Mycie silnika - wkazane czy niewskazane?

[waldi]

A Djczas dzis sie mnie pytal co zrobic zeby zostac u nas moderatorem :wink:

[Emil]

Mycie silnika - wkazane czy niewskazane?

Od dluzszego czasu chodzi mi po glowie umycie silnika, jest tak wiele preparatow na rynku do tego celu. Jednak slysze rozne kontrowersyje opinie na temat mycia silnika, kilku mechanikow odradzilo mi ten zabieg w Tdi z uwagi na liczne wystepowanie zlacz elektr, ktore podobno nie sa wlasciwie zabezpieczone. Fajnie byloby po 225 tys doprowadzic go do przyzwoitego stanu wizualnego 8) Jednak jest dylemat myc czy nie myc???

[Maicroft]

Umyc zawsze mozna, byle ktos myjacy nie wpadl na pomysl ze pod cisnieniem bedzie myl wszystkie przewody pod maska, bo moze poniszczyc. A tak nie powinno byc najmniejszego problemu.

[MiKruS]

Moj byl myty i wszystko bylo okej.

Poczytaj tez tu:

http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic.php?t=9568

[Gość]

Preparaty na każdej stacji, nie polecam tzw. dezodorantów, najlepsze są w spryskiwaczach takich jak płyny do mycia szyb.
Na zgaszony ciepły, nie gorący silnik spryskać obficie, odszekać chwilę tak żeby nie wysechł i karczerkiem ciepłą wodą uważając na elektrykę.
Jeszcze mi sie nie zdażyło żeby jakikolwiek mój samochód zaniemógł po kąpieli, a myje wszystkie jakie mam.

[wasyl]

hmmm, ja jeszcze nie myłem, i staram się aby się nie pobrudził. Wszystkie wieżchne zabrudzenia usuwam czystą ropą ! a obudowa pod silnikiem chroni go przed zapaćkaniem. :wink:

[QBA]

Ja silnik myję co roku po zimie. Jednak zostawiam to ludziom, którzy się na tym znają.

[Gość]

Ludzie którzy sie na tym znają?????????? A którzy to??????????

[bobasek]

moim skromnym zdaniem nie ma nic piękniejszego pod maską niż suchy, zakurzony, i nawet lekko zardzewiały silnik.
w przypadku lokalnych wycieków oleju stosuję pędzel do malowania kaloryferów ops: (profi tool) i benzynę ekstrakcyjną - całkowicie neutralną wobec wszelkich materiałów zastosowanych w aucie.

odradzam mycie silnika jakimi kolwiek innymi środkami - nigdy nie da się ich w 100% spłukać (wg. mnie oczywiście), a są to preparaty naprawdę agresywne - powoli, systematycznie powodują starzenie uszczelek, żrą wargi simmeringów, powodują korozję złącz i przewodów elektrycznych.

chyba że nie ma zmiłuj bo n.p. ktoś sprawdził olej, może trochę dolał i o korku zapomniał
a potem był szybki
a na końcu już tylko wściekły...

[EŁ]

żrą wargi simmeringów

Matko Boska :shock: :shock: :shock: :szeroki_usmiech

[QBA]

Ludzie którzy sie na tym znają?????????? A którzy to??????????

A no tacy, którzy to robią na co dzień. Samemu można tylko rozpieprzyć elektonikę.
Ja oddaję autko do myjni samochodowej KACPER przy ul. Łodygowej, myję tam silnik praktycznie co roku i jeszcze nigdy nie miałem żadnych nieprzyjemności z tego powodu. Śilnik zawsze chodził jak trzeba. Znam pare osób, które same próbowały coś wyrzeźbić. A później silnik przerywał, gasł, samochód nie chciał ruszyć i paliły im się wszystkie kontrolki na desce rozdzielczej.

[bobasek]

myję tam silnik praktycznie co roku

tylko po co???
ćknie coś?
niech mi ktoś wytłumaczy, bo widzę że znacznie :shock: odstaję od peletonu

[Sebastian_M26]

Ja myje od góry plastiki, klape, zbiorniki, i wszystkie widoczne części
tak żeby podczas sprawdzania/dolewania sie nie brudzić

Chyba bloku silnika nie ma po co myć

A jeśli chodzi o elektronike to nie ma czego myciem zepsuc bo wszystko powinno być szczelne
lepiej niech podczas mycia zdechnie niż podczas deszczu na drugim końcu polski
Ja raczej silnym strumieniem wody silnika nie zalecam myc, no chyba że ktoś jeżdzi po kopnym błocie ( ale chyba te auto sie do tego nie nadaje) a jeśli coś wycieka lepiej uszczelnic niż myć.

[Samiec]

tylko po co???

Np. po zimie jak wszystko sola obsiadzie i zacznie cos sol wcinac :?

[leszekmw]

myję tam silnik praktycznie co roku

tylko po co???
ćknie coś?
niech mi ktoś wytłumaczy, bo widzę że znacznie :shock: odstaję od peletonu

a nie lubisz mieć wszystko ładnie posprzątane , nawet tam gdzie nikt nie widzi?

[Nexus6]

to teraz prośba do wszystkich którzy już gdzieś myli silnik i jego komorę :diabelski_usmiech
o adresy miejsc gdzie można wykonać taką usługę bez zbędnego ryzyka k

[QBA]

Myjnia "KACPER" przy ul. Łodygowej. Gdzieś w połowie drogi między Warszawą, a Ząbkami.

[leszekmw]

na pewno w każdej ASO , może trochę drożej ale pewnie k

[ Dodano: Wto 14 Cze, 05 21:36 ]
aaaa... oczywiście jeśli maja myjnię

[arci9]

na pewno w każdej ASO , może trochę drożej ale pewnie

W ASO na Alejach tłumaczyli mi , żę nie ma takiej potzreby a w ogóle to jak jest brudny(u mnie trochę olejem - ciekło z z jakieś pompy..) to jeszcze lepiej bo się konserwuje...

w innym ASO (ciechanów) nie świadczą takich usług i wyraźnie się bali , ze mogę ich o to poprosić... :|

Także pozostają tylko sprawdzone servisy lub punkty specjalistyczne...

[QBA]

W AUTO BLAKU na Włościańskiej mają myjnię. Ale nie wiem czy nie wykorzystują jej tylko do mycia samochodów klientów, u których robią blacharkę lub lakierowanie...