koniec naprawy blacharsko-lakierniczej...

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • celer
    Classic
    • 2010
    • 35

    koniec naprawy blacharsko-lakierniczej...

    pedro, Tak inaczej nie dasz rady tego sprawdzić ...
  • Woytas
    Rider
    • 2008
    • 279

    #2
    koniec naprawy blacharsko-lakierniczej...

    Witam

    Moje autko szykuje się do opuszczenia warsztatu. Przed niedzielą była lakiernia. Od dziś składają octavke w jeden kawałek. Niestety nie moge codziennie dogladać prac. Ostatnio widziałem samochód przed wjazdem do lakierni.
    Wymieniony został lewy tył - wykonanie nie budziło zastrzeżeń. Dostałem tez nowe drzwi lewe przód i tył. To wszystko przyjechało z fabryki. W środku cała lewa strona i podsufitka rozebrane, wypatroszone.......
    I teraz moje pytanie na co być wyczulonym przy skałdaniu tego wszystkiego do kupy?
    Mam nadzieję ze wystarczy sprawdzic czy po naprawie wszystko będzie działać i pasować, oraz oczywiście efekt wizualny. Ale moze jest coś co jest szczegolnie ważne?
    Dzwoniłem dziś do warsztatu z pytaniem co i jak to usłyszałem, że muszą to wszystko dobrze poskładać bo tyle różnych rzeczy im przysłano..... Mam nadzieję że po montazu żadna część nie zostanie

    Mam ciechą nadzieję, że nikt z Was nie musiał składać reklamacji....

    Na pocieszenie ASO twierdzi, że u nich autko zostanie sprawdzone w 30 min + czas oczekiwania. A to znaczy, że w tym tygodniu powinienem mieć turówkę w swoich rękach.

    Po zakończeniu tej przygody zaprezentuję fotorelację z naprawy.

    Zaintresowanym przypominam jak autko wyglądało przed naprawą



    Pozdrawiam

    Komentarz

    • fabia2
      Rider
      • 2008
      • 260

      #3
      Musisz sprawdzić takie rzeczy jak np szpary miedzy drzwiami, czy golym okiem nie widac ze wymieniane, jesli w srodku bylo rozbierane, to proponuje sprawdzic podczas jazdy czy Ci teraz cos w desce rozdzielczej (itp) nie stuka, No i kolorowi sie przyjrzyj, nie powinien sie bardoz roznic;-)

      [ Dodano: Pon 16 Lut, 09 11:30 ]
      W sensie sprawdz czy nic nie stuka, nic nie puka tam gdzie rozbierali jakies plastiki.
      Auto jest Bogiem, a prędkość nałogiem.

      Komentarz

      • Woytas
        Rider
        • 2008
        • 279

        #4
        fabia2, to co mozna usłyszec i zobaczyć to oczywiste. Bedę bardzo dokładny przy odbiorze. Ale ciekawi mnie czy sa rzeczy których nie zobacze i nie uslysze od razu a są istotne.

        To moja pierwsza powazna naprawa stąd tyle obaw. A autko jak wiadomo powinno byc w stanie sprzed wypadku.

        Pozdrawiam

        Komentarz

        • lookash_
          Rider
          • 2009
          • 302

          #5
          Przejedź się szybciej tak 80 - 100km/h czy masz dobrze spasowane drzwi. Przy odbiorze sprawdź wszystkie podnośniki, centralny. To takie pierwsze rzeczy które mi się nasuwają.

          [ Dodano: Pon 16 Lut, 09 14:21 ]
          Mi źle spasowali tylne i miałem szum niesamowity.
          Czarny Szkodnik

          Komentarz

          • Andrev3
            RS
            S_OCP Member
            • 2006
            • 6116

            #6
            jak masz możliwośc zabrania czujnika lakieru to go zabierz ze sobą albo poproś na miejscu żeby Ci dali, ja miałem tak że moją poprzednią OI miałem mieć robioną na ori częsciach, czyli nowe drzwi a co za tym idzie powinien być podkład i warstwa lakieru czyli nie powinno byc dużo tzw. mikronów lakieru a moja miała ponad 300 w miejscach kiedy była robiona. Zorientowałem się dopiero po roku czasu jak miałem możliwośc przemierzenia auta. I zwróć uwagę czy wszystkie plastiki mają ten sam kolor i napewno są z Twojego auta. Czy wszystki elementy te co miały być wymienione są wymienione na nowe.
            To tyle co mi sie nasuneło
            RENT COMPLEX

            DACAR.team

            Komentarz

            • Maru 123
              RS
              • 2008
              • 4660

              #7
              Zamieszczone przez Andrev3
              czyli nie powinno byc dużo tzw. mikronów lakieru a moja miała ponad 300 w miejscach kiedy była robiona
              a ile powinno być ori? w każdym miejscu na aucie powinno byc doladnie tyle samo?
              1.8T AGU L&K

              2.0TDI BKD ELEGANCE

              TOYOTA LAND CRUISER J95

              Komentarz

              • Andrev3
                RS
                S_OCP Member
                • 2006
                • 6116

                #8
                powinno być między 100 a max 150 mikronów, a na każdym elemencie może być delikatna rónica. lecz jeśli będzie większa to można coś podejrzewać
                RENT COMPLEX

                DACAR.team

                Komentarz

                • radion
                  Classic
                  • 2008
                  • 3

                  #9
                  Re: koniec naprawy blacharsko-lakierniczej...

                  Zamieszczone przez Woytas
                  Wymieniony został lewy tył - wykonanie nie budziło zastrzeżeń. Dostałem tez nowe drzwi lewe przód i tył. To wszystko przyjechało z fabryki. W środku cała lewa strona i podsufitka rozebrane, wypatroszone.......
                  Tak jak ktoś już tu pisał, mierniki grubości lakieru w dłoń i mierzyć. Masz absolutną pewność, że ten lewy tył został wymieniony? Widziałeś auto bez tego elementu? Ja bym sprawdził te wgniotki obok tylnej lampy i nad kołem czy przypadkiem nie ma tam szpachli, bo to że przyjechało z fabryki to jeszcze nie świadczy o tym że trafiło do Twojego auta...W Polsce żyjemy...

                  pozdr.
                  Radek

                  Komentarz

                  • lukasz3112
                    RS
                    • 2008
                    • 3607

                    #10
                    Andrev3, obecnie niektórzy przyjmują do 200 maxymalnie. Ale generalnie stosuje sie że do 160mikronów.
                    Opel Vectra 1.6 16V --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ALH+ --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ASZ+ --> Ford Mondeo ST220 3.0V6 --> Skoda Octavia II 2.0 TDI BKD -->Vectra C OPC 2.8T -->Mitsubishi Lancer X 2.0DI-D --> Skoda Octavia 2 FL -->Renault Laguna III GT 2.0dci-->obecnie Toyota Auris IIFL Hybrid i Ford Focus MK3

                    Komentarz

                    • Andrev3
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2006
                      • 6116

                      #11
                      lukasz3112, JA WYCHODZĘ Z ZAŁOŻENIA JAK ODKUPUJĘ SAMOCHODY TO MA MIEĆ DO 150 MIKRONÓW. JAK MA WIĘCEJ TO COŚ BYŁO ROBIONE
                      RENT COMPLEX

                      DACAR.team

                      Komentarz

                      • gebek
                        L&K
                        S_OCP Member
                        • 2007
                        • 1214

                        #12
                        Pozwole sobie sie nie zgodzic z przedmowcami,jakoby sam fakt pomiaru warstwy lakieru
                        byl wykladnia dobrze lub zle wykonanej naprawy blacharsko-lakierniczej,tzn...
                        jesli bedzie np.ponad 160 mikronow...to tragedia,a jak ponizej...to jest OK.
                        Jesli zalozymy calkowicie udany przebieg naprawy...to rzeczywiscie miescimy sie w 100-160
                        mikronow.
                        Ale co jesli element nowy w transporcie,jest lekko uszkodzony,a nie mamy czasu na wymiane,gdyz klient czeka na odbior auta...blotnik szpachlujemy i mamy dodatkowe
                        mikrony.
                        A jesli mamy pecha i koloryscie nie wyjdzie odcien lakieru i trzeba polakierowac ponownie.
                        A jesli przy skladaniu pieknie polakierowanego auta,ktos je przypadkowo zarysuje i
                        trzeba ponownie polakierowac ten element.

                        A co bedzie,jesli wystapia wszystkie trzy problemy na jednym aucie...to mamy lekko szpachlowany i trzy razy lakierowany tylny blotnik,ktory jast zgrzewany i nie jest
                        tak prosto go wymienic na kolejny nowy...co moglo by miec miejsce np.przy odkrecanych
                        drzwiach.

                        Oczywiscie nikogo nie chce straszyc wizjami apokaliptycznymi...po prostu jestem zdania,ze wazny
                        jest efekt koncowy naprawy tzn.
                        -dobrze wykonana blacharka
                        -dobrze dopasowany odcien lakieru
                        -profesjonalnie polakierowane elementy,nie rozniace sie struktura lakieru bezbarwnego od oryginalu
                        -dobrze poskladany,nie skrzypiacy,nie cieknacy itp.samochod

                        A tak przy okazji...spotkalem juz wiele samochodow bedacych na lini fabrycznej lakierowanych
                        2-3 krotnie po calosci,gdzie pomiar pokazywal okolo 300 mikronow i co z tego....
                        sa lepiej zabezpieczone przed korozja :diabelski_usmiech
                        pozdrawiam
                        Tato,tato...czy to auto jest chore?
                        Nie synku...to diesel PD.

                        Honda...the power of dreams.
                        Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F

                        Komentarz

                        • Maru 123
                          RS
                          • 2008
                          • 4660

                          #13
                          Zamieszczone przez gebek
                          spotkalem juz wiele samochodow bedacych na lini fabrycznej lakierowanych
                          2-3 krotnie po calosci,gdzie pomiar pokazywal okolo 300 mikronow i co z tego....
                          sa lepiej zabezpieczone przed korozja :diabelski_usmiech
                          nie są lepiej zabezpieczone przed krozją tylko mają grubszą warstwę lakieru :P z rdze odpow. jest ocynk
                          1.8T AGU L&K

                          2.0TDI BKD ELEGANCE

                          TOYOTA LAND CRUISER J95

                          Komentarz

                          • gebek
                            L&K
                            S_OCP Member
                            • 2007
                            • 1214

                            #14
                            Zamieszczone przez Maru 123
                            nie są lepiej zabezpieczone przed krozją tylko mają grubszą warstwę lakieru z rdze odpow. jest ocynk
                            Nie zupelnie,gdyz jest wiele aut bez warstwy ocynku...ale w przypadku grupy''Porsche''
                            rzeczywiscie ocynk jest ostatnim bastionem w walce z korozja :szeroki_usmiech
                            Tato,tato...czy to auto jest chore?
                            Nie synku...to diesel PD.

                            Honda...the power of dreams.
                            Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F

                            Komentarz

                            • Woytas
                              Rider
                              • 2008
                              • 279

                              #15
                              Re: koniec naprawy blacharsko-lakierniczej...

                              Zamieszczone przez radion

                              Tak jak ktoś już tu pisał, mierniki grubości lakieru w dłoń i mierzyć. Masz absolutną pewność, że ten lewy tył został wymieniony? Widziałeś auto bez tego elementu? Ja bym sprawdził te wgniotki obok tylnej lampy i nad kołem czy przypadkiem nie ma tam szpachli, bo to że przyjechało z fabryki to jeszcze nie świadczy o tym że trafiło do Twojego auta...W Polsce żyjemy...

                              pozdr.
                              Radek
                              To widzialem i mam foty. Bywam w warsztacie mozliwie czesto. Widzialem wyciety i potem wstawiony nowy caly kawał blachy. Drzwi te są nowe. Ciekaw jestem jak bedzie z szybami....
                              Jak odbiore to pokaże foty z przebiegu naprawy.

                              Komentarz

                              • bartek_lublin
                                Drive
                                • 2008
                                • 43

                                #16
                                np. Toyoty maja lakier do 180mikronów raz na całym peugeocie miałem 170-180mikronow, ogolnie lepiej przyjąć, ze ponad 200mikronow to na 100% było cos robione lub jesli na 1 elemencie jest np. 90-100mikronow a na innym 170-180 to było raz malowane ale bez szpachli.

                                Komentarz

                                • Woytas
                                  Rider
                                  • 2008
                                  • 279

                                  #17
                                  Dzis odbior! Wlasnie bylem i widzialem. Osttanie plastiki są dokrecane. Lakierek super. Ladnie spasowane wszystko. Widzialem jak czesci jeszcze odpakowywali - wszystko oryginalne w skodowych foliach (a raczej z oznaczeniami VW, Audi). Szyby też oryginalne, wszystko skodowe.... :

                                  Koszt naprawy 21 tys złotówek. Ale podobno nie uwzględnia to jeszcze lakierowania dachu, wiec wzrośnie.

                                  Jeszcze przegląd powypadkowy w ASO i :drive: !!!
                                  A teraz lece odda zastępcznego Notesa, który mnie bardzo miło zaskoczył :wink:
                                  Ale jeden rzut oka na własny bagażnik wsytarczył żeby do niego za mocno nie tęsknic.

                                  Pozdrawiam

                                  Komentarz

                                  • Maru 123
                                    RS
                                    • 2008
                                    • 4660

                                    #18
                                    Woytas, a koszt naprawy zacny :shock:
                                    1.8T AGU L&K

                                    2.0TDI BKD ELEGANCE

                                    TOYOTA LAND CRUISER J95

                                    Komentarz

                                    • voice
                                      Drive
                                      • 2008
                                      • 92

                                      #19
                                      Pogratulować pozytywnego rozwiązania sprawy.
                                      Wrzuć fotki jak możesz całego remontu. i oczywiście autka po naprawie.

                                      Dla pewności zażądaj wymienionych części, które Ci wymienili.
                                      Z muzycznym pozdrowieniem
                                      www.voice.osw.pl

                                      Komentarz

                                      • Woytas
                                        Rider
                                        • 2008
                                        • 279

                                        #20
                                        Uffff....dokladnie 4 tygodnie od dzwona siadlem za kierownicą.
                                        Pierwsze kilometry po naprawie zrobione. Musze jeszcze posluchac, bo wydaje mi sie ze pewnego miarowego dzwieku od strony silnika nie bylo wczesniej... szczegolnie wkurza na jalowym biegu...jakby cos gdzies dotkało????? ale silnika nie robili..... :?

                                        Ale moze mi sie wydaje, moze sie odzwyczailem, zobacze rano. W sumie autko 4 tygodnie nie ruszane praktycznie, co czuc na pedale hamulca.


                                        Co do czesci to juz przygotowane do odbioru, czyli oba drzwi i roleta bagaznika.. popekanych plastikow i cietej blachy nie biore ale widzialem.
                                        Serwis Milano Car w Milanówku bardzo fajnie naprawił.

                                        Dopijam :kufel i ide spac. Wiecej ze zdjeciami na spokojnie.

                                        A jutro przesluchanie na policji w sprawie wypadku...

                                        Pozdrawiam

                                        Komentarz

                                        Pracuję...