Wymiana osłon amorka Tył

[Atomek]

marlej108, Wreszcie przestaniesz zanudzać...

Moc wystarczająca, bo chyba czymś mocniejszym jeździłeś?

Pandzik, teraz to dopiero bede nudzil... :P

ps. poprzednio mialem O2 1.9 TDI 105 KM, i oczywiscie Eugeniusz do rajdow sie nie nadaje, ale do spokojnej jazdy dla mnie w zupelnosci - srednia wg kompa z trasy Krakow-Gdansk = 5,4 litra na 100 km, a wczoraj i dzis po 3miescie = 6,1 litra na 100 km - jestem zachwycony!
Szczerze mowiac jak pojezdze wiecej i te poczatkowe odczucia sie potwierdza to opisze to krotka relacja na forum.

[jaśko]

Wymiana osłon amorka Tył

Witam
Tak jak w tytule próbowałem zmienic osłony amorka ale za chiny ludowe nie moge odkrecić dolnej szpilki amorka jest tak dopierdzielona że az ciezko w to uwierzyc nawet mloteczek w klucz nic nie pomogl ogolnie kiepski dostep przeszkadza sprezyna, czy macie moze jakis patent jak sobie z tym poradzic czy bez pneumata ani rusz?

[ulysse]

Spryskaj jakimś specyfikiem i odczekaj kilka godzin. Albo do sklepu i kup Coca-Colę też zadziała :P

Ta dolna śruba co trzyma amortyzator od wewnętrzej strony samochodu ma nakrętkę która jest samo kontrująca ( tak to się nazywa?) tz. na gwincie ma plastik który zapobiega samoistnemu odkręceniu.

Najlepiej na tą nakrętkę nałóż klucz oczkowy a na śrubę porządną grzechotkę i pójdzie na 100% przerabiałem to u siebie

[AdamB]

jaśko, trzeba zaopatrzyć się w klucz oczkowo płaski 21 (o ile dobrze pamiętam), podnieść auto trochę i nałożyć częścią oczkową na śrubę, do drugiej strony należy dopasować rurkę ok 50cm aby zrobić dźwignię. Jak tak zrobisz to ładnie puści. Do odkręcenia amortyzatora od gniazda będzie potrzebny klucz fajkowy oczkowy 16 i kluczyk płaski chyba 6 aby przytrzymać pręt amortyzatora aby się nie kręcił.

[ulysse]

Nic dodać nic ująć

[AdamB]

ulysse, w OII z tyłu śruba na dole jest wkręcana w piastę!!!

jaśko, zrób jak napisałem, u mnie bez problemu poszło.

[alfee]

jaśko, w OII kombi, żeby wymienić osłony amortyzatora i odboje nie trzeba odkręcać go od dołu. Wystarczy odkręcić górne gniazdo od nadwozia, później amorek od gniazda i masz dostęp do wymiany. Dolnej śruby nawet nie musisz oglądać a już na pewno nie trzeba jej ruszać :P

[ulysse]

Ups Nie zauważyłem, że chodzi o O2 ops:

[AdamB]

alfee, no fakt, masz rację. Wystarczy górę odkręcić.

[jaśko]

jaśko, w OII kombi, żeby wymienić osłony amortyzatora i odboje nie trzeba odkręcać go od dołu. Wystarczy odkręcić górne gniazdo od nadwozia, później amorek od gniazda i masz dostęp do wymiany. Dolnej śruby nawet nie musisz oglądać a już na pewno nie trzeba jej ruszać :P

Próbowałem tak jak piszesz wcisnałem go od góryi i na boki nie bardzo jest jak go skręcić zeby byl dostęp

[alfee]

Próbowałem tak jak piszesz wcisnałem go od góryi i na boki nie bardzo jest jak go skręcić zeby byl dostęp

Jest dostęp bez problemu. Sam to robiłem u siebie i wiem co piszę