osłona silnika oryginal czy takie cos ?

**krzynol** · 05.05.2011, 16:48

jo

**Marcello01** · 05.05.2011, 16:50

dzięki Panowie biorę się za zakupy muszę swojego kombiaka doprowadzić do ładu i składu

**Voit** · 05.05.2011, 16:57

...Kalendarium:

- 26/04/2011 - Standardowy wiosenny przegląd. Wymiana filtrów - olej Liqui Moly 5W-40 TOP TEC 4100

- 28/04/2011 - Montaż tulejek z "pakietu na bezdroża" w firmie specjalizującej się w zawieszeniach. Niestety, metalowej osłony pod silnik nie udało mi sie nigdzie znaleźć, w ASO chcieli 1000 pln, więc odpuściłem...

- 30/04/2011 - Wyjazd na majówkę do Bornego Sulinowa.
...Przecież nie po to się jedzie do Bornego aby siedzieć na tyłku, więc od rana do nocy w drodze, szlakiem okolicznych "atrakcji turystycznych". Geocaching, szwendanie się po bunkrach, jazdy po poligonie itp. Po drodze cieszyłem się z zamontowanych tulejek, auto nie szurało michą po koleinach...

- 02/05/2011 - Około południa, w drodze do miasta duchów-Kłomina, na wyjątkowo parszywym odcinku drogi gminnej, walnięcie w spód silnika (nawet niezbyt głośne), czerwona kontrolka oleju, koniec jazdy.
Środek lasu, komórka nie ma zasięgu, pod samochodem kałuża. Dramat, koniec świata.
Przez CB zawołałem kolegę, który również jeździł po okolicy. Skoda na sznurek i na sznurku powrót do Bornego.
W Bornym Sulinowie, poprzez włascicielkę pensjonatu w którym mieszkaliśmy udało się znaleźć i namówić do współpracy pracy mechanika samochodowego. Dzura w misce miała wielkość pięści mojej ośmioletniej córki.
...Jest tylko jeden problem. Skąd wziąć michę?
We wszystkich firmach, których namiary znaleźliśmy w internecie, albo telefony milczą, albo mają miskę bez otworu na czujnik, albo obiecują na środę.
Wreszcie jest miska, w Słupsku. Jeszcze tylko 127 km i 65 minut do zamknięcia sklepu.
Jak to zrobilismy,Peugeotem Partnerem z cieknącą chłodnicą (pamiątka z pasa taktycznego poligonu Kłomino) - sam nie wiem.
Pamiętam dwa "śmietniki", wszystkie stacjonarne fotoradary załadowane, miśki z suszarką w jednym, zdraliwym miejscu...

- 03/05/2011 - Około południa auto naprawione, zalane nowym olejem. Castrol Edge - nie miałem wielkiego wyboru po godzinie osiemnastej w Słupsku, w środku majowego weekendu.
Przygoda zakończyła się szczęśliwie. Ucierpiał, na sczęście, tylko portfel.
No i moje nerwy.

Jeśli ktoś zastanawia się czy warto zakładać metalową osłonę silnika, mówię że warto.

**Marcello01** · 05.05.2011, 17:00

jesienią miałem taka przygodę po naprawie byłem lżejszy o 400 i dlatego szukam poprawy serii tulejki muszę odpuścić do wymiany amorów czyli około rok

**Voit** · 05.05.2011, 17:11

Mnie pociągnęło trochę więcej.
- Miska 270
- Olej 160
- Mechanik 80
- Paliwo do Peugeota i duuża flacha na wieczór.
...No ale przyznaję, flaszke zrobiliśmy wspólnie.

Sytuacja raczej bez wyjścia, o lawecie do Gdańska za bardzo nie chciałem myśleć...