mam zamiar dolaczyc do szanownego grona OCP. znalazlem O2 z orginalnym przebiegiem 108kkm, serwisowana.
niepokoi mnie zachowanie sprzegla- mianowicie pedal sprzegla w pierwszej fazie wciskania jest bardzo miekki. samo sprzeglo dziala dobrze-nie slizga, nie ma drgan
czym moze byc spowodoway bardzo miekki skok sprzegla w pierszej fazie??
moze to byc konczacy sie docisk??
to raczej objawia się ślizganiem się sprzęgła na wyższych biegach - silnik przyspiesza, a samochód nie. Nie znam dokładnie konstrukcji sprzęgła w Octavii, ale w niektórych samochodach jest regulacja luzu sprzęgła i jak takowy jest to początek masz lekki, bo dopiero później zaczynasz wyciskać sprzęgło.
Hej,
miałem też takie wrażenie zaraz po wymianie sprzęgła - brało bradzo nisko a 5-8 cm początkowego ruchu - luz - sporo lżej niż później
Już miałem się wrócić do serwisu ale po przejechaniu 20 -30 km wszystko wróciło do normy
- wiec pewnie jakaś automatyczna regulacja jest - może u ciebie już wyczerpałą swoje możliwośći?
Jeżeli masz zamiar ją kupić podjedź do serwisu (niekoniecznie ASO) i ją sprawdź - niewiele to kosztuje a możesz sobie zaoszczędzic sporo kłopotu.
100 tys to nie jest dużo ale pamiętaj, nie wiadomo kto nie wiadomo jak i gdzie te 100 zrobił - co innego np autostrada w niemczech a co innego warszawa w korkach
Slizganie szprzęgła to wygląda trochę jak ruszanie z automatem - obroty do góry a prędkość nie bardzo
na 1 można niezauważyć - wrzuć 3 1800-1900 obrotów i gaz - na pewno będziesz wiedział
O ile się nie mylę sprzęgło jest hydrauliczne, przy ścieraniu tarcz i klocków płynu troszkę ubywa a sprzęgło jest w tym samym układzie. Napewno to co radzi octavkaTDI czyli wizyta w ASO nie zaszkodzi. Ja bym spróbował dolać płynu i odpowietrzyć nie tylko sprzęgło ale i hamulce i wtedy sprawdzić.
na 1 można niezauważyć - wrzuć 3 1800-1900 obrotów i gaz - na pewno będziesz wiedział
Akurat książkowo to się wrzuca się V bieg zaciąga ręczny hamulec i próbuje ruszyć jak silnik zgaśnie to jest ok, a jak nie zgaśnie tylko będą wzrastać jego obroty to znaczy że sprzęgło się ślizga .
Na marginesie pojechałem do znajomego warsztatu i tak właśnie próbował z moim autem i było książkowo ok, ale jak się wyskoczyło na szosę rozpędziło auto na IV biegu i przerzuciło na V i wtedy gaz do "dechy" to obroty silnika wzrastały a prędkość liniowa auta zdecydowanie mniej . Po wyjęciu tarczy okazało się że ze zużycia jest cienka jak żyletka. Odnośnie regulacji sprzęgła to w O I z sinkiem 1,9TDI ASV na 100 % nie ma regulacji. Jest tylko samoregulacja w miarę ścierania się tarczy
jeżeli masz taki luz na sprzęgle i nie odpowietrzałeś układu, to warto to zrobić i sprawdzić jak się będzie zachowywać, jeżeli problem zniknie to po sprawie, jeżeli nie to warto zobaczyć jak funkcjonuje siłownik sprzęgła (pompa sprzęgła), może się okazać, że jest zabrudzony albo mu się "pada"..... przerobiłem ten temat
wymiana rozwiązuje problem
jeżeli masz taki luz na sprzęgle i nie odpowietrzałeś układu, to warto to zrobić i sprawdzić jak się będzie zachowywać, jeżeli problem zniknie to po sprawie, jeżeli nie to warto zobaczyć jak funkcjonuje siłownik sprzęgła (pompa sprzęgła), może się okazać, że jest zabrudzony albo mu się "pada"..... przerobiłem ten temat
wymiana rozwiązuje problem
no wlasnie wszystko wskazuje na ten wlasnie problem. wyglada to tak jakby tlok z pedalu sprzegla byl za krotki, albo silownik sprzegla nie wysuwa sie dostatecznie daleko (pozycja spoczynkowa)
jak to wyczyscic? jest jakis problem z demontazem? trzeba plyn spuszczac?
podobno da się wymontować, rozebrać i przeczyścić benzyną, a potem odpowietrzyć układ i powinno działać.... ale nie zawsze czyszczenie pomoże. nowa pompka to ok. 150-200 zł i do godzinki zabawy
tesciu ma fabie i pare dni temu podczas startu i wcisnieciu sprzegla pedal zostal mu w podlodze - kilkukrotne wciskanie nie pomoglo, dopiero pociagniecie za pedal reka, potem juz bylo ok
Komentarz