Mam dziwny problem z migaczami i światłami awaryjnymi. Sporadycznie "zawieszają" się. Pierwszy raz zauważyłem to jak zostawiłem samochód na awaryjnych. Jak opuszczałem auto słychać było charakterystyczne "cykanie" w środku i kierunkowskazy migały. Jak wróciłem zauważyłem, że wszystkie kierunki święcą się ciągle (nie migają). "Cykanie" w kabinie też ustało.
To samo podczas jazdy z kierunkowskazami. Sporadycznie zdarzy się (szczególnie jak dłużej stoję na światłach z włączonym migaczem), że migacz "zawiesi się". Cykanie w środku ustaje a kierunkowskaz świeci ciągle. Wystarczy go wyłączyć i włączyć ponownie i jest OK.
saperos, silnik w profilu masz magiczny jak masz O1. Wymień przekaźnik kierunkowskazów - ten co naciskasz żeby włączyć awaryjne.
Profil zmieniony Dzięki za info. Kolega magi2 pisze o manetce, ale u mnie również awaryjne się zawieszają więc myślę, że przekaźnik jest dobrym strzałem
Czyli kupuje TO i wymieniam tak jak opisano TU i powinno działać?
Potwierdzam, wymieniłem dziś właśnie (te same objawy były) wyłącznik awaryjnych i już wszystko jest OK. Boli jedynie cena tego elemrntu w ASO-130zł. Za to wymiana to dosłownie 1 minuta :-)
u mnie dzisiaj pojawił się też ten problem tylko że u mnie nie ma "cykania" tzn po włączeniu kierunku cały czas się świeci kierunkowskaz, ale nic nie słychać "cykania" to znak że też trzeba wymienić przekaźnik ???
Witam, u mnie też pojawił się problem z kierunkami i awaryjnymi. Początkowo po włączeniu któregokolwiek kierunkowskazu "cykanie" było nierówne raz szybciej raz wolniej, wreszcie kierunki przestały działać, tzn mrugnie tylko raz i koniec, a awaryjne czasem działają a czasem nie. Moje pytanie Drodzy Koledzy czy u mnie też wymiana samego włącznika awaryjnych pomoże :?:
Komentarz