4 godz to sporo czasu jeżeli śruby dadzą się po dobroci odkrecić. Powiem inaczej 30min na strone wystarczy. Ale jeżeli śruby nie będą z Tobą gadać to będzie dłużej :diabelski_usmiech
no własnie, a jezeli chodzi juz o te srubki, to so jesli nie zakrece gornych srub z sila 30NM?
to ma jakies zanczenie? na pewno nie zostawia jej niedokreconej ale czy musi byc dokladnie taka sila :|?
Wystarczy od góry tylko musisz ten amor troche ugiąć żeby przeszła osłona i odbój :diabelski_usmiech
Ja nie zdejmowalem całego amora, ale wtedy 2 osoby byly potrzebne - jedna ugina amor druga zakłada nowe części.
Dobra, a jak wkladacie to cudo, jak od gory jest metalowe mocowanie. Przeciez od gory idzie odlew alu, odbojnik, oslona ktora do odboju jest mocowana.
Chyba ze odkrecacie gora i potem jak ginekolog krecicie przy amorze, ale to dla mnie glupota, bo odkrecic jedna srube na dole to kilka sekund i amor lezy na ziemi i latwiej chwycic rdzen amora, zeby odkrecic nakretke i potem zdjac odlew wraz z odbojnikiem i oslona.
Dobra, a jak wkladacie to cudo, jak od gory jest metalowe mocowanie. Przeciez od gory idzie odlew alu, odbojnik, oslona ktora do odboju jest mocowana.
Chyba ze odkrecacie gora i potem jak ginekolog krecicie przy amorze, ale to dla mnie glupota, bo odkrecic jedna srube na dole to kilka sekund i amor lezy na ziemi i latwiej chwycic rdzen amora, zeby odkrecic nakretke i potem zdjac odlew wraz z odbojnikiem i oslona.
Dlatego napisałem żeby zdjąć cały, po co sie spinać i tam wykręcać tym amorem? Podejrzewam, że po zdjęciu amora zrobisz to 2x szybciej niż nim kręcąc.
VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
Jeżeli post okazał się pomocny kliknij
Komentarz