[O1] Napinacz paska wielorowkowego

[mcant]

U mnie pomiar dokonano podczas przeglądu 22.10 w Emida Kraków i stwierdzili że jest na granicy, dopiero po przyciśnięciu gościa podał że wyszło 380mm (mój pomiar 360mm). Sprawa trwała ponad miesiąc , a to gość od zgłoszeń gwarancyjnych był na L4 to na szkoleniu itp itd, w końcu przyznano sprężyny BF, 30.11 dokonano wymiany, podczas odbioru usłyszałem tylko że jest w normie...mój pomiar to 385mm

[Aras]

[O1] Napinacz paska wielorowkowego

Kilka tygodni po wymianie napinacza paska klinowego, urwało koło z pompy wspomagania i narobiło troche bałaganu, nie mówiąc już o kosztach z tym związanych. Mam zatem pytanie (chcę się odpowiednio przygotować do rozmowy z mechanikiem, który spartaczył robote...), czy jest jakakolwiek możliwość regulacji napięcia tego paska na napinaczu? Czy poprostu trafiłem na wadliwą sztukę?

W razie gdyby było potrzebne:
O1, 1.9TDI, AHF(110)

Z góry dziękuje za odpowiedź.
PZDR

Aha i czy jest możliwe zakupienie samego koła, czy muszę wymienić całą pompe?

[wolas]

z tego co mi sie wydaje to ten silowniczek napina pasek, może sie mylę to mnie poprawcie

[Aras]

nie wiem jak jest zbudowany napinacz w środku, ale podejrzewam że w miejscu zaznaczonym na czerwono jest jakaś sprężyna, która dociska koło do paska, a siłownik niweluje jedynie drgania i "dociska" z drugiej strony. Mylę sie? Może siłownik dodatkowo dociska... Czy jest jakakolwiek możliwość regulacji... o to mi chodzi

[Krzycho-63]

Kilka tygodni po wymianie napinacza paska klinowego, urwało koło z pompy wspomagania i narobiło troche bałaganu

Myślę,że to raczej nie miało nic wspólnego.

napinać napina, ale czy jest jakakolwiek możliwość regulacji... o to mi chodzi

Brak możliwości regulacji napięcia.Amortyzator tłumi drgania z paska wielorowkowego.

[Aras]

Czyli wadliwy towar, przed wymianą nic się nie działo, nie huczało, nie piszczało, jedynie tzw. "grzechotnik" przeszkadzał, po dociśnięciu siłownika grzechotanie ustąpiło, więc padło na wymiane napinacza. No nic, trzeba będzie reklamować napinacz... Dzięki za szybką odpowiedź

[parasite]

Jakiej firmy był napinacz? Też muszę się wziąć za jego wymianę to przynajmniej będę wiedział którego producenta unikać.

[Aras]

Jakaś chińszczyzna i dlatego nie polecam na takich rzeczach oszczędzać! Teraz wiem, INA albo RUVILLE, troszke więcej zapłacić i też jeździć bez problemów.

[Krzycho-63]

No nic, trzeba będzie reklamować napinacz...

Myślę,że napinacz jest sprawny.Sprawdź czy przypadkiem pompa nie posiada luzów lub się nie zaciera.To mogło spwodować usterkę.

[Aras]

No nic, trzeba będzie reklamować napinacz...

Myślę,że napinacz jest sprawny.Sprawdź czy przypadkiem pompa nie posiada luzów lub się nie zaciera.To mogło spwodować usterkę.

Nie, myśle, że to wina "żółtego" napinacza (też kosztował połowe naszego EU). Naprawde, wcześniej było OK. Za mocno dociskał pasek, na kole widać opiłki, jakby coś szlifowało, a wcześniej tego nie było

[petras]

Jakiej firmy był napinacz? Też muszę się wziąć za jego wymianę to przynajmniej będę wiedział którego producenta unikać.

radzę się szybko wziąć za tą wymianę
u mnie ostatniego lutego posypał się napinacz, sprzęgło alternatora, rolka pośrednia, koszt 700zł

świerkotało od pewnego czasu i szczerze mówiąc odwlekałem naprawę, nagle coś pierdykło i poszłoooo

teraz po wymianie cisza ale też pustka w portfelu