[O1] Swiatla mijania swieca caly czas...

[m0t0]

Na dniach zalatwie przelacznik swiatel ze skody fabii 2 z trybem auto, zobaczymy co sie stanie...

[Rudd]

Jestem bardzo ciekawy, co trzeba zrobić, aby światła nie świeciły cały czas, ponieważ moja o1, sprowadzona ze szwecji również ma taki gadżet i nie można nikogo w nocy śledzić :twisted:

[m0t0]

Widze ze masz 2 octavie sproboj przelozyc z O2 przelacznik swiatel do O1 i zobaczyc czy problem zostanie rozwiazany :P

[niedziela67]

5J0 941 589 (nr484) przekaźnik rozruchu u mnie wyłączyć można bezpiecznikiem nr 17

[m0t0]

niedziela67, lece do auta to sprawdzic :P

EDIT. Nie posiadam bezpiecznika nr 17, nie ma tam na niego odpowiedniego 'gniazda'. Przelacznik swiatel z fabii 2 przelozony - brak roznic

[niedziela67]

Nie posiadam bezpiecznika nr 17, nie ma tam na niego odpowiedniego 'gniazda'

sprubuj sprawdzić czy masz taki przekaźnik,mi układ nie działał i kiedyś po dojściu do przekaźników zobaczyłem ucięty przewód idący do -, podłączyłem go i w ten sposób zapomniałem o swiatłach.Ty możesz zrobić odwrotnie

[mar979]

Podłączę się do tematu, mam Octavię II Tour z tego roku, wkurza mnie trochę to że jak mam
pokrętło świateł ustawione na 0 to przy wyłączonym zapłonie jest jak trzeba, czyli światła
nie świecą, natomiast przy włączonym silniku lub samym zapłonie świecą mi światła mijania.
Powoduje to że jak np. czekam kilka minut na kogoś na parkingu to muszę wyłączać silnik i zapłon żeby mi te światła zgasły - przez co przede
wszystkim nie mam ogrzewania na postoju. W moim wcześniejszym aucie - Clio II wystarczyło
2 razy przekręcić pokrętło świateł z wyłączonych na pozycyjne i z powrotem i ta funkcja gasła,
tutaj natomiast nie mam pojęcia jak jest i czy w ogóle można u mnie to wyłączyć.

Pozdro

[mariom122]

mar979. Właczone masz światła dzienne. W instrukcji powinno być jak je wyłączyć a jak nie to podjechać do serwisu to wyłączą.

[m0t0]

sprubuj sprawdzić czy masz taki przekaźnik,mi układ nie działał i kiedyś po dojściu do przekaźników zobaczyłem ucięty przewód idący do -, podłączyłem go i w ten sposób zapomniałem o swiatłach.Ty możesz zrobić odwrotnie

Czyli po tej operacji swiatla swieca Tobie gdy masz ustawione 0 i jak przekreccisz kluczyk tak?

[mar979]

mar979. Właczone masz światła dzienne. W instrukcji powinno być jak je wyłączyć a jak nie to podjechać do serwisu to wyłączą.

Widzicie, lenistwo nie boli...
Faktycznie spojrzałem w instrukcję a propos tych świateł do jazdy dziennej i zrobiłem tak jak
tam piszą - trzeba najpóźniej 3 sekundy po włączeniu zapłonu podciągnąć dźwignię kierunkowskazów
do siebie (zapalą się długie) i od razu na dół (zapali się lewy kierunkowskaz) i przytrzymać
minimum 3 sekundy. Analogicznie z ponownym włączeniem świateł do jazdy dziennej tyle
że dźwignię przytrzymujemy do góry.
Wszystko działa jak trzeba, a ja już się nie wkurzam że mi światła nie gasną na postoju przy
włączonym silniku lub zapłonie

Pozdr

[m0t0]

niedziela67, masz octavke ktora byla sprzedawana na rynek skandynawski?

[niedziela67]

sprubuj sprawdzić czy masz taki przekaźnik,mi układ nie działał i kiedyś po dojściu do przekaźników zobaczyłem ucięty przewód idący do -, podłączyłem go i w ten sposób zapomniałem o swiatłach.Ty możesz zrobić odwrotnie

Czyli po tej operacji swiatla swieca Tobie gdy masz ustawione 0 i jak przekreccisz kluczyk tak?

jak przekręce kluczyk mam postój jak zapali silnik to mijania,
octavkę mam z austri
sory ze tak późno byłem w delegacji i bez zasiegu kompa

[m0t0]

Panowie czy w octavi znajduje sie przekaznik swiatel? Jesli tak to gdzie jest umiejscowiony. Odpialem rowniez wlacznik swiatel i zapalilem auto, efekt - swiatla sie nie zapalaja. Myslalem czy mozna by w samym wlaczniku zmienic cos tak, aby przerwac calkowicie obwod gdy wlacznik jest ustawiony na 0, rozwiazalo by to moj problem :P.

[tomus7]

m0t0,
http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=1485

[m0t0]

Odkopuje temat bo dalej sobie z tym nie poradzilem, bylbym wdzieczny gdyby ktos mogl zrobic fotke kabli ktore ida do kostki ktora laczy sie z wlacznikiem swiatel : D.

[Bambek1]

Uwaga uwaga wrzucam kotleta do mikrofali...
mam ten sam problem co kolega m0t0, oczywiście ze światłami skandynawskimi. Auto pochodzi z Danii. W wyłączniku nie ma żadnych mostków ani innych kombinacji więc musi być gdzieś zaszyty jakiś pomocnik. Światła mijania odpalają od razu po przekręceniu kluczyka, przygasają na czas pracy rozrusznika a po odpuszczeniu kluczyka ze startu znowu świecą. Ktoś podpowie gdzie dłubnąć żeby to niezwykle "pomocne" udogodnienie wyłączyć?

[alxxx]

Bambek1, musisz "grzebnąć". Zdejmij osłonę nad nogami kierowcy i zobacz czy nie masz jakiegoś modułu dołożonego lub zobacz co tam się kryje za włącznikiem świateł

[Marian 2]

Może trochę rozjaśnię jak działa automatyczne włączanie świateł (w moim wykonaniu), i w jaki sposob można to wyłączyć na żądane stosując dodatkowy mały wyłączniczek:

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?p=3489770#3489770

Jak dla mnie w przypadku obowiązku jeżdżenia na światłah całą dobę usuwanie takiego "ulepszenia" jest co najmniej nie na miejscu, bo to sama wygoda, jednak odłączenie na czas robienia czegoś w samochodzie, jest przydatne.

[alxxx]

Marian 2, gość się pyta jak wywalić ustrojstwo a Ty mówisz jak Ty masz zrobione Spróbuj go przekonać Generalnie... układ jest super tylko w przypadku, jeżeli startuje np powyżej 13V i nie "molestuje" akumulatora na zapłonie.

[Bambek1]

Bambek1, musisz "grzebnąć". Zdejmij osłonę nad nogami kierowcy i zobacz czy nie masz jakiegoś modułu dołożonego lub zobacz co tam się kryje za włącznikiem świateł

Za wyłącznikiem pusto wiązka ginie gdzieś pod kierownicą. Muszę zdjąć w takim razie osłony jak radzisz i tam pogmerać.

Marian 2

Jak dla mnie w przypadku obowiązku jeżdżenia na światłah całą dobę usuwanie takiego "ulepszenia" jest co najmniej nie na miejscu, bo to sama wygoda, jednak odłączenie na czas robienia czegoś w samochodzie, jest przydatne.

Dla mnie akurat jest na miejscu, problemów z pamiętaniem o włączaniu świateł nie mam, ale to rozwiązanie u mnie jest zwyczajnie do bani, gdyż autem nie jeżdżę co dzień za to często wystawiam je z garażu, żeby pomajsterkować korzystając z wolnej przestrzeni pod dachem, ot takie moje priorytety... U żony w fabii II światła odpalają dopiero po uruchomieniu silnika i jest też pstryczek w skrzynce bezpieczników pod kierownicą pozwalający wyłączyć ten automat i manualnie włączać światła włącznikiem i to bym jeszcze zaakceptował. U mnie natomiast ni pstryczka ni guziczka, czyli wybór bez wyboru, przekręcasz zapłon i od razu się światła świecą po jaki wuj? Żeby to był jeszcze oddzielny kabelek do żarówki to bym go do dziennych LED wykorzystał i niechby sobie działał jak działa, w końcu na ledach pobór mocy nie byłby taki straszny. No kowal to wymyślił jak dla mnie.
Rzucam się wolną chwilą pod kierownice i szukam drania...

[Marian 2]

No oczywiście tak, nie wypada nic innego jak zrobić po swojemu, tak jak odpowiada. To co podałem w linku, to tylko jeden ze sposobów na zrobienie w sposób "uniwersalny". Chcemy, "pstryk" i światła się włączają automatycznie, nie chcemy, "pstryk" i nie włączają się.

[Bambek1]

Rozebrałem wczoraj trochę skodzianki celem odnalezienia pomocnika do włączania świateł i nic podejrzanego nie znalazłem. Wrzucam foto tablicy przekaźników. Czy to możliwe, żeby to jakiś przekaźnik miał zaszyte w sobie automatyczne załączanie świateł? Tzn technicznie ogólnie wiem, że to możliwe dostaje napięcie przy zapłonie i odpala światła, ale chodzi mi czy w OI takie rozwiązanie może być zastosowane?
Ktoś może dysponuje informacjami za co odpowiadają poszczególne przekaźniki?
Może - nie wiem strzelam teraz - zamiast nr 409 powinien być 408? Bezpieczniki znalazłem, ale przekaźników nie mam.
P.S. Przekładałem włącznik świateł od innego auta (fabii II) z funkcją automatycznego włączania świateł po uruchomieniu silnika z możliwością ręcznej dezaktywacji funkcji pstryczkiem ale dalej to samo, także to nie włącznik za to odpowiada.


Pół roku później... poradziłem.
Trzeba odpiąć następujące przewody dochodzące do włącznika świateł oznaczone na włączniku jako:
1. "TFL"
2. "B"
Pełny banan o taki ooo