sonda lambda pada ?

[michał3]

kurwa, mój człowiek :!:
(ewidentnie wymagana pomoc psychologa co najmniej)

[vernix]

sonda lambda pada ?

podłączyłem w środę swoją szkodzinke do kompa (ETRA; B-stok;Elewatorska) - koszt 30 zł
badanie wykazało starzenie sondy lambda
czy to możliwe że po 86kkm trafił ją ...... :evil:

[Marian 2]

Całkiem możliwe. Ja wymieniałem przy około 100 000 km, ale szwankowała już wcześniej, i trzeba było dość często kasować błąd, słynną "żółtą żaróweczkę".

[Sigma_74]

vernix, a czy masz jakieś objawy ? poza sczytaniem z kompa ?

[vernix]

w zasadzie nie mam, przy przedostatnim zapaleniu sie kontrolki silniczka wystąpiło dziwne lekkie szarpanie, ostatnie zapalenie się czeka było przy płynnej jeździe, żadnych objawów

[Sigma_74]

vernix, jezsdzij, aż nie padnie do końca, jeśli faktycznie jest uszkodzona.

[nickmar]

Moja padla przy 25kkm, jak juz pisalem w innym poscie przyczyna podobno bylo zle paliwo - opinia ASO. Jakies dwa tygodnie wczesniej zalalem sie na Shellu, no i wlasnie po okolo 2 tygodniach zapalil mi sie check engine...

[vernix]

wreszcie w domu po nocce
Sigma_74 i nickmar czy jakieś odczuwalne objawy będą występowały jeśli ona padnie ?

[prodriveteam]

ten odczuwalny objaw poznasz na stacji benzynowej jak padnie całkowicie to będzie palić jak smok wskaźnik poziomu paliwa będzie bardzo szybko opadać w stronę rezerwy. Mnie jak padła sonda to spalanie miałem ok 30l na 100km!!! Najlepiej sprawdź jakie jest napięcie na sondzie to będzie wiadomo czy pracuje prawidłowo.

[nickmar]

Na zegarach na stale zagosci kontrolka check engine, a reszte znajdziesz tu....

http://www.motofakty.pl/artykul/sonda_lambda.html

[Sigma_74]

vernix, uprzedzili mnie
wiec masz wszytko juz.

[rezon]

mnie również się zapaliła żółta żaróweczka po raz kolejna . We wtorek wymianiam na gwarancji po 41kkm. Chyba jest instrukcja serwisowa na ten temat czyli sprawa jest raczej systematyczna niż przypadkowa.

[flyski]

Tak tylko dodam, że jak miałem felke 1,6 AEE to padnięcia sondy nawet niezauważyłem, troszeczkę bardziej nierówno chodził silnik, ale nawet spalanie było w normie i dopiero komputer pokazał że sonda padła (przy około 80kkm),

natomiast teraz mam problem padającej sondy w 2,0 AQY i tu od razu widzę że sonda nie pracuje bo silnik chodzi bardzo nierówno i pali ponad 2x więcej.
Co ciekawe, kasuję błąd (odłączam aku) i jaest spokój, czasem krócej (parę dni) czasem dłużej (miesiąc) i chyba znaczenie ma czy zalewam zupe 95 czy 98
przy 98 chodzi jak złoto, zaleję 95 - pare dni i padaka

[wasyl900]

Ja jestem właśnie po wymianie pierwszej sondy bo miałem te same objawy co ty flyski no i dodatkowo dymił i czarne plamy na asfalcie.Dodam ze mam LPG.Po wymianie na orginał 250zł jest ok.Zobaczymy ile wytrzyma bo podobno przy lpg wytrzymują średnio rok.

[flyski]

wasyl - gdzie kupowałeś sondę i którą (pierwsza tzn przed katalizatorem?)
Nie wiesz może ile kosztuje (tam gdzie kupowałeś) ta druga sonda - za katalizatorem?
Pozdrawiam

ps. sam wymieniałeś? jeżeli tak to czy jest z tym jakiś problem?

[wasyl900]

rozmowa z flyski przeszła na pw

[rezon]

Przy O1 (AKL) sonda wytrzymała mi ponad 120kkm, w tym 100kkm z LPG i sprzedałem w pełni sprawną, a w O2 po 42,5kkm wymiana i jakaś naklejka, ale na razie jej nie zlokalizowałem i nie wiem co na niej napisali. Tyle tylko co opisu naprawy.

[flyski]

Dzięki wasyl

[ Dodano: Sob 01 Gru, 07 11:16 ]
Koniec (jak na razie przynajmniej ) mojej walki z sondą (regulacyjną czyli przed katalizatorem):
Udało mi się dostać sondę oryginalną w dobrej cenie, wymieniłem sam bez problemów
no i jak ręką odjął spalanie wróciło do normy silnik pracuje równiutko.
Trochę musiałem poczekać jednak na zgaśnięcie check engine i myślałem że będę musiał podjechać gdzieś na VAG, (odpalałem ze dwadzieścia razy) ale po całym dniu kręcenia się po mieście w końcu zgasła sama.

[igor172]

vernix, witam ziomala ja mam 2.0 aqy i ten sam problem

[gonzo]

Dzięki wasyl

[ Dodano: Sob 01 Gru, 07 11:16 ]
Koniec (jak na razie przynajmniej ) mojej walki z sondą (regulacyjną czyli przed katalizatorem):
Udało mi się dostać sondę oryginalną w dobrej cenie, wymieniłem sam bez problemów
no i jak ręką odjął spalanie wróciło do normy silnik pracuje równiutko.
Trochę musiałem poczekać jednak na zgaśnięcie check engine i myślałem że będę musiał podjechać gdzieś na VAG, (odpalałem ze dwadzieścia razy) ale po całym dniu kręcenia się po mieście w końcu zgasła sama.

Nie miałeś problemów z odkręceniem sądy? rozumiem, że na zimnym silniku, spryskałeś ją wcześniej, WD-40?

[gbk]

trzeba było dość często kasować błąd, słynną "żółtą żaróweczkę"

Fuck! Czy w O1 co chwile musi wyskakiwac "check engine"? Czy nie dobija Was ciagle podlaczanie do komputera? Moze powinno sie miec laptopa serwisowego na wyposazeniu, jak gasnice?

Ja po 2 tygodniach i dwoch razach z "check engine" mam ochote sprzedac O1 + LPG :-/