Ja smigam na LongTec 0W30. Mam juz 178 kkm. Zadnych powazniejszych usterek silnika nie mialem. Turbo nadal 1. Zmienie chyba na 5W-40 Magnateca, przy nastepnej zmianie.
Pozdrawiam
Ja zmieniam co 7,5 tysia mobil z klasyfikacją do PD, ale rezygnuję z serwisowania, bo zaśpiewali mi prawie 9stów za przegląd po 60 000. a i tak mam namodzone pod maską tak że gwarancję szlag trafił.
Bylem dzisiaj w Selgrosie. Zerknalem na cene oleju Mobile 1 5W50 chyba. Cena to niecale 120 zl za 4 l. Czy to dobra cena ? Co sadzicie ?
Pozdro i sorry jesli to OT ops:
Mobil do PD w serwisie do tej pory 140 zł, a słyszeliście o takim finlandzkim oleju jak NESTE 5w40, też ma klasyfikację WV do PD 505.01
Nie mylić z kawą :wink:
Masz racje, dzisiaj sprawdzilem dokladniej , to cena netto Zwracam honor. Na allegro widzialem w dobrej cenie ten olej.
Pozdrawiam[/quote]
Charakterystyczne w Selgrosie jest właśnie to zę cena Netto jest mocno widoczna, wiadomo ze tam głównie sklepikarze robią zakupy i Vat im i tak oddadzą
Spytam inaczej, bo zastanawiam sie nad Motulem. Slyszał ktoś jakieś złe opinie o tym oleju.
Slyszalem jedynie dobre lub bardzo dobre
Zamieszczone przez Martinez
Pytanie nr 2: czy bardzo szkodliwe jest częste zmienianie marki oleju jakim zalewa sie motor.
Raczej nie powinno sie stac jesli zmienisz na Motul, choc lepiej zmieniac rodzaj oleju jak najrzadziej, lub nie robic tego w ogole. Pamietaj, zeby dobrze odlac i/lub odessac stary olej, zeby sie nowy nie mieszal z resztka starego.
Zamieszczone przez Martinez
Pytanie 3: Czy przy wymianie oleju co 15 kkm zauważacie jakieś ubytki oleju?
Pytanie 3: Czy przy wymianie oleju co 15 kkm zauważacie jakieś ubytki oleju?
moja Octa zalana teraz przez servis Castrolem - dolałem ostatnio ze 100ml - po 9 tyś.
Wcześneij Mobil 1 też w servisie zalany - coś ok. 300ml na 15 tyś.
dużo jeżdzę po mieście i często depne w pedał sobie...
Pytanie 3: Czy przy wymianie oleju co 15 kkm zauważacie jakieś ubytki oleju?
U mnie (ASZ, ciężka noga) ubywa. Po ~10kkm zapala się żółta lampka. Na bagnecie wtedy jest tak ciut wyżej niż minimum. Dolewam 0,5l i do wymiany jest już OK.
Pytanie 3: Czy przy wymianie oleju co 15 kkm zauważacie jakieś ubytki oleju?
U mnie ubywa jak dlugo latam z maksymalna predkoscia i tak dolewam moze 300ml od przegladu do przegladu. U mnie jest tak ze im olej bardziej zuzyty to mniej go ubywa :shock:
OK Decyzja zapadła - zalewam Motula i tak już zostanie. A co do ubytków to też Master's mnie troche uspokoił, że jak mi tyle ubywa to wszystko jest mniej więcej w normie.
Tak se wspominający Octavię - byly jej posiadacz
teraz: stalowe A4 B7 2.0 TFSI tiptronic
czarna AR 156 1.8 T.Spark
Nie zmieniaj oleju skoro już tyle km masz przejechane na jednej marce i wszystko bangla, ja bym został, od nowości pomykam na Mobil 1 0w-40 i nie moge marudzić + motorlife , przebieg mam podobny, ale jak to mówią decyzja należy do Ciebie. Pozdrowionka.
Jeździłem na Mobil 1
0W40 ale w zaufanym serwisie odradzono mi go do TDI i teraz leje Aral 5W50.
Pozdrawiam
"Teoria jest wtedy gdy wiesz wszystko, a nic nie działa.
Praktyka jest wtedy, gdy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego.
Tu łączymy teorię z praktyką.
To znaczy nic nie działa i nikt nie wie dlaczego."
Ja w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i zalałem Mobila1 5W50. Opinie o tym oleju też były bardzo dobre, a poza tym dostępność tego oleju jest dużo większa niż Motula. Dodam tylko - nigdy więcej Castrola, po wymianie oleju na Castrol samochód kopcił jak Ikarus przez pierwsze 100-200 km. Potem sie uspokoiło, a wczoraj zalałem Mobila -> pełen but i jedynie mały odkurz.
Tak se wspominający Octavię - byly jej posiadacz
teraz: stalowe A4 B7 2.0 TFSI tiptronic
czarna AR 156 1.8 T.Spark
Odświeżę trochę temat i spytam się o olej a mianowićie:
- jeżdzę na VAVOLINE MAX LIFE 10W-40 od roku, wcześniej jeżdziła octa na SHELL HELIKS 10 W 40 ( czy taka zmiana ma wpływ na życie silnika?)
-mam przejechane licznikowo 180 tys ( według mnie trochę więcej) jeżdzę w większośći po mieście robię niewiele ( 10-15 tys rocznie) i czy jest sens zmieniać olej czy jeżdzić dalej na tym?
- co ile powinienem zmieniać olej i jaki , mam zrobione prawie 10 tys na tym oleju i jak miałem na podziałce trochę wyżej niż połowa , to teraz patrzę i mam poniżej znaku na podziałce( mówiąc o podziałce mam na myśli kropki wybite na bagnecie TDI)
- czy zły olej jest zalany , czy silnik bierze , czy tak ma być? proszę o jakieś sugestie :wink: :wink: :wink:
a wiec MOTUL zalany, roznice od razu widac, zawieszenie nie trzeszczy :wink:
roznicy na razie nie zauwazylem, obaczymy jak bedzie z ubytkami oleju, na castrolu mialem 1l na 15k km
rozrzad wymieniony choc nie bez malych klopotow, u kolegi Burtona zakupilem rozrzad, ale niestety rolki nie te ... samochod byl juz rozbebeszony wiec musialem zakupic w ASO, 1 rolka 310 PLN :evil: :evil: druga 110 PLN, wiec rolki musze odslac Burtonowi i nie byla to raczej jego wina bo okazalo sie, ze rolek do mojego ATD nie ma w katalogach lub sa blednie podane czy cos takiego ...... nie wnikam, stary pasek rozrzadu wygladal jak nowy az zadzwonilem do mechanika czy na 100% wymienil ?
samochod po nocy odpalil jak trzeba czyli od razu podobno mechanik dal go na vaga i nie bylo bledow, ale on to tylko wie ...., jutro sprawdze go na drodze jak sie rozbujam do 160 km/h bo u mnie na wsi to se na 3 moge poszalec
w sumie do aso nie pojechalem bo umowiony na wtorek, nie moglem do nich dojechac i jak dzwonilem w poniedzialek z informacja, zeby zmienic termin to gosc w kolko powtarzal, ze terminu nie da sie zmienic ........ jakies niektore te gorale nie kumate .... a na pytanie ile kosztuje u nich pompa wody(?) odpowiedzial 700 PLN wiec olalem aso
wiec pojechalem do zaprzyjaznionego mechanika, ktory naprawia mi hultaja
koszty robocizny a wiec: wymiana rozrzadu, zmiana oleju, wszystkich filtrow i wymiana oleju w haldexie 240PLN, dalem 250 PLN bo gosc przywiozl mi samochod pod domek
mechanik chyba spoko bo od razu przyznal sie, ze oleju w haldexie nie wymienial, wiec dalem mu link do www, ktory znalazlem na forum octavia k poczytal i zrobil
aha a tak przy okazji, poradzcie mi co zrobic z urywajaca sie listwa boczna (ochronna) na drzwiach, widze, ze sie powolutku odkleja od blachy, jest na tasmie dwustronnej, ktora trzyma sie, ze hej, tasma odkleila sie od blachy
musialem to dopisac, jestem w szoku, gosc wymienil mi przepalana zarowke wschowku i oswietlajaca tablice rejestracyjna, mowil cos o przegladzie, ale wszyscy, ze robia, ale jak nie pokazesz co trzeba zrobic to nie rusza, no chyba, ze to cos kosztuje pare tysiecy
aha a tak przy okazji, poradzcie mi co zrobic z urywajaca sie listwa boczna (ochronna) na drzwiach, widze, ze sie powolutku odkleja od blachy, jest na tasmie dwustronnej, ktora trzyma sie, ze hej, tasma odkleila sie od blachy
Najlepiej to by było pewnie kupić nową( widziałem wczoraj takie nówki na allegro) albo kupić taśmę dwustronną i przykleić.A tak nawiasem mówiąc może ktoś mi w końcu odpowie na mój post wcześniejszy :cry: :cry: :cry: :cry: :wink:
henio, - co ile powinienem zmieniać olej i jaki , mam zrobione prawie 10 tys na tym oleju i jak miałem na podziałce trochę wyżej niż połowa , to teraz patrzę i mam poniżej znaku na podziałce( mówiąc o podziałce mam na myśli kropki wybite na bagnecie TDI)
to, ze silniki troche biora olej to normalne, u Ciebie jest to w normie, co drugiemu z nas silnik troche bierze, mnie Castola na 15k km wziol 1 litr, teraz zalalem Motula, ale na cuda nie licze, wazne zeby olej nie byl kupowany na jakis dziwnych targach, gieldach itp....
w przeciwienstwie do Castrola, ktory potrafi zrobic niezle spustoszenie w silniku.
Kurcze, ja leję castrola od początku (jestem drugim właścicielem, twierdzili że lali właśnie castrola) i jakoś nic się nie dzieje. Mikrus, powiedz czy często te spustoszenia się trafiają? Masz z tym do czynienia? Miałem wymieniać moją octę na passata ale po ostatnich z nią przejściach postanowiłem,że zostanę z nią jeszcze rok. Może powinienem jej zmienić olej na inny?? Pytam, bo zmiana oleju się zbliża
salsobartek, wszystko zależy od tego czy masz coś "modzone" przy silniku i od Twojego stylu jazdy;
jeżeli jeździsz jak przeciętny użytkownik polskich dróg to oleje Castrola są jak najbardziej wystarczające,
jeżeli natomiast jestes "power userem" to wtedy należy z rozwagą podchodzić do doboru materiałów eksploatacyjnych dla Twojej motorowni :szeroki_usmiech
With age comes wisdom, but sometimes age comes alone
Komentarz