W piątek bez najmniejszego problemu jeździłem moją Octavią, gdy wieczorem wróciłem z uczelni do domu auto zachowywało się jak zawsze. Gdy następnego dnia poszedłem na parking i wcisnąłem przycisk otwierania na pilocie nic się nie stało. Podchodziłem z każdej strony oraz celowałem w auto w każdy możliwy sposób ale to nic nie dało. Jako, że się spieszyłem wziąłem drugie auto i pojechałem z nadzieją, że będę mógł później rozwiązać jakoś ten problem. Po powrocie znów próbowałem wszelkimi sposobami otworzyć auto, bez skutecznie (zamek w drzwiach kierowcy zepsuł się jakiś czas temu a w bagażniku nie działał już jak auto było kupione 4 lata temu). Przez szybę zobaczyłem, że na desce rozdzielczej świecą się kontrolki świec żarowych, immobilaisera i akumulatora a także, że jest włączony klimatronik (zupełnie jakby kluczyk był przekręcony w pozycję zapłonu). Spróbowałem jeszcze raz otworzyć auto i otworzył się bagażnik. Wszedłem do środka jakimś cudem przeciskając się przez cały samochód i spróbowałem odpalić auto. (Otworzyć go, pociągając za klamkę nie mogę, bo mam system zabezpieczający, który po zamknięciu auta z pilota odcina możliwość otwarcia go w inny sposób niż pilotem) Rozrusznik zakręcił ale czuć było, że akumulator jest za słaby. Więc zabrałem akumulator do domu aby go naładować przez całą noc. Dziś rano poszedłem znów do Skody, podłączyłem akumulator, znów wsiadłem przez bagażnik i auto zapaliło. Przejechałem się kawałek i jeździ dobrze. Gdy wróciłem na parking, przekręciłem kluczyk, wyciągnąłem a auto nic sobie z tego nie zrobiło i silnik dalej pracował. Zdziwiłem się ale cóż robić. Zdusiłem go i spróbowałem odpalić jeszcze raz. Stało się to samo. Dodam też, że nie działają żadne przyciski na drzwiach kierowcy ale gdy np. odpalę auto to mogę opuścić szyby tylne oraz przednią prawą. Gdy zgaszę auto i odpalę je ponownie szyby już nie reagują. Muszę odłączyć akumulator i podłączyć go na nowo, wtedy znów działają. Tak samo jest z odpalaniem. Kontrolka świec cały czas mryga, gdy jednak zgaszę auto to przestaje i w ogóle nie da się go odpalić. Trzeba odłączyć akumulator aby znów je odpalić. Dodam też, że działają wszystkie światła (deska rozdzielcza jest podświetlona non stop tak samo jak klimatonik), podgrzewanie tylnej szyby, radio się włącza jednak nic nie słychać, tak jakby nie było głośników.
Moje pytanie jest następujące. Co to za magia i jak to naprawić? Do bezpieczników nie mam jak się dostać, bo nie mogę otworzyć drzwi kierowcy... Mam tylko nadzieję, że to tylko jakieś głupie zwarcie i że nie będę musiał wymieniać całej elektryki. ;_;
Btw. Zamek kierowcy jest z zewnątrz i wewnątrz zniszczony (próba włamania) czy to może być powodem tych problemów? Ostatnio dość mocno pada deszcz... Chociaż jak były mrozy i padał śnieg to nic takiego się nie działo...
Auto to Skoda Octavia pierwszej generacji z silnikiem 1.9 TDI w wersji Ambiente.
I w sumie jeszcze jedno mam pytanie. Czasem zdarza mi się użytkować Kię Ceed z silnikiem 1.6 CRDI. Jak auto stoi to słychać taki klekot wydobywający się z silnika (na wyższych obrotach tego nie ma, ewentualnie tego nie słyszę) co może być tego przyczyną? Czy to może normalne w Ceedzie? Dodam, że auto jest z 2007.
____________
EDIT:
Dzisiaj wsłuchałem się dokładnie w silnik Kii i ten dźwięk z silnika jednak występuje cały czas. Z tym, że im wyższe obroty tym jest on tak jakby szybszy i cichszy. Jakby małe wahadełko uderzało w coś.
Na początek warto zdjąć gniazdo ze stacyjki i dobrze ją sprawdzić (styki) czy czasem niema jakiegoś zwarcia, bo jeżeli nie można "wyłączyć" samochodu, to może być to.
Przekaźniki przy akumulatorze wyglądają dobrze, pod maską nie znalazłem oznak buszowania futerkowych przyjaciół. Do stacyjki i przekaźników nie mam obecnie jak dojść, bo tata z rana zabrał auto do zaprzyjaźnionego elektryka. Jak z nim pogadam wieczorem to podzielę się zdobytymi informacjami.
[ Dodano: Wto 18 Mar, 14 21:58 ]
Elektryk podłubał przy stacyjce i odpala i gaśnie tak jak powinna. Co do zamkniętych drzwi, muszę kupić nowy sterownik drzwi... Elektryk mówił, że mogą to być tylko przetarte kable ale i tak trzeba dobrać się do drzwi a bez drugiego sterownika się nie da. Szukam tego teraz na aukcjach, bo w ASO trzeba za to małe gówienko dać 1500 zł ._.
TurboSkodaFilip, czy tylne lewe drzwi się otwierają? Czy nadal nie działa pilot? Jak elektryk stwierdził że sterownik do wymiany (czy podłączył VCDS). Musisz zrobić porządek po poprzednim właścicielu który porobił jakieś dziwne zabezpieczenia.
piotr303, żadne drzwi się nie otwierają poza bagażnikiem. Jak nacisnę na pilocie przycisk otwierania bądź zamykania to kierunkowskazy normalnie mrygają ale otwiera się tylko bagażnik. Elektryk stwierdził to w drodze eliminacji. Elektryka jak opisałem w pierwszym poście cały czas wariowała. Sprawdzał kilka możliwości, bezpieczniki, stacyjka, itp. i nic to nie dawało. Gdy odłączył sterownik drzwi wszystko się uspokoiło. Kontrolki na zegarach zgasły, oświetlenie tablicy rejestracyjnej i klimaronik także się wyłączyły.
To zabezpieczenie, które uniemożliwia otwarcie auta poprzez podwójne pociągnięcie za klamkę bądź wciśnięcie przycisku blokady drzwi na panelu w drzwiach kierowcy gdy uprzednio zamknie się je z pilota jest oryginalnie montowane w Skodach i VW za dopłatą. A przynajmniej tak było w 2001 :P
To zabezpieczenie chyba nazywa się podwójnym ryglowaniem. Pozostaje jedynie wpiąć się w wiązkę centralnego i podając bezpośrednio sygnał spróbować odryglować drzwi gorzej jeżeli wiązka w gumie przy słupku jest uszkodzona.
TurboSkodaFilip, do wiązki tylnych drzwi możesz dojść po otwarciu przednich ,widać tą harmonijkę a pod nią jest kostka , częsty przypadek jest że pękaja przewody przy samej kostce i w połączeniu z wilgocią robią sie cyrki ,bądź gdy pękną przewody mogą sie zwierać pod wpływem wstrząsów .ok
TurboSkodaFilip, piszesz że jak "elektryk odłączył sterownik wszystko się uspokoiło". To wystarczy wpiąć się w wiązkę sterownika w odpowiednie piny i podać sygnał do odryglowania. Przewody od silnika ryglowania są grubsze to jest nadzieja że w gumie przy słupku są całe jeżeli jednak nie są całe to otwierasz tym sposobem lewe tylne drzwi i masz dostęp do śrub zabezpieczających wkładkę zamka. Jest jeszcze jedna opcja ale nie wiem czy zadziała to test elementów wykonawczych w sterowniku modułu komfortu lub zmiana kodowania na automatyczne odryglowanie po wyjęciu kluczyka ze stacyjki ale do tego potrzebny jest VCDS. Pierwszą rzeczą którą ja bym zrobił to podłączył bym VCDS sprawdzając wcześniej gniazdo czy poprzedni właściciel coś tam nie namieszał (to tak profilaktycznie aby nie uwalić kabelka).
kecaj, jest za licznikiem moduł komfortu ,ale ja gdy wygłuszałem drzwi u siebie to po odłączenia silniczka drzwi kierowcy automatycznie przestawały działać wszystkie szyby ,zamki i lusterka ,może moduł steruje tym przez ten silniczek ,bo w prawdzie do niego idzie najwięcej przewodów niż do pozostałych . bynajmniej ja tak z tego wnioskuje , a mogę być w błędzie nie ukrywam.
ROBAL_26, to znaczy że jest masterem dla całości. Musze przewertować zeszyty serwisowe. piotr303, dzięki, mam te schematy.
Ja zdejmowałem tapicerkę przy zamkniętych drzwiach w O1. Jest gdzieś moja informacja na forum.
Tam można dojść do przewodów.
Zamek kierowcy jest z zewnątrz i wewnątrz zniszczony (próba włamania)
Pytanie co można od środka uszkodzić w zamku?[/quote]
Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice
kecaj, teraz już sam widziałeś od kolegi schematy ,mi jednoznacznie wszystko wskazuje że wszystkim steruje sterownikiem w silniczku kierowcy , co do zamka to może być jedynie uszkodzenie płytki poprzez wbicie bębenka zamka do wewnątrz drzwi co mogłoby spowodować pęknięcie płytki zamka i doszło do przerwania ścieżek ,
[ Dodano: Czw 20 Mar, 14 21:57 ] piotr303, z tylnych drzwi to jest pikuś zdjęcie tapicerki przy zamkniętych drzwiach bo to już przerabiałem na jednej skodzie ,ale z przednimi to może być więcej zachodu
ale zapewne się da to zrobić.
TurboSkodaFilip, Podaj swój adres e-mail to wyślę ci PDF-y jak rozebrać tapicerkę.
[ Dodano: Pią 21 Mar, 14 11:01 ]
Zamieszczone przez piotr303
Teraz zauważyłem że pomyliłem schematy i nie do końca tak jest jak opisywałem ops:
[ Dodano: Czw 20 Mar, 14 21:51 ] kecaj, pozostaje chyba tylko Twoja opcja ze zdjęciem tapicerki przy zamkniętych drzwiach.
Co do schematów to TurboSkodaFilip musi dokładnie określić datę produkcji bo od maja 2001 roku była zmiana.
Analizując schemat to w słupku B jest czarna kostka 10 pinowa. pin 3 i 9 (przewód żółty i szary) odpowiada za napęd silnika w tylnych lewych drzwiach. Jak podamy tam masę i napięcie - drzwi tylne powinny się otworzyć. Mając otwarte tylne drzwi wykręcamy je całkowicie i mamy dojście do śrubki od wkładki aby ja wymontować, potem odryglowanie to już pestka.
Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice
Komentarz