krzywe tarcze

[roLLo]

albo źle zamontowana albo niska jakość.

[Maicroft]

Czesto problem wraca wlasnie wtedy, bo tlok zacisku jest cofniety, na jarzmie zacisk jest przestawiony do pozycji 0 na sile, a ze ostatni raz w tej pozycji pracowal jak byl nowy, no to nie odbija wlasciwie, zacisk trzyma i tarcze gotuje.

[haragon]

I znów pytanie co z sytuacją gdy np oryginalna tarcza dotrwała do końca eksploatacji jako prosta, a pokrzywiła się dopiero ta wymieniona po np 2kkm?

Odp.
1. Producent pojazdów jak wszyscy wiemy, nie produkuje osprzętu do swoich samochodów- robią to wyspecjalizowane firmy.
2. Nie ma fizycznej możliwości, aby wszystkie te firmy wytwarzały produkt marnej jakości firmowany pod własnym szyldem a do ASO wysyłali selekcjonowany towar. A już tym bardziej problem ten nie mógłby dotyczyć aż tak szerokiego grona czołowych wytwórców.
3. Jeżeli istnieją tzw. podróbki (a wykluczyć tego nie można) zawsze można zaopatrywać się w ten asortyment z linii bezpośredniej (np. autoryzowany dystrybutor, odbierający towar bezpośrednio od producenta, lub przedstawiciel na Polskę). W ten sposób eliminujesz prawdopodobieństwo zakupu ewentualnej podróbki.

I odpowiedź na twoje pytanie:

1. Częściowo odpowiedział Ci wyżej kolega Maicroft. W takim przypadku wrzucasz z powrotem stare tarcze- bicia nie ma. Zakładasz nowe problem się ponawia. Dzieje się tak zazwyczaj gdy użytkownik zapomina wymieniać płyn hamulcowy (a nie wymienia go w terminie 99% użytkowników, o czym już pisałem).

2. Jakość wykonania usługi wymiany i sprawdzenia poszczególnych elementów mających wpływ na działanie układu hamulcowego ma ogromne znaczenie. W przypadku wykonania prac w sposób nieprawidłowy problem może wyjść od razu, lub po jakimś okresie (leprze tarcze dłużej się bronią by w efekcie końcowym i tak wyzionąć ducha...).

3. Są osoby, które z biciem problemów nie mają. Wymieniają tarcze klocki, płyny i wszystko działa jak należy.

Pozdrawiam
Piotr

[autorus]

A jak naprawić uszkodzony gwint w obudowie zacisku? Śruby większej dać nie można. Wymiana całego elementu to trochę hardcore.
Ktoś mówił o wkręcaniu jakichś sprężynek. A potem oryginalnej śruby.

[roLLo]

W zacisku masz gwint ? Jeśli już to w jarzmie... Wymiana jarzma w 288 mm i 312 mm to prosta i chyba tańsza opcja (używki) niż cała zwrotnica w przypadku 280 mm. Osobiście u siebie w 280 mm mam 1 otwór z lewej strony i 1 z prawej przegwintowany na śrubę z gwintem bodajże M10 i wszystko chodzi płynnie i tarcze nie biją.

[autorus]

W sumie to faktycznie byłoby to rozwiązanie.

Tylko czy jarzmo 312 wejdzie mi w alusa 15". I czy poza jarzmem nie będę musiał wymieniać czegoś innego? Tarcza będzie standardowo 288.

[ Dodano: Sob 05 Lis, 16 15:19 ]
Jednak zastosuje Helicoli 12x1,5. We wtorek albo w środę będę miał montaż.

https://youtu.be/oYH870jO0II

[utek]

1. Częściowo odpowiedział Ci wyżej kolega Maicroft. W takim przypadku wrzucasz z powrotem stare tarcze- bicia nie ma. Zakładasz nowe problem się ponawia. Dzieje się tak zazwyczaj gdy użytkownik zapomina wymieniać płyn hamulcowy (a nie wymienia go w terminie 99% użytkowników, o czym już pisałem).

2. Jakość wykonania usługi wymiany i sprawdzenia poszczególnych elementów mających wpływ na działanie układu hamulcowego ma ogromne znaczenie. W przypadku wykonania prac w sposób nieprawidłowy problem może wyjść od razu, lub po jakimś okresie (leprze tarcze dłużej się bronią by w efekcie końcowym i tak wyzionąć ducha...).

3. Są osoby, które z biciem problemów nie mają. Wymieniają tarcze klocki, płyny i wszystko działa jak należy.

Pozdrawiam
Piotr

Wszystko OK, tylko: jeżdzisz na oryginałach, zakładasz nowe, przejeżdżasz 2kkm i są krzywe (ewentualnie zimne są proste, po kilku hamowaniach biją). Wracasz do starych problemu nie ma.

Co masz na myśli pisząc o prawidłowości prac. Wymiana tarcz z laboratoryjnym czyszczeniem piasty, sprawdzeniem tłoczka i prowadnic łącznie z smarowaniem, ewentualna wymiana przewodów, wymiana płynu i odpowietrzenie. Wszystkie elementy łącznie z płynem i pastą ATE. Nie ustrzegło w żaden sposób pokrzywieniu się tarcz.

Ja aktualnie również nie mam problemu z biciem tarcz, bo jeżdżę na używanych tarczach i ... boje się kupić nowe. Nie wiem którą firmę teraz wybrać, skoro ATE się nie sprawdziło (nie tylko u mnie).

[prezes73]

utek, W przedniej osi Ate w moim przypadku się sprawdzają, nie ma problemów. Tył tarcze ori nowy zacisk i o dziwo co pisałem wcześniej właśnie tą tarcze wygięło. Dodam że remont tył : nowe piasty 1 zacisk i tarcze z klockami. Mimo nowego zestawu i tak powstała kup.a w miejscu gdzie praktycznie wszystko było nowe, a wymiana była praktycznie w warunkach sterylnych

[Maicroft]

autorus, Masz uszkodzone jarzmo. Wsadz jarzmo pod 288mm. Pod felgi 15" nie wsadzisz jarzm z zaciskiem jak rowniez tarcz 312mm.

Ty musisz miec jarzmo na waski rozstaw 94mm

W sumie trudniej je kupic niz te na alu zwrotnice z szerokom rozstawem 1xxmm

Golf 4/Octavia/Toledo/Leon/A6 C4 przy wentylowanej tarczy 288/ itd

Trzeba szukac na allegro. Pewnie za 50zl kupisz jarzmo z zaciskiem.

[autorus]

wiec po założeniu halicoli nowe tarcze ate pd spisują się bardzo dobrze, zero bicia.
Wychodzi , że w moim przypadku element trzymający klocek zawodził, tj śruba sie wyrobiła na gwincie i nie trzymała całości w kupie na sztywno. Przejechałem już ponad 1kkm, zobaczymy co będzie dalej. Ogólnie jest ok

[Maicroft]

No i niech dzielnie sluzy przy budowie kopuly Moze dotrwa ukonczenia calej S8

[msk85]

Witajcie

Pisałem już w tym temacie, gdy szykowałem się do wymiany tarcz. Przednie tarcze mają średnicę 280mm.

Wykonana praca:
- wymiana przednich tarcz na ATE, kolcki ATE
- wymiana tylnych tarcz na ATE, kolcki ATE
- wymiana płynu hamulcowego

Tarcze przednie wymieniane w zakładzie mechanicznym o dobrej renomie. Przejechałem 5tys km (6 miesięcy). Tarcze ATE na przodzie są krzywe, będę reklamował. Tylko ja jeżdżę Octaivą I, nikt inny. Nie miałem żadnych ostrych hamowania, przed naciśnięciem hamulca zawsze się zastanawiałem czy czasem nie przegrzewam tarcz. Ręce mi opadły.

Chyba będę zmieniał całe piasty, zaciski, jarzma, tarcze na 288mm.

Nie polecam ATE!

[BASTIAN001]

Ręce mi opadły.

Chyba będę zmieniał całe piasty, zaciski, jarzma, tarcze na 288mm.

I będziesz zadowolony..

[samtech84]

Tylko zmierz bicie samych piast oraz tarcz po montażu, pomiarów powinno się dokonywać zawsze, a okazuje się, że i warsztaty o tzw. dobrej renomie to olewają i za jakiś czas tarcze się pokrzywią.

[msk85]

W październiku dokonałem pomiaru bicia piast, przypomnę wynik dla piast dla tarcz 280mm. Dziękuję za radę po wymianie na tarcze 288mm również zmierzę bicie piast

Przód lewy:
bicie tarczy hamulcowej 0,10mm

Przód prawy:
bicie tarczy hamulcowej 0,12mm
bicie piasty 0,02mm

Tył prawy:
środek tarczy: bicie 0,08mm
skraj tarczy: bicie 0,03mm

Tył prawy:
środek tarczy: bicie 0,05mm
skraj tarczy: bicie 0,03mm

[samtech84]

Miałeś przekroczoną normę bicia i niestety dlatego pokrzywiło tarcze.

[msk85]

Cześć

Pokrzywiłem przednie tarcze. Bicie przedniej piasty to 0,02mm. Wzorowałem się na materiałach Ate ze strony internetowej poniżej:

http://www.ate-hamulce.pl/www/ate_pl...tarcze_pl.html

Ate dopuszcza bicie piast do 0,02mm, więc mieściłem się w normie Ate. Tarcze były wymieniane w zakładzie napraw aut o dość dobrej renomie, mechanik też mierzył bicie piast. Według mnie wszystko zostało wykonane zgodnie ze sztuką: czyszczenie piast (dwukrotne), wymiana płynu hamulcowego, wymiana tylnych tarcz hamulcowych, wymiana gumek prowadnic zacisku FS III (prowdniki pracują na sucho, gumki muszą być w b.db. stanie).

Moja teoria o tym, że klocki, które mocno pylą nie powodują krzywienia tarczy upadła. Według mnie klocki Ate pylą dość mocno, a tarcze i tak się pokrzywiły.

Zgodnie z moim stanem wiedzy tarcze dość dobrej jakości Ate nie miały prawa się skrzywić. Ilość właścicieli aut, którzy mają problemy z tarczami świadczy o tym, że układ hamulcowy FS III jest bardzo niskiej jakości.

Już szukam tarcz 288mm, będę wymieniał wszystko, Niestety zimowe felgi mają rozmiar 15" i mam nowe zimowe opony, dlatego będę szukał tarcz 288mm dla Octavia. Zastanawiam się tylko czy przy okazji zakupu piast i zacisków wymienić od razu: łożyska, uszczelnienia zacisku (tłoczek, gumki). Po zakupie zobaczę w jakim są stanie.

[utek]

Już szukam tarcz 288mm, będę wymieniał wszystko, Niestety zimowe felgi mają rozmiar 15" i mam nowe zimowe opony, dlatego będę szukał tarcz 288mm dla Octavia. Zastanawiam się tylko czy przy okazji zakupu piast i zacisków wymienić od razu: łożyska, uszczelnienia zacisku (tłoczek, gumki). Po zakupie zobaczę w jakim są stanie.

Przy 288mm koła 15 nie są problemem. Możesz szukać zestawu z dowolnego auta bazującego na Golfie 4.

[BASTIAN001]

Ilość właścicieli aut, którzy mają problemy z tarczami świadczy o tym, że układ hamulcowy FS III jest bardzo niskiej jakości.

Nie do końca jest tak jak piszesz ponieważ problem krzywiących się tarcz 280 mm dotyczy zamienników. Przy montażu oryginalnych tarcz problem nie występuje.

Zastanawiam się tylko czy przy okazji zakupu piast i zacisków wymienić od razu: łożyska, uszczelnienia zacisku (tłoczek, gumki). Po zakupie zobaczę w jakim są stanie.

Mechanik który będzie montował nowe zwrotnice powinien ocenić stan łożysk w zwrotnicach. Cena nowego łożyska nie jest zbyt wysoka... warto więc rozważyć jego wymianę by uniknąć podwójnej roboty przy ponownym demontażu zwrotnicy. U siebie przy swapie na 288 po rozebraniu, oczyszczeniu i pomalowaniu zacisków zamontowałem stare gumy-były w dobrym stanie.

[marcooprodigy]

Witam. Koledzy przyznam szczerze że też miałem problemy z tarczami. Po wymianie na ATE pojeździłem rok i wykrzywiły się totalnie mimo tego że sporo za nie zapłaciłem. W związku z tym że były nowe pojechałem do znajomego tokarza który mi je przetoczył. Pojeździłem 3 miesiące zaczęły bić od nowa. Dlatego jak widać materiał z których są te tarcze to jakaś porażka i dno. W tej chwili jeżdzę już rok na tarczach Boscha i jak narazie jest spokój.

[BASTIAN001]

W tej chwili jeżdzę już rok na tarczach Boscha i jak narazie jest spokój.

marcooprodigy Ile kilometrów przejechałeś na tych tarczach..?

[msk85]

Kontynuuję moje posty. Dzisiaj zmierzyłem bicie tarcze Ate

lewy przód 0,03mm
prawy przód 0,01mm

Byłem prawie pewny, że mam krzywe tarcze, bo kierownica mi drga (intensywność drgań średnia). Byłem gotowy, że będę zmieniał piasty i tarcze na rozmiar 288mm. Niestety zaskoczyłem się wynikiem pomiaru. Dodam, że kierownica drga gdy bardzo delikatnie hamuję z prędkości 100km/h do 80km/h. Poniżej 80km/h drgania przestają być odczuwalne. Wyniki pomiaru bicia mówią, że moje tarcze Ate są proste.

Mój plan:
- założyć zimowe koła i wyeliminować wpływ felg / opon
- mam stare przednie tarcze, chcę je przetoczyć i założyć. W ten sposób potwierdzę, że tarcze Ate nie są krzywe
- będę szukał luzów na sworzniach, końcówkach drążków kierowniczych
- tuleje na wahaczach? Może?

Czy macie jakieś pomysły co może powodować drganie kierownicy? Będę bardzo wdzięczny za każdą sugestię.

[msk85]

Chyba, że tarcze Ate w tym momencie są proste, bo są chłodne. Po rozgrzaniu tarcze się wykrzywiają. ...? Dla mnie to naciągana teoria.

[marcooprodigy]

marcooprodigy Ile kilometrów przejechałeś na tych tarczach..?

Kolego przejechałem na tych tarczach około 8k km. Po przetoczeniu może zrobiłem 2k i bicie wróciło ponownie. Na szczęście to już historia, niestety do ATE już nie wrócę. W drugim aucie którym jeździ moja żona Renault Scenic 1 wstawiłem tarcze Bosch około 4 lata temu. Do tej pory tarcze hamują z pełną kulturą i bez bicia. Nie chce robić tutaj zbędnej reklamy bo nie o to chodzi ale faktycznie obecnie nie mam żadnych problemów i chyba będę się trzymał kurczowo tej firmy bo mnie jeszcze nie zawiodła.

[BASTIAN001]

marcooprodigy Zapomniałem sprecyzować w swoim pytaniu że chodziło mi o tarcze Boscha ile na nich już przejechałeś w Skodzie..przez te rok..?