Artur73, to nie dramat. moja historia jest trochę inna.
Po roku i 1 m-cu jazdy...
Trasa z okolic Wa-wy do Zakopanego. Wyjazd na wakacje. Żona, prawie 2-latek w foteliku, pełniuteńki bagażnik łącznie z wózkiem i w Katowicach - zonk! Miałem po drodze zostawić teściową u jej brata. Wjeżdżam na osiedle, a tu sprzęgło po wciśnięciu zostało w podłodze. Jakoś doczołgałem się pod blok. Komórka i assistance. A to była niedziela...
Przyjechali, zwieźli do Kierata w Tychach i rozpoczęła się walka o samochód zastępczy. Dobrze, że żona z dzieckiem mogła u wujka w domu się schronić!!!! Po 4 godzinach okazało się, że do Kierata podjechał Focus Combi.
Okazało się, że przetarł się jakiś przewód od układu sprzęgła (ktoś składając na taśmie autko źle go ułożył i na wybojach ocierał się o coś, aż się przetarł) i cały płyn wyleciał.
Naprawa trwała 3 dni!!! - przewodu nie było w ASO więc go ściągali z Poznania. Trzeba było jeździć z Zakopca do Katowic po odbiór samochodu. Ale grunt, że w ogóle dali Focusa.
Jednak wtedy mimo nerwów na prawie nowe autko, octavka pokazała swoją wyższość
Focus Combi nie podołał - zawartość bagażnika skodzianki (w którym jeszcze było wolne miejsce) nie weszła do kombiaka - jednego z najpojemniejszych w swojej klasie. Dwie torby musiały jechać w środku
Po roku i 1 m-cu jazdy...
Trasa z okolic Wa-wy do Zakopanego. Wyjazd na wakacje. Żona, prawie 2-latek w foteliku, pełniuteńki bagażnik łącznie z wózkiem i w Katowicach - zonk! Miałem po drodze zostawić teściową u jej brata. Wjeżdżam na osiedle, a tu sprzęgło po wciśnięciu zostało w podłodze. Jakoś doczołgałem się pod blok. Komórka i assistance. A to była niedziela...
Przyjechali, zwieźli do Kierata w Tychach i rozpoczęła się walka o samochód zastępczy. Dobrze, że żona z dzieckiem mogła u wujka w domu się schronić!!!! Po 4 godzinach okazało się, że do Kierata podjechał Focus Combi.
Okazało się, że przetarł się jakiś przewód od układu sprzęgła (ktoś składając na taśmie autko źle go ułożył i na wybojach ocierał się o coś, aż się przetarł) i cały płyn wyleciał.
Naprawa trwała 3 dni!!! - przewodu nie było w ASO więc go ściągali z Poznania. Trzeba było jeździć z Zakopca do Katowic po odbiór samochodu. Ale grunt, że w ogóle dali Focusa.
Jednak wtedy mimo nerwów na prawie nowe autko, octavka pokazała swoją wyższość

Focus Combi nie podołał - zawartość bagażnika skodzianki (w którym jeszcze było wolne miejsce) nie weszła do kombiaka - jednego z najpojemniejszych w swojej klasie. Dwie torby musiały jechać w środku



Komentarz