raz jeszcze zimne luty

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • hołek
    Classic
    • 2010
    • 9

    raz jeszcze zimne luty

    Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Wątpliwości co do silników rozwiali koledzy przy okazji oceny ogłoszeń. topic pod linkiem http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=857366#857366 . Pozdrawiam.
  • masoyama
    Classic
    • 2008
    • 16

    #2
    raz jeszcze zimne luty

    Witajcie!

    Spokojnie, przeglądałem szukajkę, znalazłem fotki jak zdemontować licznik i co przelutować.

    Pytanie tylko czy mogę to zrobić zwykłą lutownicą transformatorową, czy może jest potrzebna taka w której można ustawić temperaturę żeby niczego nie spalić, niczemu nie zaszkodzić?

    U mnie najpierw temperatura silnika została cały czas na 50 stopniach i tak jest do dziś. Węże od chłodnicy ciepłe (górny bardziej gorący niż dolny).

    Po kilku dniach przy zmianie z jedynki na dwójkę autko poszarpywało i prędkościomierz spadł na 0, nie liczył kilometrów jednych ani drugich i zaczęła bujać się wskazówka od paliwa.

    Po dwóch dniach prędkość od czasu do czasu się budzi, raz pokazuje ją przez cały czas a raz sobie podskakuje.
    Dzięki za odpowiedzi.

    Komentarz

    • dontak
      Rider
      • 2008
      • 586
      • Octavia III combi (5E5)
      • DKZA 2.0 TSI 190 KM

      #3
      Myślę że spokojnie możesz zrobić to transformatorówką, tylko uważaj żeby nic nie przegrzać. Najlepiej dołożyć na wszystkie pola trochę lutowia i będzie ok.
      OIII 1.2 TSI 105 KM

      Komentarz

      • gradek
        RS
        • 2010
        • 12880
        • Superb III (3V3)

        #4
        masoyama, proponuję zakupić taką lutownicę

        Jest SUPERB III 2.0 TDi CRLB STYLE 181,2 KM 413,9 Nm
        Były Szara Elegantka 2,0 CFHF 2.0 TDi BMM ELEGANCE
        Spoty Śląskie (Katowice i okolice)

        Komentarz

        • phrix
          L&K
          • 2007
          • 1000
          • Audi
          • AGR 1.9 TDI VP 90 KM
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          #5
          Ja bym z pistoletową do tematu nie podchodził. Lutownicę GSM kupisz za kilka/kilkanaście PLN a jak dobrze pamiętam to przy lutownicy z cienkim grotem nie ma potrzeby wyciągania plastiku tarczki (taki biały). Jeżeli takiej nie posiadasz to pytanie czy nie lepiej oddać licznik do przelutowania, w punkcie naprawy telefonów za jeden lut biorą około 0,50 zł.

          Na zdjęciach luty wyglądają na duże, w realu mają około 1-2 mm :wink:
          Szlifierki taśmowe, nożyce do złomu, kruszarki | W stajni : karawan O2 FL 1.9 TDI, A3 Sportback 1.6 MPI

          _

          Komentarz

          Pracuję...