a na dodatek takie "nowe" siedzenia można sobie fundnąć co jakiś czas, gdy stare się znudzą.

[Kavalorn]

Ma ktoś namiary na godne polecenia miejsce na 'zdobycie' pokrowców, najlepiej gdzieś w okolicach 3miasta/Wejherowa? Lub sprawdzone z neta

[Marian 2]

Warto popytać w salonach Skody. Ja zakupiłem pokrowce w tym samym salonie co kupowałem samochód, kilka miesięcy póżniej, a było to w 2000r. Pokrowce trzymają się do tej pory! Trzeba było tylko po około 12 latach zamienić miejscami przednie, bo oparcie kierowcy przetarło się od ciągłego wsiadania i wysiadania.
Moja rada taka, że materiał pokrowców powinien być jak najgrubszy, wtedy nie fałdują się i nie zagniatają.
Powiem więcej, nawet do tej pory tych pokrowców nie prałem, ale już coraz częściej myślę o wymianie (po prawie 15 latach), tylko ze względu na przednie, bo na tylnych nie widać najmniejszego śladu zużycia.
Na Allegro jest mnóstwo propozycji.