Octavia Kombi I Twin Power (benz+lpg) co myslicie?
Witam forumowiczow!
Moj wspanialy ojciec wpadl na pomysla zeby kupic Octavie I Kombi Twin Power z fabryczna instalacja gazowa. Jako ze za dlugo to sie on nigdy nie zastanawia to samochod juz zamowiony.
Mam nastepujace pytania:
1.Ile wam pali takie autko, glownie chodzi mi o gaz? (ojciec robi okolo 50-60tys rocznie przebiegu i dlatego zdecydowal sie na gaz,)
2.Czy silnik dosc maly daje jeszcze sobie rade z tym autem czy jest zdecydowanie za maly? Dodam ze nie bylo mowy o jakims 1,8 Turob czy cos bo tata jest raczej MINIMALISTA:P
3.Co myslicie o tym zakupie? Czy ktos uzytkuje takie model? Dodam ze cena jest dosc przyzwoita, nowe auto z klimatyzacja i z gazem i za wszystko wyszlo 48,5 tys PLN (ominelismy dilerow).
1.Ile wam pali takie autko, glownie chodzi mi o gaz? (ojciec robi okolo 50-60tys rocznie przebiegu i dlatego zdecydowal sie na gaz,)
Witaj )
1. Co prawda miałem 1.6 MPI 101KM w OI -paliła 10-11 LPG (75% trasy 25% miasto)
2. Przy tym przebiegu w ciemno brałbym TDI sam robię podobne przebiegi w ciągu roku i widzę że Diesel dużo daje przy częstej jeżdzie szczególnie przy wyprzedzaniu..
kolega chyba się pomylił bo w O1 Jurku nie ma FSI więc chodzi o ten sam silnik
Zamieszczone przez orzel720
Przy tym przebiegu w ciemno brałbym TDI sam robię podobne przebiegi w ciągu roku i widzę że Diesel dużo daje przy częstej jeżdzie szczególnie przy wyprzedzaniu..
Zdecydowanie , koszta diesla nie były by tak dużo wyższe a frajda z jazdy o wiele większa szczególnie na trasie po za tym TDI to bardzo chodliwy towar na rynku
Juz poprawilem na 1,6 MPI tylko nie wiem czym sie rozni BSE od BGU wiec znowu wybieralem w ciemno
Wiedzialem ze wiekszosc z forumowiczow bedzie za dieslami, sam bym tez tak zrobil, ale prawda jest taka ze moj tatus to minimalista a ten diesel jest drozszy okolo 7tys. , a gaz (przynajmniej on tak uwaza) przy obecnych cenach paliw bedzie sie bardziej kalkulowal.
Czy wiecie jaka jest pojemnosc baku na gaz ktory montuja w kole zapasowym? Jesli bedzie to ok 40 litrow to wyjdzie na to ze codziennie trzeba bedzie tankowac do pelna
Czekam na wiecej opinii moze ktos ma podobne autko.
Co do spotu to kiedys chetnie wpadne, tylko cos widze ze jeszcze nie jest dogadana data:P
Czekam na wiecej opinii moze ktos ma podobne autko.
co prawda nie O1 kombi tylko O2 HB ale 1,6 BSE. Jeżeli chodzi o ekonomię to żaden diesel nie wyjdzie taniej w eksploatacji. Użytkuję obecnie samochód z TDI i jest o wiele bardziej wrażliwy na "ciężką nogę" zarówno pod względem przyspieszeń, ale i niestety i zużycia paliwa. A przy ciężkiej jeździe koszt paliwa (uwzględniając dodatkowe przeglądy LPG) 24gr/km mieszanej jazdy miasto/trasa jest w TDI niedościgłym marzeniem. Obecnie przejechałem 3kkm TDI - elastyczność nieporównywalnie większa od 1,6, przyspieszenia zdecydowanie większe, ale porównywalne. Hałas wewnątrz zdecydowanie większy. Zasięg na zbiorniku 2,5 raza większy. Silinik 1,6 jest praktycznie bezawaryjny - większość usterek zgłaszanych na forum dotyczy innych silników. mam przejechane łacznie O1 i O2 ponad 180kkm na gazie i nic się z silnikami nie działo. Z instalacjami - jak trafisz, w O1 miałem problem z czujnikiem tmeperatury gazu, wiecznie wymianianym na gwarancji (chyba ze cztery razy), w O2 chyba znowu odwiedzę serwis na wymianę wtryskiwacza (też na gwarancji) bo chyba jest nieszczelny (trzeci raz). Zimą 1,6 nagrzewa się w ciagu 3 km, TDI potrzebuje 10km. Zawsze coś za coś.
dokładnie 320kg. Nie zapominam, ale gdybym cały czas w pełni wykorzystywał możliwości 2.0BSY, jak czasami robię, to w podpisie pojawiłaby się liczba 9,5 zamiast 7,9. Dzisiaj średnie zużycie w mieście miałem w TDI 11,5, dopiero później jak nieco uspokoiłem jazdę spadło do 8,5. A jeżdżę praktycznie cały czas 2WD. Przyjemności kosztują :twisted:, a 1.6 mimo wszystko był mniej wrażliwy na ciężką nogę - zarówno pod względem przyspieszeń :cry: jak i zużycia paliwa . Większa wrażliwość to chyba domena doładowanych silników niezależnie od tego czy to benzyna czy diesel. Przy spokojnej jeździe mogą się zadowolić mniejszym zużyciem, ale jeśli nawet trochę więcej się przyspiesza, to niestety wzrost zużycia jest bardziej dynamiczny. O zaletach TDI też piszę, ale na pewno nie jestem zwolennikiem poglądu TDI the BEST, widzę również wady. Tak samo zresztą jak i LPG. W innym poście hamowałem nieco optymizm jednego z forumowiczów, któremu O miała palić 5,5 LPG przy 120-140 - to "garbate aniołki" nie spotykane w naturze.
rezon, To tam 4WD jest dopiero wlaczane :?: :x Wiem ile pali taki Freelander w dieslu i faktycznie nie sa to jakies super oszczedne auta, ale podobno w benzynie pala sobie tez niemalo :x Tylko ze tam 4WD jest ciagle.
jest do wyboru 2WD 4WD automat i 4WD na sztywno. Wybierane pokrętłem obok ręcznego. 4WD automat - automatyczny podział momentu na przednią i tylną oś - między 2WD i 4WD AUTO można przełączać podobno w pełnym zakresie prędkości (przy 120 na pewno można). 4WD LOCK - większość momentu przekazywana na tylną oś - można włączyć poniżej 100km/h. Jednym z powodów wyboru Out2 było właśnie to pokrętło - jako stary wapniak i kierowca, chciałbym czasami mieć wpływ na to co robi samochód
[ Dodano: Pon 14 Lip, 08 21:47 ]
Zamieszczone przez Maicroft
ile pali taki Freelander w dieslu
ta marka generalnie nie słynie z oszczędnych silników :twisted:
Czy wiecie jaka jest pojemnosc baku na gaz ktory montuja w kole zapasowym? Jesli bedzie to ok 40 litrow to wyjdzie na to ze codziennie trzeba bedzie tankowac do pelna
Czekam na wiecej opinii moze ktos ma podobne autko.
Ja mam takiego, co prawda LB a nie kombi.
Co do pojemności zbiornika - jak tankowałem przed odpaleniem instalacji weszło bodaj 35 l. Nie wiem, ile salon zostawił :P ale pewnie niewiele. Jak zapali się rezerwa i podjadę zatankować to wchodzi 25-28 l. Jeszcze nie opróżniłem baku do dna, więc nie wiem, ile wejdzie na full.
Co do spalania - przy jeździe ok 50/50 przy tankowaniu wychodzi mi ok. 9,5 l/100 km. W zasadzie tyle samo miałem w Felicji 1,3 Komputer pokazuje spalanie na poziomie 8-8,1 l.
Jak dla mnie taki wózek jako rodzinne autko jest ok.
Z tym że ja robie 15 kkm rocznie... :twisted:
Wysłany: Dzisiaj 12:54
boogyman napisał/a:
Czy wiecie jaka jest pojemnosc baku na gaz ktory montuja w kole zapasowym? Jesli bedzie to ok 40 litrow to wyjdzie na to ze codziennie trzeba bedzie tankowac do pelna
Czekam na wiecej opinii moze ktos ma podobne autko.
Ja mam takiego, co prawda LB a nie kombi.
Co do pojemności zbiornika - jak tankowałem przed odpaleniem instalacji weszło bodaj 35 l. Nie wiem, ile salon zostawił :P ale pewnie niewiele. Jak zapali się rezerwa i podjadę zatankować to wchodzi 25-28 l. Jeszcze nie opróżniłem baku do dna, więc nie wiem, ile wejdzie na full.
Na full w przypadku instalacji Landi Renzo wchodzi 42 litry z małym okładem ...
O2 z gazem kosztowalaby jakies 12-13 tys drozej i to jest przyczyna, gdyz za instalacje trzeba zaplacic oddzielnie.
Promocja jest, do 1.6 instalka gratis, kwestia dopłaty do o2,
zapytaj dobrze w salonie, bo na moje oko to nie 12 tysięcy
dopłaty by było tylko jakieś 6.
A tyle to ja myślę, że warto dopłacić.
Promocja jest, do 1.6 instalka gratis, kwestia dopłaty do o2,
zapytaj dobrze w salonie, bo na moje oko to nie 12 tysięcy
dopłaty by było tylko jakieś 6.
A tyle to ja myślę, że warto dopłacić.
Pytalem pytalem i teraz sprawdzalem na stronce SKODY. Wersja podstawowowa Classic 1,6 Kombi kosztuje 62400 ( cena z lakierem metalizowanym)
minus upust (5500)
plus instalacja gazowa (jak sie nie myle 4200zl)
Wychodzi ostatecznie 61100. Dorzuca mi pewnie alarm i CD.
Mojego ojca wyszla OI 1,6 z instalacja 48500 wiec roznica wychodzi 12600 PLN.
Ja tez bym doplacil, ale wiecie latwo sie mowi, gorzej zrobic. Juz i tak po ptakach bo jutro odbior z Krakowa. W nocy jedziemy:P
Pozdrawiam
Co do pojemnosci baku to tak jak myslalem czeka nas tankowanie codziennie do pelna
PS> Czy to prawda ze z gazem lepiej jezdzic zawsze przynajmniej z polowa baku benzyny a w zimne nawet z calym?
Ps2. Czy na okresie "dotarcia" pierwsze 2-3 tys km nalezy jezdzic tylko na benzynie czy mozna na gazie jezdzic przewaznie, nie szkodzi to dla silnika?
PS> Czy to prawda ze z gazem lepiej jezdzic zawsze przynajmniej z polowa baku benzyny a w zimne nawet z calym?
Zasada jest taka, aby utrzymywać minimum 1/4 baku benzynki :!: - ja tankuję do połowy baku, wyjeżdżam 1/4 i znów tankuję tak, aby mieć połóweczkę - tyczy się to niezatarcia pompy paliwa, która pracuje cały czas, także podczas jazdy na gazie ...
Czy to prawda ze z gazem lepiej jezdzic zawsze przynajmniej z polowa baku benzyny a w zimne nawet z calym
ja tankowałem najczęściej do pełna i jeździłem do rezerwy. Absolutnie nie wolno jeździć na rezerwie - paliwo chłodzi pompę pracującą cały czas.
Zamieszczone przez boogyman
Czy na okresie "dotarcia" pierwsze 2-3 tys km nalezy jezdzic tylko na benzynie czy mozna na gazie jezdzic przewaznie, nie szkodzi to dla silnika
tak mówią, ale nigdzie nie piszą. W O1 LPG montowałem przy 27kkm więc siłą rzeczy docierana była na beznynie. A O2 od początku jeździłem na gazie i przy 60 kkm nie mam ani mniejszej mocy, ani oleju mi nie bierze, więc nie wiem dlaczego pierwsze 2-3kkm zasługiwałyby na szczególne względy paliwowe. Na pewno należy mniej używać pedału gazu, ale to każdy wie. Przy różnicy 12 600 też wybrałbym O1 jak nie ma przewozić często trzech osób z tyłu tylko służyć jako wół roboczy. Jak codziennie będziesz tankować to jak MF nie zakombinuje z akcyzą to będziesz miał zwrot nakładów na LPG w pół roku. Od czasu do czasu (1 na pół roku-rok) jeżdżę cały zbiornik benzyny bez LPG, aby usunąć ew. zanieczyszczenia z układu paliwowego. POnadto świece wg instrukcji - czasami ASO naciaga na wymianę co 15kkm), przewody WN wg instrukcji, dobra oliwa co 15kkm i miłego użytkowania.
Komentarz