Zamieszczone przez progressowy
Nie wiem, czy taka beemka to auto marzeń, moich raczej nie. Nie rozpatruję samochodów w kwestii marzen, czy nie marzeń, ale obiektywnie trzeba powiedzieć, że BMW 5 to auto o klasę wyższe i marka znacznie lepiej postrzegana. A Skoda to takie auto robocze. Ma jeździć, więc jeździ. I jeździ naprawdę bezawaryjnie. Róznicę klas odczujesz tyłkiem, a różnice postrzegania marki na drodze, kiedy inni będą myśleć, że ich 15 letnie beemki są fajniejsze od Twojego kapeluszowozu. Ale w zasadzie jak kupisz RS-kę, to nadal będziesz miał te 7 sekund do setki i wtedy beemki będziesz mógł oglądać w tylnym luterku (malutkie takie będą). Tyle, że to trzeba ze stówacza wybulić.
Dla ciekawości powiem, że w pewnej znajomej firmie niedawno kilka osób wymieniało auta na BMW właśnie, i jeden z nich pierwszy miesiąc dłużej spędził w serwisie niż na drodze. Co by poniekąd potwierdzało co piszesz. Ale to pewnie wyjątek.
Świat się kończy, żeby BMW porównywać do Skody.
:szeroki_usmiech
Komentarz