andrzej111, bierz te od Cupry 6LL 407 183. Śmigam i jestem bardzo zadowolony. Zobacz zawias przed wymianą tulei, bo może końcówkę drążka masz już do wymiany.
Witam.
Oktasia jedynka, silnik AXR, 200 kkm z małym ogonkiem
Na biegu jałowym słychać dość głośne i głębokie "buczenie". Po podniesieniu obrotów do poziomu ok 1000 "buczenie" zanika i słychać czystą pracę klekota. Dodatkowo. Skręcenie kierownicy powoduje pisk podobny do pisku paska klinowego. Występuje niezależnie od tego czy samochód stoi czy manewruje np po parkingu a włączenie lub wyłączenie obciążeń elektrycznych lub klimy nie wpływa na pojawianie się tego dźwięku. akres obrotów nie wpływa na zjawisko.
Bać się i szukać lawety czy dojadę do domu
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
Rudi, Wrzuc jakis filmik z tym piskiem bo nie moge sobie tego wyobrazic w ktorym momencie on wystepuj.
Filmiku nie wstawię bo dostępny internet pozwala ledwo na pisanie . Pisk zaczyna się po minimalnym ruszeniu kierownicy i trwa dopóki koła wykonują skręt tzn obracam kierownicę - rozpoczyna się skręcanie kół i pisk - zatrzymuję kierownicę - ułamek sekundy i pisk zanika. Nieistotne czy skręcanie kierownicą jest małe czy duże i czy przed rozpoczęciem skrętu koła były skręcone czy na wprost.
Sprawdziłem poziom płynu wspomagania - jest w górnej okolicy minimum . Może to dlatego piszczy ?
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
Ojciec tak miał,winne były łożyska pompy wspomagania.
Koszt ??
[ Dodano: Sro 12 Cze, 13 20:49 ]
Diagnoza po wizycie u mechanika: szajba alternatora do wymiany. Koszt ok 200 z robocizną. Zobaczymy czy wszystkie dziwne odgłosy się skończą.
W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.
Komentarz