No i problem rozwiązany
Drzwi ustąpiły, a kolejność prac była następująca:
1. usunąć fotel
2. zdjąć plastiki ze słupka środkowego
3. usunąć plastiki znad progu
4. usunąć plastik znajdujący się "nad prawą nogą pasażera"
5. usunąć uszczelkę
Po tych operacjach mamy dostęp do dwóch wkrętów od strony słupka, trzech dolnych i jednego (dolnego) od strony zawiasów. Po ich odkręceniu, oraz wykręceniu pozostałych wkrętów i śrub, zdejmujemy korbkę (he he, wersja dla ubogich :P ) i przymierzamy się do całkowitego zdjęcia boczka. Oczywiście, jest jeszcze jeden wkręt, do kórego nie mamy dostępu (to ten górny "przyzawiasowy"), ale tutaj musimy już zadziałać "na rympał". Mnie się udało i nie poszarpałem poszycia, bo boczek zszedł razem z wkrętem i tym plasticzkiem, do którego jest wkręt wkręcany.
No a jak już boczek jest "out of ..." to nic nie stoi na przeszkodzie aby zająć się diagnozą i usunięciem problemu. W moim przypadku były dwie przyczyny: zatarcie się (kurz, brud etc) zamka oraz zerwanie cięgna/linki. Dlatego właśnie nie dało się otworzyć drzwi ani z zewnątrz ani od wewnątrz.
Tak więc 40 zł (linka) + 250 ml WD40 do przemycia zamka + 3h roboty i wszystko wróciło do normy.
Dzięki wszystkim za podpowiedzi i wsparcie na duchu :-)
Drzwi ustąpiły, a kolejność prac była następująca:
1. usunąć fotel
2. zdjąć plastiki ze słupka środkowego
3. usunąć plastiki znad progu
4. usunąć plastik znajdujący się "nad prawą nogą pasażera"
5. usunąć uszczelkę
Po tych operacjach mamy dostęp do dwóch wkrętów od strony słupka, trzech dolnych i jednego (dolnego) od strony zawiasów. Po ich odkręceniu, oraz wykręceniu pozostałych wkrętów i śrub, zdejmujemy korbkę (he he, wersja dla ubogich :P ) i przymierzamy się do całkowitego zdjęcia boczka. Oczywiście, jest jeszcze jeden wkręt, do kórego nie mamy dostępu (to ten górny "przyzawiasowy"), ale tutaj musimy już zadziałać "na rympał". Mnie się udało i nie poszarpałem poszycia, bo boczek zszedł razem z wkrętem i tym plasticzkiem, do którego jest wkręt wkręcany.
No a jak już boczek jest "out of ..." to nic nie stoi na przeszkodzie aby zająć się diagnozą i usunięciem problemu. W moim przypadku były dwie przyczyny: zatarcie się (kurz, brud etc) zamka oraz zerwanie cięgna/linki. Dlatego właśnie nie dało się otworzyć drzwi ani z zewnątrz ani od wewnątrz.
Tak więc 40 zł (linka) + 250 ml WD40 do przemycia zamka + 3h roboty i wszystko wróciło do normy.
Dzięki wszystkim za podpowiedzi i wsparcie na duchu :-)
Komentarz