musze wymienić amortyzatory. jeśli mam zamontowane sprężyny od rsa a reszta to seria to powinienem zakupić teraz także i amory dedykowane do rsa?czy amory do rsa i zwykłej wersji są takie same?
do rsa raczej są inne, wydaje mi sie ze powinny byc krótsze (chociaz to tylko około 15mm róznicy w wysokosci) no chyba ze sie myle to mnie poprawcie :szeroki_usmiech
fernando, myślę że b8 jak dla mnie to za dużo.... nie chcę aż tak " usportawiać" skodziny... b6 wystarczy. więc jak- szukać b6 dedykowanych do rsa czy są takie same jak w seryjnym samochodzie?
Wydaje mi się, że krotszy skok może negatywnie wpłynąć na żywotność amorów
też tak myślę bo tak jak pisałem wcześniej- przed założeniem krótszych sprężyn amory powiedzmy sobie że były ok jeśli tak można powiedzieć o amorach które mają 124kkm ale po przejechaniu kilku tys. km na springach z rsa kompletnie straciły swoje właściwości amortyzujące :wink:
fernando, myślę że b8 jak dla mnie to za dużo.... nie chcę aż tak " usportawiać" skodziny... b6 wystarczy.
Też myślę, że wystarczy, ale chciałem napisać, żebyś nic bardziej miękkiego nie brał... W ogóle to słyszałem taką opinię, że jednak najbardziej na obniżenie komfortu mają wpływ twarde sprężyny, a nie twarde amory. Ekspertem nie jestem, więc nie będę osądzał :roll:
Zamieszczone przez Maru 123
więc jak- szukać b6 dedykowanych do rsa czy są takie same jak w seryjnym samochodzie?
Jeśli do RSa są inne, to pewnie, że lepiej brać do RSa, ale domyślam się, że B6 to B6 i są jednakowe do wszystkich modeli (poza różną średnicą oczywiście).
DO OII jest tylko rozróznienie na 50 i 55 mm bo i do wersji 140 KM i do 170 KM są te same amory
- Bilstein B6 Sport - 006694
- Bilstein B8 Sprint - 006696
Tak, ale Marek ma na pewno 55mm, więc tutaj nie ma dużego pola manewru.
Mr0czny, tak tylko pozostaje kwestia komfortu :roll: nie chgce robić z auta wozu drabiniastego a wydaje mi się ze b8 to już takie amory lekko sportowe- street racingowe :roll:
Komentarz