"zmulanie" dieselka

[mariopa]

Najprosciej wytlumaczyc jest tak, auto w cenie z katalogu bedzie kosztowac tyle co tam pisze, do tego mozemy montowac dodatki za powiedzmy 8tys zl i to bedzie ten rabat. W tym najczesciej jakis alarm dywaniki sa na koszt dilera cos tam jeszcze dorzuci 'gratis' i mamy nasz rabat. Czas oczekiwania roznie, ale i tak nie pobije to tego jaki uslyszalem w 99 roku na pytanie o Octavie 1.9TDi 110KM SLX - pol roku :lol:

[misiek_o1]

"zmulanie" dieselka

Witam Wszystkich!
Jestem posiadaczem O1 ASV z przebiegiem 40k km.Od pewnego czasu mój dieselek zaczyna dziwnie "przymulać".
Objawia sie to tym, żę przyśpiesza dość wolno i trudno mu przekroczyć 3500 obr/min na obrotomierzu.Wydaje mi się
że dzieje się to wtedy gdy nim troche pojeżdzę, chwile stoi a potem ma takie objawy.W ciągu 2 tygodni zdażyło się to 5 razy, raz doprowadzając mnie do stanu przedzawałowego :-)
Auto jest tankowane praktycznie na STATOIL, na zimno i na gorąco pali bez najmniejszego problemu, komputer nie zasygnalizował żadnych błedów, nie mam pewności jak z wymianą filtrów przy przeglądzie 30k km.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie zanim wyruszę do bojów z ASO.

pozdrawiam

[Maicroft]

Zobacz czy to nie to:

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=1947

[misiek_o1]

czytałem ten post - u mnie nie ma "dziury" - silnik ciągnie równo, bez szarpania, tyle tylko, że powoli.
Jednak dopuszczam mozliwośc padu przepływomierza :-(

[Maicroft]

A czy od tego czasu jak zaczelo sie to dziac tankowales znow czy ciagle na tym samym baku. Mozna zatankowac na probe gdzies indziej i zobaczyc czy dalej beda takie jaja.

BTW. Ojciec ostatnio byl w Chorwacji i zatankowal na jakies duzej stacji cos co bylo okreslone mianem diesla - w sumie auto jechalo, ale to nie bylo to co zawsze do tego spalil jakies 0,5l wiecej niz zawsze - a jezdzi rowno, wiec wyniki sa czesto powtarzalne. Pozatym auto zaczelo lapac jakiego mula teraz kolo 1900-2300obr/min. Ja juz zglupialem calkiem, przez dwa tygodnie jezdzilem Golfem ATD i teraz to juz nie wiem czy to tak bylo zawsze czy dopiero teraz

[misiek_o1]

Kiedy zaczęło się to dziać miałem paliwko ze STATOIL - pomyślałem, że to może i wina paliwa, i dla odmiany
wlałem paliwko z ORLENU.Jednakże bez zmian.

[MiKruS]

Chwila - mam pytanie.

Zanczy sie wlaczas silnik i od razu kiepsko ciagnie? Czy np. odpalasz wszystko jest okej a po przejechaniu jakiegos odcinka drogi nagle sie zamula?

[misiek_o1]

po zastanowieniu stwierdzam, że po przejechaniu jakiegoś odcinka "zamula"

[MiKruS]

A jak po zamuleniu wylaczasz i wlaczas silnik to zamulka ustepuje?

Poszukaj na forum informacji o notlauf-ie. Sprawdz czy to wlasnie cos takiego.

[Grzes]

a moze przesiadz sie na PB, moja O2 tez jakby cienko jechala na shellu ;(

[adik_s]

u mnie z obrotami nie ma kłopotu ale w tym tygodniu to po prostu jest SDI a nie TDI :? no beznadzieja, wczoraj spod świateł starym zdezelowanym kadetem mnie odstawił :evil: chyba takie cudne paliwko... wrrrr

[Arti23]

starym zdezelowanym kadetem mnie odstawił chyba takie cudne paliwko... wrrrr

może lotnicze ????

A jak po zamuleniu wylaczasz i wlaczas silnik to zamulka ustepuje?

a filtr paliwa kiedy wymieniałeś ??

[djczas]

adik_s, turbo pompuje :?: bo może sie cos w turbince poszło pożegnac z silnikiem. Jeszcze czesto jak cos poleci i silnik przejdzei w stan awaryjny i wtedy to jest muł a nie TDI. Sprwadź układ paliwowy (paliwo) przepływke, no i błedy VAGiem :szeroki_usmiech

[adik_s]

adik_s, turbo pompuje bo może sie cos w turbince poszło pożegnac z silnikiem.

też myślałem o turbo, już jest rezerwa paliwa, musze wyjeździć do końca (tylko żeby sie nie rozkraczył na mieście :szeroki_usmiech ) i wtedy sie zobaczy, jak dalej do dupy to będzie trzeba kombinować dalej...
Co do turbo - słychać jak śwista :P:P

[djczas]

to paliwo lak jest rezerwa to juz morzesz tankować i sprawdzić wiec to może by coś z wtryskami mogły sie zapchac lub przepływka

[MZD]

Ja kiedyś miałem podobne objawy po zatankowaniu na pewnej stacji. Powyżej 3tys. obr. był straszny muł. Zacząłem się zastanawiać nad przepływką ale że miałem wtedy zrobione tylko 10kkm i byłoby to nieco dziwne.

Wyjeździłem paliwo praktycznie do końca. Po zatankowaniu na innej stacji problemy same zniknęły.

IMO nie ma co czekać na skończenie się rezerwy - po prostu zatankuj na innej stacji.

[Maicroft]

wczoraj spod świateł starym zdezelowanym kadetem mnie odstawił

Bo stare zgnile kadety maja tez silnik 150KM i wtedy mocny diesel musi sie juz napocic zeby go gonic :diabelski_usmiech

[djczas]

Maicroft, GSI :szeroki_usmiech k

[adik_s]

IMO nie ma co czekać na skończenie się rezerwy - po prostu zatankuj na innej stacji.

narazie nie ma za co zatankowac :szeroki_usmiech trzeba dojechać 50km po kase i będzie :P ale jutro już bede wiedział czy to paliwo zasrane czy nie... oby to tylko paliwo...

[MZD]

Oby...
Napisz jak to się skończyło.

[adik_s]

po zatankowaniu wszystko wróciło do normy, jeszcze nie jeździłem ale tata mówi, że jest juz ok, wychodzi na to.że zamiast paliwa wlali jakieś błoto chyba wrrr :evil: :evil: i napewno nie była to stacje Orlenu (a jaka... ahh ta pamięc... :? )

[ Dodano: Sro 31 Sie, 05 18:58 ]
guzik, znowu to samo,moze 90 hp to nie rakieta ale zeby czekac az na 2 dojdzie do4tys obrotow i z nudów przyglądac sie na wskazówke to juz przesada...
bedzie trzeba sprawdzic co jest grane bo to smieszne juz nie jest... :evil: