Pokrywa wlewu paliwa

[skoda2012]

dzięki za "widzenie" nie często się pokazuję lecz staram się jak mogę,

Panowie pełen obaw oczekuję 2 września

[MMK]

Pokrywa wlewu paliwa

Witam;


Mam pytanie czy w swoich OII macie w taka pogode problem z otwieraniem pokrywa wlewu paliwa. Jak najlepiej zakonserwować aby nie zadrzyło się tak jak umnie ,że pomimo ,że próbowałem naciskać na lewą strone pokrywy a tu nic :?: :roll:

[piotrek_os]

Re: Pokrywa wlewu paliwa

Witam;


Mam pytanie czy w swoich OII macie w taka pogode problem z otwieraniem pokrywa wlewu paliwa. Jak najlepiej zakonserwować aby nie zadrzyło się tak jak umnie ,że pomimo ,że próbowałem naciskać na lewą strone pokrywy a tu nic :?: :roll:

ja napoczatku to nawet nie wiedziałem, ze trza naciskac....wiec bez problemu mozna sobie radzic lekko podwazajac :diabelski_usmiech

[kowal 2002]

MMK, zdejmij gumową zaślepkę z tego popychacza, wydmuchaj ze środka całą wodę, która tam się dostała. Potem psiknij tam jakimś silikonem ( ostatecznie może być WD-40 + kropelka oleju maszynowego ) i zamknij na nowo tą gumową zaślepkę.
Problem pojawia się tylko przy ujemnych temperaturach gdy woda, która dostała się do mechanizmu zapadki zamarza i blokuje ją. Tak jak napisał piotrek_os, w razie takiej "awarii" wystarczy podważyć delikatnie klapkę np. rogiem karty płatniczej czy czymś podobnym.

Sprawdź też i nasmaruj ( j.w. ) na wszelki wypadek bolec od centralnego zamka, bo jak on zamarznie to nie otworzysz klapki wlewu do wiosny .

[MMK]

Ok dzieki za pomoc. A słyszeliscie aby posmarować uszczelke wazelina??

[piotrek_os]

Ok dzieki za pomoc. A słyszeliscie aby posmarować uszczelke wazelina??

Wazelina mozna posmarowac uszcelki kole drzwi, zeby po umyciu auta w mórz nie "złapało" - choc ja tego zupełnie nie stosuje i nic mi nie zamrza

[MMK]

Re: Pokrywa wlewu paliwa

Witam;


Mam pytanie czy w swoich OII macie w taka pogode problem z otwieraniem pokrywa wlewu paliwa. Jak najlepiej zakonserwować aby nie zadrzyło się tak jak umnie ,że pomimo ,że próbowałem naciskać na lewą strone pokrywy a tu nic :?: :roll:

ja napoczatku to nawet nie wiedziałem, ze trza naciskac....wiec bez problemu mozna sobie radzic lekko podwazajac :diabelski_usmiech

Próbowałem podwadzić widać ,że pokrywa odchodzi ale niechce sie otworzyć boje się podwarzyc mocniej ,żeby nieurwać?? POMOCY JUTRO WYJAZD A TRZEBA ZAATANKOWAĆ :!: :evil:

[piotrek_os]

Re: Pokrywa wlewu paliwa

Witam;


Mam pytanie czy w swoich OII macie w taka pogode problem z otwieraniem pokrywa wlewu paliwa. Jak najlepiej zakonserwować aby nie zadrzyło się tak jak umnie ,że pomimo ,że próbowałem naciskać na lewą strone pokrywy a tu nic :?: :roll:

ja napoczatku to nawet nie wiedziałem, ze trza naciskac....wiec bez problemu mozna sobie radzic lekko podwazajac :diabelski_usmiech

Próbowałem podwadzić widać ,że pokrywa odchodzi ale niechce sie otworzyć boje się podwarzyc mocniej ,żeby nieurwać?? POMOCY JUTRO WYJAZD A TRZEBA ZAATANKOWAĆ :!: :evil:

hmmmm z dobrej strony chcociaz podwazasz???? smiało to mozesz zrobic nic tam sie nie popsuje

[MMK]

z lewej strony

[loru]

POMOCY JUTRO WYJAZD A TRZEBA ZAATANKOWAĆ :!: :evil:

suszare w łapę i dmuchamy aż puści

[wicher69]

Jeśli podważasz a klapka trzyma to pewnie Ci bolec od centralnego zamarzł. Tak jak mówi przedmówca - suszara i puści.

[krzysiek80]

witam kolego jest sposob aby to otwozyc wez w bagazniku odkrec tapicerke nastepnie masz tam ten rygielek od klapki wlewu paliwa bierzesz odkrecasz dwie srubki i odciagasz rygielek i klapka sie otwiera nastepnie wszystko czyscisz konserwujesz wazelina i skladasz i ma smigac jak nowe wiem bo juz to sam przerabiałem