[O2] Stuki zawieszenia

[zuberek]

Odświeżam temat.
Puka mi z dwóch stron przy małych prędkościach na dosyć dużych wybojach . Na szarpakach wszystko jest OK.
Serwis też rozkłada ręce najchętniej wymieniłby całe zawieszenie.
Warsztat nieautoryzowany obstawia że gumy na wahaczach i amorki do wymiany chociaż mechanik też informuje, że jednoznacznie nie da rady stwierdzić źródła stukania i nie daje gwarancji, że to pomoże.
Wcześniej profilaktycznie wymieniłem łączniki stabilizatora ale stwierdzam, że kasa wyrzucona w błoto (choć niewielka).
Ostatnio podczas zamiany kół na letnie zauważyłem, że osłony gumowe na amortyzatorach są uszkodzone. Czy to może być przyczyna padnięcia amortyzatorów?
Dodam, że auto prowadzi się bez zmian (czyli dobrze) i auto ma 85k km. Amory mają sprawność po około 72%.
Z góry dzięki za pomoc.

[abstinent]

zuberek,jeżeli to przód(bo nie wiadomo do końca z Twojej wypowiedzi) to zacznij od tylnych gum na wahaczu bo to raczej będzie to
u mnie też mechanik powiedział że są ok, a jak zdjął to luzy był od środka

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=32732&start=0

[zuberek]

Jak najbardziej chodzi o przednie zawieszenie.

[szawi7]

Ja mam ten sam problem co Zuberek tylko że w moim przypadku tuleje wachaczy,amortyzatory zostały wymienione na nowe jakieś 40 tyś temu no i zaczęło się znowu pukanie tylko że takie jak u Zuberka.Następnie wymieniłem łączniki stabilizatora,końcówke (długą)kolumny kierowniczej i łożyska amortyzatora.Finał jest taki że nic się nie zmieniło i dalej stuka,a dzwięk jest typowy ja przy kończącym się łączniku stabilizatora.Oczywiscie na szrpakach nic nie znalezli.

[abstinent]

szawi7, a jakie te tuleje dałeś :?:
komplet czy tylko tylne :?:

[slavi]

to zacznij od tylnych gum na wahaczu bo to raczej będzie to

też daje 99% na tylne gumy przedniego wahacza.

[abstinent]

ja bym dał 100%
zwłaszcza po tym jak mi mechanik nie chciał wymienić bo dobrze wyglądały
ale się uparłem i już
stuk bardzo podobny dołącznika
zresztą na początku też łączniki wymieniłem niepotrzebnie :evil:

[szawi7]

Tuleje orginał podobno bo w ASO było robione oczywiscie komplet obie strony

[zuberek]

Ja mam ten sam problem co Zuberek tylko że w moim przypadku tuleje wachaczy,amortyzatory zostały wymienione na nowe jakieś 40 tyś temu no i zaczęło się znowu pukanie tylko że takie jak u Zuberka.Następnie wymieniłem łączniki stabilizatora,końcówke (długą)kolumny kierowniczej i łożyska amortyzatora.Finał jest taki że nic się nie zmieniło i dalej stuka,a dzwięk jest typowy ja przy kończącym się łączniku stabilizatora.Oczywiscie na szrpakach nic nie znalezli.

Identyczne mam objawy. Dzwięk konczących się łączników stabilizatora z golfa IV

[conan]

U mnie też stukało stukało, tylko nie potrzebne rzeczy w zawieszeniu wymieniałem, okazało się że stuka przekładnia kierownicza. Przeważnie na dużych wybojach i tylko z małą prędkością, jak jechałem szybko to nic nie stukało. Regulacja przekładni pomogła na parę miesięcy i znowu. Od miesiąca jestem po wymianie przekładni kierowniczej i zero stuków :roll:

[zuberek]

U mnie też stukało stukało, tylko nie potrzebne rzeczy w zawieszeniu wymieniałem, okazało się że stuka przekładnia kierownicza. Przeważnie na dużych wybojach i tylko z małą prędkością, jak jechałem szybko to nic nie stukało. Regulacja przekładni pomogła na parę miesięcy i znowu. Od miesiąca jestem po wymianie przekładni kierowniczej i zero stuków :roll:

Jaki masz przebieg auta??

[conan]

105 tyś, przekładnia wybiła się od strony kierowcy, ponoć zdarza się w tych auta jak i w audi, no coż trafiło na mnie koszt zabiegu nie wielki i zrobione na poczekaniu :lol:

[demmsi]

Ciekawi mnie ten zabieg regulacji. Na czym on mógł polegać?

[conan]

Z tyłu przekładni jest śruba, chyba klucz 16mm. Miałem luzy na listwie i po dokręceniu tej śruby ale z głową listwa przestała stukać ale operacja pomaga doraźnie.
W garażu zanim wymieniłem przekładnie próbowałem sam dokręcać ale nie miałem takiego klucza, nie dość że musi to być łamany płasko oczkowy to z grzechotką i do tego najlepiej jak by część oczkowa była wysunięta z obudowy, innaczej niema szan się tam dostać, nawet gedory nie pomogą.

[zuberek]

Jaki koszt wymiany przekładni???

[conan]

750zł z nowymi gumami na drążki, zrobione na poczekaniu jakieś 3 godz. Robili mi to w fili firmy dynamica w sosnowcu, Korpus przekładni nowy a elektronika i silnik wspomagania chciałem mieć swój i tak zrobili.

[misiek^wro]

Hehe, ja jestem po ...

Ja wymialem mase rzeczy ( silentblocki, amory, klocki, laczniki, sworznie ... teraz zamontowalem nowe jarzma i zaciski i ... jest w koncu cicho

[zuberek]

Odświerzam temat
Mechanik mi pokazał na że stuka stabilizator przednich kół na dwóch gumowych tulejkach, które mocują cały stabilizator do nadwozia.
Pytanie brzmi, czy da się wymienić te gumowe tulejki, bo mechanik twierdzi, że na 100 % nie i trzeba wymienić cały stabilizator w komplecie z tulejkami.

[slavi]

Pytanie brzmi, czy da się wymienić te gumowe tulejki, bo mechanik twierdzi, że na 100 % nie i trzeba wymienić cały stabilizator w komplecie z tulejkami.

Bo w o2 cały stab się wymienia. Tulejki nie występują jako część zamienna.

[zuberek]

fuck - 440 zeta w skodzie oryginał - zamienników brak; zastanawiam się dlaczego

[slavi]

fuck - 440 zeta w skodzie oryginał - zamienników brak; zastanawiam się dlaczego

możesz kupić twardy kit eibacha E40-79-004-01-11 przód/tył za 1750,- (bez rabatów)

[misiek^wro]

slavi, nie mylisz przypadkiem stabilizatora z wahaczem ? Całkiem spora rożnica. I jeśli mam być bezblędnie szczery - zmien mechanika, bo te tulejki sie wymienia - trzeba tylko chciec, a malo ktoremu leniowi smierdzacemu sie chce robic to za 30-50 zł, skoro moze za tyle samo jak nie wiecej wymienic caly wahacz i zajmie mu to o polowe mniej czasu

Fakt faktem, trzeba jednak miec pomysl jak je wycisnac - ja to robilem na nasadke + srube, a pozniej trzeba to dobrze wprasowac - dobre imadło załatwia sprawe :twisted: - tylko że jak już wyjmowac wahacz aby zapakowac go w imadlo, to lepiej jednak wyjac wahacz i wsadzic nowy, nie? To typowe myslenie mechanika, ktory powinien byc pastuchem - poszedl by na pole i same by sie łowiecki wyprowadzily

[KriSSo]

I jeśli mam być bezblędnie szczery - zmien mechanika, bo te tulejki sie wymienia - trzeba tylko chciec

Ta, a udało CI się wymienić tulejki stabilizatora, które są wtopione? Bo mowa nie o tulejach wahacza, tylko stabilizatora.

[misiek^wro]

KriSSo, nie czytamy wybiórczo ...

[slavi]

KriSSo, nie czytamy wybiórczo ...

Misiek ogarnij się. Właśnie ty czytasz wybiórczo.
Cały temat jest o tulejach wahacza, a post na który odpowiedziałem o tulejach stabilizatora.