problem dotyczy auta Skoda Octavia 1.6 AEE 1998r benzyna+LPG, teoretyczny przebieg 171 tys, rzeczywisty ponad 230 tys na pewno.
Auto po odpaleniu na zimnym silniku ma obroty ok 500, po zagrzaniu się motoru obroty są ok 900-950. W każdym z tych przypadków ( bez względu na to czy auto pracuje na gazie czy na benzynie) na biegu jałowym pojawiają się 'szarpnięcia' silnika, które powodują obniżenie obrotów, z których silnik się wygrzebuje albo po prostu gaśnie. W mieście jest to szczególnie uciążliwe podczas stania na czerwonym świetle. Na wyższych obrotach 'szarpnięć' nie ma.
Inne objawy, które jeszcze zauważyłem, to spadek obrotów podczas kręcenia kierownicą i prawdziwą mękę dla silnika, kiedy na jałowym dokręcę kierownicę do końca.
W aucie w styczniu i w lutym została wymieniona przepustnica i podobno została tez ona zaadoptowana oraz większa część zapłonu - cewka, kable, świece, palec w aparacie oraz kopułka. Auto ładuje prawidłowo.
Czekam na jakieś sugestie lub jakiś chętnych którzy chcieliby zobaczyć moje auto i coś temu zaradzić z Wrocławia lub okolic.
Najprostszym sposobem było by podpięcie auta pod kompa. Obstawiał bym na instalacje gazową lub nawet przepustnica czy wymieniona była na oryginalną czy zamiennik :?: Natomiast po skręceniu kierownicy do końca to myślę że to normalne u mnie dzieje się tak samo i się tym zbytnio nie przejmowałem.
No to przepustnica odpada. Jak się domyślam instalacja sekwencja. Czy auto zachowuje się tak samo po przejechaniu dłuższego odcinka na benzynie czy tylko na jałowym?
Auto szarpie tylko na jałowym , ale niewazne czy jest to zimny silnik, czy przejechane zostało 100 km na benzynie czy na gazie - zawsze jak sie potem auto zatrzyma i pochodzi na jałowym to prędzej czy później pojawią się szarpnięcia.
Objawy miałem takie same auto nawet często gasło na skrzyżowaniu szarpał, dławił się byłem i u mechaników jak i gazowników i nic w końcu wziąłem wypiąłem bezpiecznik od instalacji gazowej który znajduje się w okolicy akumulatora przetarłem go na benzynie i wróciło do normy. Problem sprawiał sterownik instalacji gazowej zrobiłem reset sterownika i nowe ustawienia i na razie spokój.
a jak zresetowałeś sterownik i dałeś nowe ustawienia? przez jakiś komputer z interfejsem odpowiednim w zależności od instalacji? czy jakoś inaczej mechanicznie?
Zresetowałem za pomocą programu przeznaczonego do instalacji można taki ściągnąć ze strony producenta lub ogólnie z sieci. Kabelek kupiłem na allegro za ok. 50zł i do tego jakiś komp. Kabel jak i program jest odpowiedni do danej instalacji. Jak podłączyłem zrobiłem autokalibrację pużniej zebrałem mapę gazu i naniosłem model później trochę poprawek i spokój.
Komentarz