Zamieszczone przez mad_A
195/65/15

Generalnie, czy opona bedzie sie sprawdzac na sniegu (w tereny mniej odsniezane), czy bedzie lepsza w miescie, gdzie czesciej jest odsniezone lub snieg jest stopiony sola, widac z grubsza po biezniku. Ja jak mialem GY Eagle UG 2 to na sniegu wymiekala i przelozylem na przod Cinti 810, ale na suchym i deszczu na Conti wydluzala sie droga i GY sprawdzal sie lepiej jak zima sypalem trasy. Ale jeszcze lepiej jezdzilo mi sie po sniegu na Debicach Frigo Directional niz na tych Conti, z tym ze te Debice dopiero plywaly na deszczu, byly glosne i dawaly poczucie ze auto jest miekkie, ma uslizg w ciasnych zakretach. Ciekawe spostrzezenie daja dalekie trasy. Jak jezdzilem od siebie do Legnicy, to mialem dwa rozne swiaty, u mnie -10 i snieg, a Legnica +3 i zero sniegu lub zdazyl stopniec do poludnia. Wiec porady powinny byc powiazane kto gdzie jezdzi, bo jak kolega z Wa-wy moze mi doradzac, gdzie mam inne warunki sniegowe i odwrotnie ?? Sadze, ze to jest wazne, a podczas udzielania porad pomijane. Bez obrazy, ale regionalizacja jest zasadnicza.

i zobaczymy jak się spiszą :wink: . W tamtą zime miałem Micheliny i było ok, ku mojemu zdziwieniu nawet w sporym śniegu pod blokiem radziły sobie łądnie 8)





.
Komentarz