Mariuss, a ja mam odmienne doświadczenia :-)
Poprzednie auto - nubira 2.0 kombi, teoretycznie 133KM, oczywiście gaz (bo portfel protestował). Na drodze mogłem "powalczyć" ze 110KM passatami, bo 130KM odjeżdżały... Octavia I 110KM/240NM (ASV) popchnięta rok temu na 130KM/275NM (wiem, mało, ale to był "bardzo lajtowy" program, Mastersa). Przed programem - akurat żeby się z 2.0 benzyniakami równać. Po programie - "zwykłe" benzyniaki 2.0 mogły sobie pomarzyć... ;-)
Czasem jeżdżę Corsą 1.7DTI żony. AFAIR 75KM. No, słabo... Teraz w wakacje, dostałem "pod buta" Focusa II (fakt, wypożyczalniany, ale roczny i 16kkm - może jeszcze nie był zarżnięty?). Niby 1.6 100KM. Ale... Dopóki nie zajrzałem w papiery, byłem niemal pewien, że to jakieś 1.4. Z ULGĄ wsiadłem do teoretycznie słabszej Corsy, bo ten fordziak "nie jechał". Nawet piłowany na obrotach. W odróżnieniu od Corsy, której owszem, zabawa kończyła się na ok. 140km/h (z GPSa), potem do 160km/h to była męęęęka, ale Foka do 140km/h to ciąąąąąąąąągłaaaaaa.... baaaardzooooo poooowooooliiiiiiii (wyjąc przy tym, i co gorsza, spalając!). Więc - nie znając wprawdzie tych nowych wynalazków TSI/TFSI - ja tam wolę "tanio i dynamicznie" :-)
Poprzednie auto - nubira 2.0 kombi, teoretycznie 133KM, oczywiście gaz (bo portfel protestował). Na drodze mogłem "powalczyć" ze 110KM passatami, bo 130KM odjeżdżały... Octavia I 110KM/240NM (ASV) popchnięta rok temu na 130KM/275NM (wiem, mało, ale to był "bardzo lajtowy" program, Mastersa). Przed programem - akurat żeby się z 2.0 benzyniakami równać. Po programie - "zwykłe" benzyniaki 2.0 mogły sobie pomarzyć... ;-)
Czasem jeżdżę Corsą 1.7DTI żony. AFAIR 75KM. No, słabo... Teraz w wakacje, dostałem "pod buta" Focusa II (fakt, wypożyczalniany, ale roczny i 16kkm - może jeszcze nie był zarżnięty?). Niby 1.6 100KM. Ale... Dopóki nie zajrzałem w papiery, byłem niemal pewien, że to jakieś 1.4. Z ULGĄ wsiadłem do teoretycznie słabszej Corsy, bo ten fordziak "nie jechał". Nawet piłowany na obrotach. W odróżnieniu od Corsy, której owszem, zabawa kończyła się na ok. 140km/h (z GPSa), potem do 160km/h to była męęęęka, ale Foka do 140km/h to ciąąąąąąąąągłaaaaaa.... baaaardzooooo poooowooooliiiiiiii (wyjąc przy tym, i co gorsza, spalając!). Więc - nie znając wprawdzie tych nowych wynalazków TSI/TFSI - ja tam wolę "tanio i dynamicznie" :-)
Komentarz