Dlaczego ? W Szwecji Bardzo dużo ludzi jezdzi na nokianach i sobie chwalą. A skandynawskie warunki zimowe i drogi są zupełnie inne, dużo bardziej kręte i pagórkowate. Ale to jest kwestia gustu. Może jak byś spróbował to zmienił byś zdanie.
Ja u siebie mam opony z kolcami < niestety takie były > ale jak będę zmieniał to raczej na pewno na Nokian.
Powoli mnie przekonujecie a jak z ich trwałością/ścieralnością?
Po jednym sezonie i ~10kkm na moje oko brak oznak zużycia. Trzymają się jakby nie były jeżdzone. Zobaczymy jak bedzie dalej. W głebokim śniegu radzą sobie wyśmienicie. Byłem w szoku jak octavia, która umówmy się nie ma zbyt wysokiego prześwitu i swoje waży, przebija się przez śnieg sięgający rejestracji
Drugie auto, choć dużo lżejsze i wyższe, nie dało rady na dwuletnich fuldach :szeroki_usmiech
Elegance
ASV 132KM/301Nm --> turbo ASZ 140KM/322NM-->
-------------------------------------------
Bardzo dobre opony.
W poprzednim aucie najpierw miałem najpierw UG6, potem UG7. Ale naprawdę docenić je można dopiero w dużym śniegu czy błocie pośniegowym, czyli np. w moich okolicach, gdzie pług jest dość rzadkim widokiem :lol:
A w swojej 4x4 założyłem NOKIANy WR i bardzo je sobie chwalę oraz polecam każdemu, ale mam propozycję dla tych co nie lubią/mogą wydawać zbyt wiele na zimówki.
Rok temu zmuszony do wymiany opon w dostawczaku który miał iść na handel - Ford Transit - kupiłem opony TECHNIC Snowgrip 2 195/70R15.
Z mieszanymi uczuciami czekałem na przesyłkę z allegro, jako nie chcąc pakowac kasy w wóz który był na handel zdecydowałem się na tzw. nalewki czyli opony regenerowane. Przyjechały 4 sztuki, z fakturą, z podbitą gwarancją sprzedawcy z sieci premio-opony.
Znajomy założył, o dziwo do wyważenia było potrzebne mniej ciężarków niż w mojej OI 4x4 na alu
Trasit znany z tego, że do tej pory po prostu po śniegu nie jeździł za cholerę ani trochę, zaczął po zupełnie ośnieżonych drogach jeździć niemal bezczelnie pewnie. Po prostu jestem w szoku
Przeleciała zima, nadeszło lato, gumy nie wykazują oznak zużycia, czy jakichkolwiekm oznak, że to są nalewki a zrobione na nich jakieś 16-17kkm. Ogólne oceny: 1-5
Trakcja na śniegu - 5
Trakcja na mokrym - 5
Trakcja latem - 4 wiadomo, zimówka to nie letniak
Toczenie - 5
Trwałość - 5
Krótko mówiąc, jestem baaardzo zadowolony z tego zakupu, tym bardziej że za 4 sztuki opon dałem 4x75pln czyli 300pln+30 przesyłka za pobraniem Tak jak jeden nowy NOKIAN
Opony są dostępne na allegro u sprzedawcy topgum czy top-gum z Bielska Białej.
Jest sporo opon w różnych rozmiarach i cenach, tak więc jak ktoś nie chce wydawać za wiele to oplecam wersję ekonomiczną. Nie wiem jak się będą sprawować w prędkościach pow. 120km/h ale nie podejrzewam, żeby były problemy.
Wiesz Maru, ja też byłem niezbyt przekonany, ale też nie mówię, że założyłbym je zamiast tych Nokianów co mam. Ale sam przyznaj, że dla osób które nie za bardzo chcą/mogą wykładać grubo ponad tysiąc a czasami ponad dwa za nowe gumy na gwarancji to jest kusząca alternatywa.
330pln za 4 sztuki z przesyłką, płatne na miejscu z podbitą gwarancją)))
Do starego trupa Transita to mozna sobie wsadzic nalewki. Ale do auta ktore lata ponad 200km/h to mozna sobie wsadzic rozne rzeczy, ale nie chcialbym, aby taki bieznik odlecial w trakcie jazdy.
To juz lepiej jakies chinole kupic i jest wieksza szansa ze bieznik nie odpadnie w trakcie jazdy.
Komentarz