[O1] chrobotanie w kołach podczas jazdy

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • gaudenty
    Classic
    • 2012
    • 4

    [O1] chrobotanie w kołach podczas jazdy

    Gratki auta Ale przede wszystkim kombi bez relingów to nie kombi wg mnie :lol: Poza tym listwy boczne obowiązek też :P
  • postrowski1
    Classic
    • 2011
    • 9

    #2
    [O1] chrobotanie w kołach podczas jazdy

    Witam wszystkich na forum, jest to mój pierwszy post, wiec do rzeczy:
    Pacjent to Octavia silnik 1,6 od 11 lat w rodzinie.
    Od jakiegoś czasu przy hamowaniu było słychać z tyłu dziwne chrobotanie, najcześciej zaraz po ruszeniu autem z garażu, podczas jazdy po mieście te dziwne dźwieki ustawały, aż do dzisiaj...
    Podczas jazdy był delikatny zgrzyt i teraz to chrobotanie jest za każdym razem gdy koła sie kręcą, na luzie, na biegu podczas przyśpieszania dźwiek się na sila. co to może być??

    Komentarz

    • tom2212
      RS
      • 2008
      • 3892

      #3
      Zamieszczone przez postrowski1
      co to może być??
      łożysko

      Komentarz

      • postrowski1
        Classic
        • 2011
        • 9

        #4
        Zamieszczone przez tom2212
        Zamieszczone przez postrowski1
        co to może być??
        łożysko
        dziękuje za szybką odpowiedź,
        orientuje sie ktoś gdzie w Gdańsku najlepiej i najtaniej to zrobią?Jeśli oczywiście jest to łożysko? to możliwe, że łożysko pada właśnie w taki sposób gdzie przez kilka miesięcy szumi przy hamowaniu a potem trah podczas normalnej jazdy?i jeszcze jedno być może głupie pytanie czy moge z tym spokojnie dojechać do warsztatu?

        Komentarz

        • tom2212
          RS
          • 2008
          • 3892

          #5
          dojechać do warsztatu możesz ale oczywiście warsztat najlepiej jak jest blisko

          Komentarz

          • maro21
            Drive
            • 2007
            • 78

            #6
            Jeżeli masz z tyłu bębny to nie jest to łożysko.

            Komentarz

            • postrowski1
              Classic
              • 2011
              • 9

              #7
              Zamieszczone przez maro21
              Jeżeli masz z tyłu bębny to nie jest to łożysko.
              mam bebny, co to może być?
              może jakaś sprężyna od szczęk?

              Komentarz

              • graberski23g
                Classic
                • 2011
                • 27

                #8
                a najlepiej podnieś auto, pokręć koło i posłuchaj. jak mowisz ze to nie łożysko to zdejmij bęben i przetrzyj szczęki razem z bębnem bo mogą być to zanieczyszczenia które she dostało wewnątrz, albo odpuść troche reczny bo może za bardzo naciągnięty

                [ Dodano: Nie 15 Maj, 11 15:24 ]
                a gdy miałem vw jette która poszła na ukraine to miałem zerwaną linke od ręcznego i ona powodowała podobne dzwięki, a sprawdzić możesz prostym sposobem, przy ruszaniu zaciągnij delikatnie ręczny i she wsłuchaj.

                [ Dodano: Nie 15 Maj, 11 16:17 ]
                a przy okazji może powiecie mi czy wycie w przednim lewym kole to łożysko i przy skręcie w lewo wyje bardziej czy w pewiem sposub szumi przegłub bo mam ASR i poprzez blokowanie i odpuszczanie pojeb... she on. ogarnął bym to sam tylko mam prace za kółkiem i nie mam na to czasu i chciałbym wiedzieć na 100% co i jak i na momencie to zrobić bo octa mi potrzebna. Sędze że to te wewnętrzne które trzeba bedzie wprasować lub umiejętni wbić jak to zrobiłem z tulejami na wachaczach
                GRABA:.:GRABSON:.:GRABERSKI:.:&:.:GOKS
                Oci podarowałem ojcu, teraz jest E36 COUPE 1.8is

                Komentarz

                • postrowski1
                  Classic
                  • 2011
                  • 9

                  #9
                  odświeżam temat gdyż dopiero dzisiaj znalazłem chwile czasu aby podjechać do garażu i zerknąć na tą sprawę.
                  a więc tak podniosłem tył i na lewym kole trzyma trochę szczęka tzn. można kręcić kołem ale idzie to zdecydowanie zbyt opornie i w tym właśnie momencie słychać to chrobotanie.
                  Rozumiem, że bez rozbieranie bębna sie nie obejdzie?
                  Ktoś miał już taki przypadek?

                  Komentarz

                  Pracuję...