Trochę czasu upłynęło, ale może jest gdzieś ta Twoja relacja z instalacji ?
Nowe auto z salonu - ile w baku?
Zwiń
X
-
Nowe auto z salonu - ile w baku?
Czy standardem jest wlewanie tylko na dojechanie do najbliższej stacji? Ile wam wlali "gratisowego" paliwka?
Dodam, że ja tam nie żałowałem jak sprzedawałem autko i podwyższyłem jego wartość o circa 100zł, ale salony chyba dość skąpe są, nie?Octavia II 1.6 MPI + LPG LandiRenzo
-
-
Kurde, faktycznie, oni chyba specjalnie te salony tak blisko stacji, lub stacje blisko salonów budują . Tam gdzie ja kupowałem: Skoda, Suzuki, Honda, BMW obok siebie, trochę dalej Mazda i (chyba) Mercedes a pośrodku Orlen - choć co do koncernu mogę się mylićOctavia II 1.6 MPI + LPG LandiRenzo
Komentarz
-
-
gosmo, tak czy siak nikt cię nie zmusi - podjeżdżasz, zalewasz 5l i jedziesz na swoją ulubioną stację
jak odbierałem swoją O2 z Emidy w Krakowie to rezerwa się świeciła i wskazówka prawie na zerze stała, więc nie miałem wyjścia i musiałem podjechać 100m na Shella - zalałem 10l i potem sobie spokojnie dotankowałem do pełna na ulubionej stacjiSrebrna O2 1.9TDI Ambiente
Beżowy Hyundai Getz 1.1 LPG
Komentarz
-
-
Re: Nowe auto z salonu - ile w baku?
Zamieszczone przez gosmoCzy standardem jest wlewanie tylko na dojechanie do najbliższej stacji? Ile wam wlali "gratisowego" paliwka?
Dodam, że ja tam nie żałowałem jak sprzedawałem autko i podwyższyłem jego wartość o circa 100zł, ale salony chyba dość skąpe są, nie?Jarecki
Octavia II, 2.0 TDI, Elegance
Komentarz
-
-
z tego co zauwazyłem wydając samochody klientom to stan paliwa jest różny. Wszystko jest uzależnione od tego z jakiego transportu jest samochód. Jak się dowiedziałem kierowcy lor spuszczają sobie paliwo z nowych samochodów do swoich baniek. Średnio z jednej lory wyciąga ok 30l.
Jedne samochody które mi przyjechały miały paliwa na jakies 50 km ale zdażają sie transporty gdzie paliwa jest na 5-10 km.
My jako salon nie tankujemy samochodu. Jak już inni zauważyli salon nie jest stacją benzynową ale stan paliwa ma być taki żeby klient mógł sobie dojechac do najbliższej stacji... w naszym przypadku 500m
Komentarz
-
-
jak odbierałem Skode to paliwka miałem nalane tyle zeby dojechac od najbliższej stacji, czyli przejechac przez ulice ...a jak tata odbierał Toyotę to tam robią tak ze sprawdzają gdzie mieszkasz i leją tyle zeby dojechac do domu"urodzilem się z kierownicą w dłoni i ołowianą stopą" ;]
176Km 343Nm
hamulce 312mm przód i 256mm tył
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dzonya jak tata odbierał Toyotę to tam robią tak ze sprawdzają gdzie mieszkasz i leją tyle zeby dojechac do domu
jak ja odbierałem to delikatnie mówiąc mieli to w dupie :szeroki_usmiechsaport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz
-
-
Ja kiedyś pojechałem ze znajomym po odbiór jego auta. Odebrał, pojechałem za nim kawałek. Nagle jego nowe auto zgasło. Konsternacja. Zepsuło się?! Nie, to brak paliwa.
Jak widać trzeba jechać z kanistrem po nowe auto. A jest się czego bać po przy dieslu lepiej nie jechać na oparach :evil:
Żałosne jest kasowanie Klienta na takie pieniądze i skąpienie na paliwo. Lepiej już chyba doliczyć 100 zł do ceny auta i zatankować te 20l.
Komentarz
-
-
Z fabryki przyjechały 3 litry w baku, w salonie dolali następne 7 l (na przejechanie pierwszej 100 km). Oszczędzanie salonu w tej materii się nie opłaca, bo ewentualnie zatartą pompę paliwa oni będą musieli robić, ale jak widać nie wszystkim zależy na renomie.
Nie chce robić kryptoreklamy, ale dostałem też bardzo dobrego szampana, który chłodził się w klimatyzowanym schowku. Wszystko zależy pewnie od salonu, po tygodniu telefon na komórkę, z pytaniem jak auto się sprawuje? Rewelacja.Mądry Polak po ©kodzie...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Klauzeroale dostałem też bardzo dobrego szampana, który chłodził się w klimatyzowanym schowku. Wszystko zależy pewnie od salonu, po tygodniu telefon na komórkę, z pytaniem jak auto się sprawuje? Rewelacja.O rany - jedna siódma życia to poniedziałek
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez KlauzeroZ fabryki przyjechały 3 litry w baku, w salonie dolali następne 7 l (na przejechanie pierwszej 100 km). Oszczędzanie salonu w tej materii się nie opłaca, bo ewentualnie zatartą pompę paliwa oni będą musieli robić, ale jak widać nie wszystkim zależy na renomie.
Zamieszczone przez KlauzeroNie chce robić kryptoreklamy, ale dostałem też bardzo dobrego szampana, który chłodził się w klimatyzowanym schowku. Wszystko zależy pewnie od salonu, po tygodniu telefon na komórkę, z pytaniem jak auto się sprawuje? Rewelacja.Octavia II 1.6 MPI + LPG LandiRenzo
Komentarz
-
Komentarz