Witam,
Jak w temacie czy już ktoś zmieniał koło pasowe wału korbowego (wielorowkowe) ?
Dużo z tym roboty?
Ktoś podzieli się wiedzą: czy coś trzeba blokować, zmianiać, jak dokręcić itp?
Była Octa 90 w dizlu teraz jest Rapid w benzynie KONICHIWA... !!!
bez przesady bo zaczenisz krecic silnikiem. Ma byc dociagniete ale nie pourywane. Jak nie wiesz co i jak to niech ci to zrobia w warsztacie. Koszty beda znikome a zoaszczedzisz sobie przykrosci jak uwalisz srube.
W serwisowce bedzie pisalo z jaka sila dociagac.
Obecnie -> Skoda OCTAVIA II 2.0 FSI
Obecnie -> Seicento 900+LPG
Bylo -> Renault LAGUNA II 1.8
Bylo ->GOLF 3 1.8
Odkreca to sie na torxy, wiec przed wlozeniem bita oczyscic gniazdo, a potem wbic mlotkiem bit. Bez pneumata tez da sie odkrecic. Do montazu mozna uzyc kleju do srub.
lookashECL, sama operacja z pozoru banalna wystarczy odkrecic 4 sruby imbusowe, jednak nalezy uwazac , gdyz te sruby lubia objechac, bo z reguły mechanicy ich nie wymieniają podczas wymiany rozrzadu. Dlatego ja zawsze wymieniam te śruby, gdyż nie sa drogie i można je dostac w każdym sklepie ze śrubami. Z tego co pamiętam to są dwie długosci tych śrub, o twardości 8.
Sruby koła pasowego wału korbowego 10Nm i dokręcić 90 stopni. Dla pewnosci można kapnąc na śruby po kropli kleju aneorobowego do gwintów i po problemie.
ElookashECL, u mnie zawsze sruby puszczały i nie mialem z nimi problemu, ale tak jak już wczesniej wspominałem ,gdy tylko ingerowalem w rozrząd wymieniałem je na nowe. Nątomiast u znajomego w Golfie 4 AHL sruba objechała i niestety bez spawarki sie nie obeszło. Jezelu chodzi o sile dokrecenia, to zajrzyj do ksiażki sam naprawiam, bo z tego co pamiętam tam jest to napisane.
Komentarz