Octavia 1.6 BFQ + gaz problem z max prędkością

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • prybo
    Classic
    • 2010
    • 29
    • Octavia I (1U2)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM

    Octavia 1.6 BFQ + gaz problem z max prędkością

    Witam,

    Mam problem odnośnie "braku" mocy w mojej O1. Auto ma 240 tys nalotu, z czego 100 na gazie (osobiście po zakupie zleciłem montaż LPG sterownik STAG). W czerwcu 2024 auto zaczęło szarpać i jakość dziwnie pracować (pewnie wypadanie zapłonu). I tak oczywiście było. Do wymiany świece (NGK) + przewody (NGK) i przy okazji cewka (BOSCH - która notabene nie była wymieniana od nowości). Auto odżyło. Chciałbym jeszcze nadmienić, że od XII.2014, czyli od zakupu świeci się CHECK (błąd mieszanki i sonda, nie pamiętam co dokładnie). Ale nigdy nie było problemu aby auto "zbliżyło się" do katalogowych 190. W lipcu wymieniałem listwę wtryskową oraz zbiornik gazu, i Pan od gazu stwierdził że jest problem z sondą. W ostatnim czasie miałem możliwość jazdy "eską" i ku mojemu zdziwieniu auto maks jedzie 150 i nie chcę więcej (zarówno na LPG jak i na gazie). Dzisiaj próbowałem ją przegonić i 2 bieg i 3 bieg a ona lewdo do 5 tys obrotów dojechała.

    Czy rzeczywiście sonda może dawał takie objawy, czy może kat się zapchał?
  • szydlos007
    Classic
    • 2019
    • 18
    • Octavia I (1U2)
    • BFQ 1.6 MPI 102 KM

    #2
    u mnie jest to samo, kata już nie ma bo myślałem że to on blokuje, świece nowe, przewody nowe. Chyba ze cewka od świec jest wyeksploatowana już.

    Komentarz

    • prybo
      Classic
      • 2010
      • 29
      • Octavia I (1U2)
      • BFQ 1.6 MPI 102 KM

      #3
      Dodatkowo dzisiaj zrobiłem test. 3 bieg i but. Do 4 tys. obrotów powiedzmy że w miarę normalnie ale później to masakra, jakby połowa kuni poszła w las i tylko max do 5 tys doszedł i dalej nic. Zauważyłem jeszcze taką prawidłowość, spalanie wg komputera wzrosło o ok. 05-08 l. Trasa codziennie ta sama, prędkość przelotowa także.

      Co do cewki (w czerwcu weszła nowa, świece i przewody - więc raczej można to pominąć). Od samego początku użytkowania był problem (check) odnośnie sondy, ale nigdy do tej pory auto tak się nie zachowywało, tzn. można było jechać "do odciny" ok 6,5 tys i prędkość na esce bliska fabrycznej (ok 190 km/h).

      Komentarz

      • prybo
        Classic
        • 2010
        • 29
        • Octavia I (1U2)
        • BFQ 1.6 MPI 102 KM

        #4
        Na tyle ile mogłem sprawdziłem cały układ i żadnego wgniecenia nie zauważyłem. W nic nie uderzyłem. Przez przypadek odkryłem, że auto nie jedzie "w górze" i max to ok 150 km/h. Gdybym nie przejechał się "eską" to bym nie wiedział. W codziennym użytkowaniu tego nie czuć. Biegi zmieniał w przedziale 2,5-3 tys obrotów. Czasami podczas wyprzedzania "pociągnę" do 4,5.

        Do ok 4.5 idzie normalnie, potem łapie zadyszkę i przy ok 5-5.2 nie idzie. Na 5 biegu max 4,5 obrotow i predkość ok 145-150

        Udało mi się odgrzebać kody błędów: (zaraz po zakupie 2014 rok):

        16555System zbyt ubogi (strona 1) brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
        16514Sonda lambda obwód (strona 1 czujnik 1) brak osprzętu / nie związany ze sprzętem
        17658Czujnik poziomu paliwa - sygnał za mały brak osprzętu / nie związany ze sprzętem

        Komentarz

        • prybo
          Classic
          • 2010
          • 29
          • Octavia I (1U2)
          • BFQ 1.6 MPI 102 KM

          #5
          W czerwcu 2024 wymieniałem listwę wtryskową i mechanik zwrócił uwagę na błąd sondy. Oczywiście odpowiedziałem, że znam temat bo od samego początku (od momentu założenia gazu w 2014 r) wywala "checka" i pokazuje błąd sondy. Mechanik dodał, że mogą być problemy w najbliższym czasie (nie sprecyzował co i jak dokładnie).



          Dzisiaj w drodze do pracy (auto codziennie lata między 2 miejscowościami ok 20 km w jedną stronę) zauważyłem taką przypadłość. Jadąc na 5-tym biegu ok. 80km/h (ok 2200 obrotów) auto co jakiś czas lekko podszarpuje. Ale jeśli trochę przyspieszę (obroty 2500 lub wyżej) i także zwolnię (obroty ok 2000) auto jedzie normalnie. Próbowałem tego zabiegu na 3-cim i 4-tym biegu i nie ma w żadnym zakresie obrotów tych lekkich czkawek.

          Po przyjechaniu pod dom zrobiłem sobie taki teścik. Na luzie (na benzynie jak i na LPG) auto kręci ku mojemu zdziwieniu normalnie do fabrycznych 6,5 tys i nawet po ok 2 sekundach przetrzymaniu odcina. Czy to możliwe ze na neutralu ciągnie obroty do max a na poszczególnych biegach przy ok 5 tys nie idzie. Czy sonda może "zatrzymywać" czy też "ograniczać" obroty.



          Auto nie dymi, nie kanguruje, brak (wg mnie) oznak dziur w czy wgnieceń w kacie lub układzie wydechowym.

          Tak na szybko podjechałem do mechanika, streściłem mu wszystkie "efekty" zamulenia po czym zadał jedno pytanie (jak długo na gazie auto jeździ) i stwierdził, że "to raczej katalizator" (auto na gazie przelatało ok 110 tys km).
          Ostatnio edytowany przez prybo; 12716.

          Komentarz

          • prybo
            Classic
            • 2010
            • 29
            • Octavia I (1U2)
            • BFQ 1.6 MPI 102 KM

            #6
            Filmik z dzisiejszej jazdy.




            2 bieg i pełen gaz. Przy ok. 4,5 zaczyna iść słabiej. Dochodzi do 5 tys i nic. Po ok 2-3 sekundach (gaz w podłogę) a obroty zaczynają spadać. Koniec filmu odpuściłem i zmieniłem bieg.

            Komentarz

            Pracuję...