[O1] 1,6 BFQ czy tez tak macie po nocnym odpaleniu
Z racji, ze juz prawie 7-mcy ganiam 01 i złego słowa nie moge powiedziec na to autko.....ale drazni mnie jedna rzecz - rano jak odpalam autko po nocy do wzrastaja obroty tak mniej wiecej do 1300 i cos tak jakby waliło w wydech. Zima było to sporadycznie, a teraz praktycznie codziennie przy porannym odpaleniu. Pokazuje tez chwilowe spalanie 3,7-4 l/h. - pochodzi troszku i juz jest ok. Przy nastepnych odpaleniach juz ta niedogodnosc nie wystepuje. Raczej nie mozna tu mowic o ssaniu, bo nieraz odpala prawidłowo i wtedy jest 1,5-1,7 i bez tego walenia w wydech :roll:
piotrek_os, spróbuj przełączyć samochód, na ostatnie kilometry przed zgaszeniem, na benzynę. U mnie, mimo że inny samochód i silnik, ale z gazem, wydech lekko bulgocze i też przez kilka chwil trzyma nieco wyższe obroty po porannym odpaleniu.
U mnie jest tak samo. Wydaje mi się że wydech wyrzuca nadmiar wody która się tam zgromadziła. Na początku strasznie mnie to irytowało ale się przyzwyczaiłem. TTTM.
piotrek_os, spróbuj przełączyć samochód, na ostatnie kilometry przed zgaszeniem, na benzynę. U mnie, mimo że inny samochód i silnik, ale z gazem, wydech lekko bulgocze i też przez kilka chwil trzyma nieco wyższe obroty po porannym odpaleniu.
Mam dokładnie to samo i zauważyłem, że wydech po prostu wyrzuca z siebie wodę (normalne przy LPG). Jak auto postoi 2 dni bez jazdy to tego w ogóle nie ma bo woda wyparuje przez ten czas. Nie ma co się przejmować
A wydaje mi sie, ze jak auto zostaje np na noc pod chmurka to tej niedogodnosci nie ma. Obroty az tak nie rosna i chwilowe spalanie pod odpaleniu to 1,5-1,7. Wiec to moze i faktycznie tak musi byc :diabelski_usmiech , a ja przewrażlwiony :roll:
Panowie... mam to samo ... ale wg mnie to jest związane z dopompowywaniem powierza przez pompę powietrzna celem szybszego rozgrzania katalizatora ... recyrkulacja spalin i te sprawy ... euro 5 ... ale może niech ktoś bardzie w temacie VAG wypowie
Panowie... mam to samo ... ale wg mnie to jest związane z dopompowywaniem powierza przez pompę powietrzna celem szybszego rozgrzania katalizatora ... recyrkulacja spalin i te sprawy ... euro 5 ... ale może niech ktoś bardzie w temacie VAG wypowie
masz na myśli to takie "ustrojstwo" po prawej stronie silnika (patrzac na przód autka)
Tak dokładnie chodzi o to ustrojstwo które nazywa się pompą napowietrzania spalin potoczeni zwane "odkurzaczem".
Możecie sobie sprawdzić że w czasie dudnienia w tłumik ta pompa właśnie pracuje a jak przestaje pracować to i przestaje dudnić. Wystarczy ją dotknąć ręką i będzie czuć czy pracuje czy nie. piotrek_os, mówiłem Ci przecież o tej pompie :roll: . Nie mam jak tylko sprawdzić tego spalania bo z nocy to żona zawsze pali auto i mi się rzadko zdarza a jak mi się zdarzy to zapominam luknąć ops:
My tu mamy raczej emisje euro 4. Pompa załącza się w chwili rozruchu zimnego silnika. BFQ ma to do siebie ze praca ta tzw. ssaniu jest troche odczuwalna i slyszalna. Jak przygazujesz to zaraz obroty spadaja i sie normuja. U mnie tez troche popyrchuje w tlumik ale bledow nie ma i tak juz jezdze kilka lat.
Komentarz