Było już trochę podobnych tematów ale postanowiłem Wam opisać swoją sytuację:
Mojej skodziance została zdiagnozowana wydmuchana uszczelka pod głowicą (cały czas musiałem dolewać płynu do chodnicy, w zbiorniczku wyrównawczym były spaliny). W trakcie wymiana uszczelki został także sprawdzona głowica, wtryski i uszczelnienie wszystkiego co trzeba podczas takich prac - a więc jednym słowem komplet.
Po odpaleniu auta, samochód chodzi bardzo równo, ale pojawił się problem z brakiem mocy.
Szukanie przyczyny trochę nam już zajęło czasu i nic nie znaleźliśmy, sprawdziliśmy:
- przepływomierz - po odłączeniu prawie nie czuć różnicy, dodatkowo wkładaliśmy drugi z innej skody: brak różnicy i nowy bosha - też brak różnicy
- wydech: najpierw odłączyliśmy tylko ostatni tłumik - brak mocy, później odłączyliśmy cały wydech przy samym silniku - dalej brak mocy tylko że tutaj mała gwiazdka po odłączeniu wydechu i zapaleniu silnika najpierw przez jakąś sekundę słychać warkot a później cisza - tylko odgłos działającej turbiny, w trakcie jazdy słychać tylko turbo.
- wężyki podciśnienia: podejrzane dwa zostały wymienione a pozostałe sprawdzone ręcznie przez pompkę - wszystko tak jak powinno być.
- turbo: gruszka chodzi tak jak powinna (ok 2 cm), parametry turba zostały sprawdzone przez mojego mechanika przy użyciu CDIF-a oraz przez pompiarza - żadnego ale ni ma.
- dopływ paliwa: odpaliliśmy auto bezpośrednio z karnista z ropą czyli z pominięciem baku i filtrów - brak różnicy,
- pompa paliwa: wszystkie parametry (możliwe do sprawdzenia bez jej wyciągania) sprawdzone przez pompiarza w CDIF-ie,
- po odpięciu rury przy przepływce na zapalonym silniku utrzymywałem obroty ok 1100/min, gdy prysnęliśmy w rurę dodatkowe lewe paliwo (nie wiem co to dokładnie - coś w spreju) oborty samoczynnie wskakiwały do ok 2000 obr/min.
- zapłon / rozrząd: sprawdzony,
- sprzęgło: sprawdzone,
- ciśnienia na wtryskach po 30,
- samochód zapala na 1/2 obrotu,
- EGR: sprowadzony,
- N75: sprawdzony,
- samochód po podłączeniu pod CDIF-a nie pokazuje żadnych błędów (nigdy nie pokazał się przeładowanie) wszystkie parametry bez zastrzeżeń a MOCY BRAK
Dodatkowo zastanawiające jest, że w tym momencie mam duże różnice w spalaniu pomiędzy komputerem w samochodzie a rzeczywistością oraz pomiędzy komputerem w samochodzie a CDIF-em:
- samochód pokazuje mi średnie spalanie na poziomie ok 8-9l/100 km - po zatankowaniu wyszło 6,7 l/100km
- chwilowe spalanie w samochodzie pokazuje np. 17l/100 a w tym samym momencie na CDIF-ie 8l/100km.
Mam nadzieje, że w miarę wszystko opisałem, jeżeli nie to będę na bieżąco opisywał.
Aktulanie żeby w miarę jeździć podnieśliśmy na maksa na pomie dawkę paliwa (dalsze podnoszenie powoduje dławienie się silnika) oraz odpięliśmy przepływkę.
Po forum OCP grzebie już z 4 dzień i nic nie znalazłem co by można było jeszcze sprawdzić.
Ja bym obstawiał turbinę i tryb awaryjny tylko czemu komp nie pokazuje błędów? U mnie turbina jak zaliczała not laufa to pomogło jej czyszczenie. Pewnie w niczym moja odpowiedź nie pomoże ale skoro piszesz o braku mocy to tylko to przychodzi mi do głowy.
turbina była regenerowana na wiosnę, ustawiona geometria i wymieniona gruszka, teraz wszystkie jej parametry są takie jak powinny być, zresztą samą turbinę słychać był bardzo dobrze jak odpiłem cały wydech.
Jej parametry sprawdził niezależnie pompiarz i mój mechanik w obu przypadkach taka sama diagnoza -to nie turbo.
Na początku myśleliśmy że to może być przytkane turbo, dałem mu ostro w dupę pojeździłem trochę na wysokich obrotach (do 4000), wydech strzelił z 3 razy na czarno ale tylko strzelił, moc nie wróciła. Teraz jazda na wysokich obrotach nic nie daje -0 czarnego dymu z wydechu więc co miał się oczyścić to się oczyściło.
tak jak wspomniałem wyżej zero błędów na kompie, a notlaufa nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek złapał.
A gdyby tak zrobić logi dynamiczne z jazdy i wrzucić na forum w celu analizy. Jak dla mnie problemy mechaniczne raczej wykluczyłeś więc trzeba szukać gdzieś indziej. Nie jestem specem jeśli chodzi o awarie i to co piszę to po prostu pierwsze co mi przychodzi do głowy. Może ktoś bardziej kompetentny zabierze głos i pomoże w problemie.
Zrob logi dynamiczne i sie temat wyjasni... szczerze mowiac to podziwam ze tyle zrobione (nie mowie ze to źle)... ale wykonanie logów to 30 min czasu.. z odpoczynkiem. :wink:
Moze sie powtorze.. ale w tych autach diagnostyka to niestety podstawa do wykonania dalszych kroków.
Pozdrawiam
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
- krucicec na pompie vakum - luzny/nieszczelny etc
Przepływomierz nie jest w najlepszym stanie(filtr powietrza ile ma?) - ale to pozniej... najpierw musisz sie pozbyc tego wielkiego laga ktory jest w dolnej czesci obrotów.
Wykonaj logi statyczne i statyczne BS.
Czy znasz realny przebieg samochodu ?
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
Co do katalizatora to mam wątpliwości czy takie OUT:
Zamieszczone przez Lucky 83
- wydech: najpierw odłączyliśmy tylko ostatni tłumik - brak mocy, później odłączyliśmy cały wydech przy samym silniku - dalej brak mocy tylko że tutaj mała gwiazdka po odłączeniu wydechu i zapaleniu silnika najpierw przez jakąś sekundę słychać warkot a później cisza - tylko odgłos działającej turbiny, w trakcie jazdy słychać tylko turbo.
- czytaj odłączyłem cały wydech łącznie z katalizatorem.
A więc?????
Co do logów to jestem w tym zielony więc będę musiał jeszcze raz pomęczyć kolegę meridomaniaka w tej sprawie.
Przy takim przebiegu katalizator przestał juz daaawno temu pełnic swoją role.. wiec IMO jest do wywałki.
Opierając się na poprzednich logach widac ze jest problem z regulacją cisnienia doładowania i jest to pochodna albo swirujacego ukladu podcisnienia (przewody,gruszka - pompe vak wykluczam) albo przycinajacych się kierownic VTG.
Przydałyby się "swieze logi".
Pozdrawiam
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
wyjmowałem - brak znaczącej różnicy
zmieniałem na oryginał bosha - brak różnicy
zmieniałem na inna używkę - brak różnicy
Obecnie mam przestawiona mieszankę na maksymalną dawkę paliwa aby samochód mógł w miarę jeździć. Przy takich ustawieniach pompy sprawdzałem tą używkę więc do końca nie wiem czy na zbyt dużej dawce nie będzie podobny efekt?
Mechanik ustawił mi pompę paliwa w taki sposób, żeby dawał maksymalna dawkę ropy.
Przy dawce ropy jaka była wcześniej i jaką ustawia standardowo (o ile dobrze pamiętam 0,4) samochód w ogóle nie chciał się rozpędzać (istne SDI się robiło).
tak ale poluzował obudowę z pompy i przesuwając ją w lewo lub w prawo ustawia się dawkę prawda??
Przynajmniej mi w ten sposób ustawił na wartość maksymalną, żeby można było w miarę jeździć.
tak ale poluzował obudowę z pompy i przesuwając ją w lewo lub w prawo ustawia się dawkę prawda??
Przynajmniej mi w ten sposób ustawił na wartość maksymalną, żeby można było w miarę jeździć.
Tak można ustawić kąt wtrysku a nie dawkę.
OI 1,8T 4x4 I-sze 1,8T w Polsce z K04-TFSI (3XXKM 4XXNm )
tak ale poluzował obudowę z pompy i przesuwając ją w lewo lub w prawo ustawia się dawkę prawda??
Przynajmniej mi w ten sposób ustawił na wartość maksymalną, żeby można było w miarę jeździć.
Tak można ustawić kąt wtrysku a nie dawkę.
Tak ustawia się dawke biegu jałowego !!! ,a nie kąt wtrysku. Kolega wyraznie opisuje poruszanie nastawnikiem pompy.
Parametr ten ma minimalne znaczenie dla dynamiki auta.
Zrob logi dynamiczne na nowym, dedykowanym do tego auta przepływomierzu.
011,010,008 i 003
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
Komentarz