0-100 i 400m - wyniki 6,99s i 15,52s na 400m wiec serie raczej trzyma vmax na 5 biegu - 229km/h na 6 - 231km/h
troszę optymistyczne te wyniki z twoim urządzeniem do pomiarów to RSka by pewnie zeszła poniżej 6 sekund
Ale furka ładna, w bardzo fajnej konfiguracji, jak dla mnie najlepsze zestawienie kolorystyczne środek/lakier
ostatnio wydaje mi się, że moj Superb II zaczął więcej palić ... na trasie Częstochowa- Łódź, z non stop 140 km/h (Tempomat) średnie spalanie miałem na poziomie 9,5l /100.
Może mi się wydaje, ale chyba powinien palić trochę mniej (trasa, stała prędkość, brak "deptania")?
jakie są wasze wskazania, ile przejeżdżacie średnio na baku paliwa ?
Nadminię, że mam przejechane dopiero 4k km i raczej traktuję samochód "ulgowo" - czyli nie deptam jakoś bardzo.
Interesuje mnie szczególnie odpowiedź posiadaczy Octavii Combi i Superbów, jako, że waga samochodu jest podobna.
Jak wyjade ze Rzgowskiej 17 (trzeba przebic sie przez swiatla, potem przejechac kolo Ptaka itd) to do Tesco w Czestochowie mam srednia predkosc ~125km i spalanie 8,5-9l - pociesza Cie to. I nie jest to jazda 140km/h tylko troche wiecej :idea:
Jak wyjade ze Rzgowskiej 17 (trzeba przebic sie przez swiatla, potem przejechac kolo Ptaka itd) to do Tesco w Czestochowie mam srednia predkosc ~125km i spalanie 8,5-9l - pociesza Cie to. I nie jest to jazda 140km/h tylko troche wiecej :idea:
wszystko fajnie, zalezy jak jezdzisz
jesli chodzi o moje obawy - do tej pory na baku benzyny (64 litry z pustego - pod korek przejezdzalem okolo 650-750 km. 2/3 trasa, 1/3 miasto. Po ostatnim tankowaniu, komputer wskazuje mi 300 km do przejechania, 300 przejechane i zadziwiajaco szybko spada. dlatego wzbudza to moje obawy.
Co do twojego spalania - nie robi na mnie zadnego wrazenia. Znam ludzi, ktorzy 2l dieslem potrafia wycisnac 25l/ 100 km - nie zartuje, testowego passata tak mozna dojechac w miescie
Tylko ja nie jezdze bardzo dynamicznie, ani nie zmienila sie charakterystyka mojej jazdy ostatnio.
koski, Z benzyna to widze ze w dalszym ciagu bywa roznie, raz nalejesz na tej samej stacji cos normalnego a innym razem syf - nie ma znaczenia marka stacji.
Trzeba obserwowac a nie popadac w panike juz przy polowie baku
Ten wskaznik przeciez tak ma ze na poczatku idzie wolno a potem coraz szybciej.
koski, Z benzyna to widze ze w dalszym ciagu bywa roznie, raz nalejesz na tej samej stacji cos normalnego a innym razem syf - nie ma znaczenia marka stacji.
Trzeba obserwowac a nie popadac w panike juz przy polowie baku
Ten wskaznik przeciez tak ma ze na poczatku idzie wolno a potem coraz szybciej.
Moze to zabrzmi "niewiarygodnie" ale tankuje tylko i wylacznie na jednej jedynej stacji
Zobacze jak skonczy mi sie ten bak, ile bedzie na nastepnym.
A co d opaniki, to jest moj pierwszy NOWY samochod, wiec wybaczcie, ale moge byc troche przewrazliwiony i wyczulony na cokolwiek
Sprawdź ciśnienie w oponach ... wg. instrukcji zimowe pompuje się trochę więcej.
Dużo zależy od warunków drogowych ... deszcz śnieg itp ... możne jakiś korek po drodze , skrobanie szyb. może ścigałeś się kawałek z kimś ? Ja bardziej obserwuje chwilowe spalanie, a średnie spalanie patrzę pod koniec drogi.
Jeśli chwilowe masz duże to średnia też będzie duża
To jest bardzo fajny silnik ... bo można nim jeździć zarówno eko jak i dynamiczne
A czy wiesz że na tempomacie nie powinno się "docierać" auta?
Moja średnia do pracy mieści się od 7,5 do 13l na 100km wszystko zależy od wielu czynników
Jakiś czas temu miałem 1,9 ASV i bez zmiany oprogramowania, pamiętam, że jak poszalałem to spalanie mi wyszło na poziomie 21 l/100km.
A w ogóle to pali tyle ile się wleje - tak mówią chłe chłe chłe
Polonez1,3>Tico0,8>Fiat126p0,65>Fabia1,4>OctaviaTourPlus1,9TDI>VWGolf41,9TDI>SeatCordoba1,4>OctaviaTour1,8T20V by Ali
Dałoby się - z rana trzeba postawić samochód na kilka godzin na parkingu, niech silnik pracuje, a o 17 wjechać w największy korek w mieście. :szeroki_usmiech
. pzdr Jarek
aktualnie: Octavia 1.6 TDI i Laguna III 2.0 dci
mam passka 1.8 tsi czyli wagowo podobnie i spalanie w granicach 9 litrow w trasie to dobry wynik. tempomat tez nie pozwala uzyskac lepszego wyniku bo nie przewiduje sytuacji na drodze ani uksztaltowania terenu.
jezdziles wczesniej turbo benzyna czy dieslem? (ja musialem jakies 5 tys km pojezdzic 1.8 tsi zeby nauczyc sie jezdzic ekonomicznie)
ostatnio wydaje mi się, że moj Superb II zaczął więcej palić ... na trasie Częstochowa- Łódź, z non stop 140 km/h (Tempomat) średnie spalanie miałem na poziomie 9,5l /100.
Moje cudo spaliło by koło 8-9 l/100 km a jest troszke lżejsze.
Z obserwacji spalanie rośnie dosyć gwałtowanie po przekroczeniu 130 km/h (przy 130 pali 8/100) - w przypadku Leon-a ma na to wplyw pewnie wysokie Cx.
W trasie jadąc jak wszyscy (np. remontowaną 4-ką) pali 7-7.5/100
Znam ludzi, ktorzy 2l dieslem potrafia wycisnac 25l/ 100 km - nie zartuje, testowego passata tak mozna dojechac w miescie
oj chyba jednak żartujesz :roll:
oj, chyba jednak nie...
@Psycho Dad: ja już jestem "po" docieraniu - przynajmniej mnie się tak wydaje. pierwsze 3k km bardzo się z moją Skodziną pieściłem, a później już jeździłem "normalnie".
@olus : wcześniej jeździłem leonem 1M 1.8T więc jazdę z turbiną mam obcykaną
jeśli faktycznie do 130 i powyżej jest różnica - to może być to, ponieważ do tej pory właśnie starałem się nie przekraczać 130 km/h.
koski, no ciekaw jestem w takim razie jak to się robi...
Zamieszczone przez Maicroft
Jazda na tempomacie tez do ekonomicznych nie nalezy - taka rzecz trzeba brac pod uwage
no mi się wydaje że jednak jest ekonomiczna , tylko że wolna . sprawdzałem wiele razy na trasie o bardzo małym natężeniu ruchu. sądzę ze chodzi Ci o normalną trasę i jazdę dsg , wtedy rozpędzanie w przedziale na przykład 40-110 jest dość dynamiczne i pali na pewno więcej niż gdyby sie rozpędzało samemu.
leszekmw, Nie jest, bo Ty zdejmujac noge z gazu w sterowniku wysterowujesz zerowe zuzycie paliwa, a tempomat zawsze wieksze od zera, po drugie Ty jak zaczyna sie gorka to gaz trzymasz jak przed gorka i jak zwolnisz 3km/h to nic sie nie stanie, a dla tempomatu nie ma takiej opcji i sandal do podlogi :twisted:
Maicroft,
ale na lekko pagórkowatej drodze Ty z górki trzymasz gaz a tempomat nie. sprawdzałem ładnych parę razy na takiej trasie , tylko tak jak zaznaczyłem , ruch prawie zerowy , i zawsze na tempomacie wychodziło mniej . niedługo znów zaczne jeździć tą trasą /mam nadzieję że dożyję / i wtedy mogę porobić dokładne pomiary.chodzi mi głownie o prędkość maksymalną do jakiej się rozpędzałem na tempomacie i bez.
Znam ludzi, ktorzy 2l dieslem potrafia wycisnac 25l/ 100 km - nie zartuje, testowego passata tak mozna dojechac w miescie
oj chyba jednak żartujesz :roll:
oj, chyba jednak nie...
@Psycho Dad: ja już jestem "po" docieraniu -
Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem!
A jak Ci wygląda zużycie na jałowych obrotach ... przy zgaszonych odbiornikach i klimie na rozgrzanym ? ( zdaje sobie sprawe też że zależy do od komputera itp)
Bo ja miałem tak że pokazywało przed dotarciem 0.8l/h i czasami spadało na 0.7l/h
po 6000km może 8000km mam tak że pokazuje 0.7l/h zawsze i bardzo rzadko spada na 0.6l/h
po tym spadku założyłem ze silnik się już ułożył.
Bardziej chodzi mi o to że jazda ze stałym okresem obrotów na dotarciu np tempomat nie jest za zdrowa dla układania silnika.
Na pagórkach umiejętna jazda myślę ze przewyższa tempomat.
bardziej można kontrolować rozpędzanie z górki żeby wytracić energie na podjeździe.
Szczególnie że silnik słabo hamuje i można spory dystans przejechać na odcięciu paliwa.
zgadzam sie z Maicroftem rekordy niskiego spalania mialem wtedy kiedy jechalem bez pomocy tempomatu.
winni77, zauwaz ze jak tempomat przyspiesza to tylko w opcji 0-1,
jadac z gorki moze zobaczysz 0,0 ale zalezy jaka gorka i napewno krocej bedziesz widzial takie spalanie chwilowe niz jadac samemu (po prostu wiesz co masz pred soba) a tempomat reaguje tylko na sygnaly z czujnikow.
olus, tu nie mówimy o rekordach , bo wtedy maszyna byc może faktycznie jest mniej oszczędna od człowieka , ja mówię o normalnej jeździe a nie o kropelce.
zreszta jak mówie , niedługo zacznę znów jeździć ta trasą to spróbuję to jakoś pomierzyć i wtedy się przekonam.
Z testów w wielu samochodach ( poza Alfa Romeo) stwierdzam, że największe różnice w spalaniu są między 120km/h a 130 km/h . Dlatego albo pałuje dużo szybciej, albo jeżdżę to 120 km/h
Komentarz