No bo gdyby to było po deszczu...to rozumiem..., byłby przeciek,...ale to było w tym czasie, gzdie zaczęły się te sporawe mrozy, pełno sniegu, włączone ciepło, snieg topnieje i pełno wody. a śnieg nawet jak padał, to nie mógł jak woda przeciekać do srodka....Musiała by byc spoooora dziura, albo otwarta szyba..
szkoda ale ja nie czytalem "GAZETY WYBORCZEJ". opsia ja u siebie blota mialem tyle ze myslalem ze ktos wiadro ze sniegiem mi wysypal i jak mowilem to bloto od razu zlosliwie pakuje sie w wykladzinke. Widac wygladzinka wygodniejsza niz gumowy dywanik.
tak jak napisał szkoda wsadź pod dywaniki gazetę ale taką normalną nie śliską. Gazeta nieźle zbiera wodę. I o dziwo zaparowane szyby też mniej dokuczają. Gazeta to gazeta
stary i sprawdzony sposób, wsadź pod wszystkie dywaniki, na gołą tapicerkę grubo gazet i zmieniaj często, nawet jak wyschnie.
gazeta wyborcza ma najlepszy papier, dużo i po taniości
w zimie zawsze tak robię
Ja też mam mokre wykładziny, na miejscu kierowcy i za kierowcą. Najbardziej mokra jest u kierowcy.
Nie wiem gdzie tkwi problem bo auto kupiłem tydz temu.
Dywaniki są oryginalne Skody. Auto jest z 2005 roku.
Czy może to być jakaś nieszczelność??
Narazie wrzuciłem gazety i zobacze co dalej.
Ok, załóżmy, że nie jest to problem śniegu na butach ... jaki może być problem w aucie ... nieszczelność :?: ale gdzie :idea: , z drzwi raczej nie przecieknie na wycieraczkę ... podszybie :?: warto by sprawdzić czy nie jest mokro głębiej pod panelem ...
Nie dyskutuj nigdy z idiotą, najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem ...
mokre wykładziny, na miejscu kierowcy i za kierowcą
stawiam na dziurawą folię na drzwiach. Zdejmij boczki i zobaczysz czy folia jest przyklejona na całym obwodzie lub czu w ogóle jest, pewnie ktoś grzebał w drzwiach i niedokładnie ją przykleił. jak masz bardzo mokro to czeka cię zdejmowanie plastikowych progów i podnoszenie tapicerki na podłodze, pod spodem jest taka gąbka, trzeba wyciągnąć z niej wodę szmatami, ile się da a potem dopiero gazety na gołą blachę i na wierzch i zmianiać codziennie. Za jakieś 3 tyg. bedzie sucho. Pod warunkiem że zlikwidujesz przeciek z folii.
Ja też mam mokre wykładziny, na miejscu kierowcy i za kierowcą. Najbardziej mokra jest u kierowcy.
Nie wiem gdzie tkwi problem bo auto kupiłem tydz temu.
Dywaniki są oryginalne Skody. Auto jest z 2005 roku.
Czy może to być jakaś nieszczelność??
Narazie wrzuciłem gazety i zobacze co dalej.
problemem mogą być tutaj także zapchane kanaliki odpływowe po bokach za podszybiem - wystarczy zdjąć podszybie i wymieśc cały szlam stamtąd przy okazji warto sobie filtr wymienić i przesmarowac mechanizm wycieraczek (u mnie taki problem wystapił właśnie) - było już n-ście razy opisywany problem
Dzięki za rady.
Ale moja wykładzina jest mokra jedynie pod dywanikiem.
Ani pod pedałami, ani na ściance pionowej - od strony progu nie ma wilgoci.
Tak jakby ta woda wyłaziła od spodu (spod dywaników).
Jakby winna była folia w drzwiach to mokra by była wykładzina aż od samych drzwi, natomiast jeżeli problem by był w podszybiu to pod pedałami powinno być mokro.
Napewno wina śniegu, teraz mam juz suche, dziś myłem auto...nigdzie nie cieknie. A KTO mógłby grzebać w drzwiach w nowym aucie????
W nowym aucie może grzebać ktoś kto zakłada alarm i chce żeby mu szyby się zamykały razem z zamknięciem auta i rozwali połowę foli w drzwiach i to oleje (temat znany).
problemem mogą być tutaj także zapchane kanaliki odpływowe po bokach za podszybiem - wystarczy zdjąć podszybie i wymieśc cały szlam stamtąd
Popieram kolege miałem podobną sytuacje też pełno wody wyczyściłem kanaliki z liści i innego syfu i jest Ok. Woda na podszybiu zbiera się nie wypływajac przez kanaliki i przelewa się przez filter powietrza do środka samochodu.
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Komentarz