Zamieszczone przez alfee
Jak jezdzic tdi?
Zwiń
X
-
RSS_OCP Member
- 2004
- 2333
- Superb III (3V3)
- ASV 1.9 TDI VP 110 KM
- CDAA 1.8 TSI 160 KM
- CHHB 2.0 TSI RS 220 KM
-
Jak jezdzic tdi? -2
Wilekie dzieki za wszystkie odpowiedzi co do zasad jazdy tdi.Ostatnie pytanko przy ilu obrotach zmieniac biegi bo ja zmieniam tak przy 2200-2400 i to mi sie wydaje takie dosc optymalne i ekonomiczne- spalanie ok 6 litrow-ale czy jast to bezpieczne dla turbiny?
Jak jest zimny to biegi zmieniam tak przy 2000 wiec tez chyba ok?
Komentarz
-
-
jak najbardziej OK.
przy rozgrzanym silniku (przejechane ok 5 km od momentu gdy wskaznik temperatury ustawi sie na 90 st) mozesz (a nawet czasem powinienes) przy wyzszych obrotach.
po co zakladasz drugi watek? chcesz isc 'na wymiane' z mderatorem ?
:szeroki_usmiechkazdy nowy dzien rodzi nowe paranoje ...
_________________________________________
Do sprzedania:
komplet ciemnych foteli z Octavii 1 (Tour),
zaciski do hamulcow 280mm.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez cysterniarzmmdk, można dalej pisać w 1 wątku, nie trzeba zakłądać drugiego takiego samego aby dziękować (można kliknąć pomógł i to = podziękowanie :wink: )
Jak jest zimny to nie przekraczam 2500-3000, ciepły- 3500 - 4000
pozdr, krzysn
Komentarz
-
-
Jeśli chodzi o obroty to moje doświadczenia są takie: jadąc na niskich obrotach (do 2krpm) turbo będzie pompowało nawet do 1 bara przy średnim dodaniu gazu. Jadąc wyżej (do 3krpm) turbo przy takim samym naciśnięciu pedału gazu pójdzie max do 0,5 bara (BKD).
Więc niskie obroty na zimnym nie są też najlepsze.
Jeśli chodzi o montaż czujnika temp. to ja najpierw miałem w misce, a teraz przeniosłem na rurkę olejową tuż przy sprężarce. Nie robiłem żadnej dziurki, tylko przymocowałem czujnik do rurki i dałem w obwód rezystor by podnieść temperaturę na zegarze. I odczyt mam z temperatury oleju w okolicach sprężarki.
A podobno najlepszym sposobem jest montaż czujnika ciśnienia oleju a nie temperatury, ale tego nie robiłem.
Komentarz
-
-
Cysterniarz, rzeczywiscie dosyc wysoko krecisz.
Mowi sie by korzystac z max Mo, a w tdi max wypada przy 2000. Powyzej co prawda rosnie jeszcze moc ale silnik juz coraz wolniej ciagnie, przynajmniej w serii, i spalanie rosnie.
Przy dynamicznej jezdzie to co innego ale nie wierze, ze jezdzisz tak nerwowo nonstop.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez adymPrzy dynamicznej jezdzie to co innego ale nie wierze, ze jezdzisz tak nerwowo nonstop.
IMO długie przyspieszanie, optymalna zmiana biegu i dalsze przyspieszanie na wyższym daje wynik większego spalania.
Nogę mam ciężką zgadza się, ale nie jest to jazda nerwowa raczej szybka i płynna :wink: .
Każdy ma inny styl jazdy, żadnego nie krytykuję.
Komentarz
-
-
Co jeden, to inaczej, hehehe.
Ja bardzo lubię słuchać pracy na niskich obrotach; często lubię jeździć jak na traktorze, tzn. bawi mnie rozpędzanie auta na niskich obrotach i patrzenie/słuchanie jak sobie sprytnie wtedy radzi Inna sprawa, ze AHF ma prędkość obrotową przy maxymalnym momencie wręcz do tego stworzoną
Przegonić też lubię, a jakże, ale ja raczej preferuje jazdę szybką, lecz niekoniecznie dziką. Nawet pięć razy zmieniając pas na odcinku 1 km niepotrzebnie nie gazuję i nie bawię się w rajd, lecz mam prawie że stałą prędkość obrotową.
Generalnie rzadko kiedy kręcę powyżej 3 tys. obrotów.
Komentarz
-
-
Ja właśnie kupiłem TDi i próbuje się odzwyczaić od benzynowego stylu jazdy, czytaj kręcenia silnika. Mam mocną 250KM benzynę, jako weekendowy samochód (wcześniej na codzien) i jazda dieslem to teraz dla mnie masakra. Widzę że Cysterniarz ma właśnie tą zaszłość jak ja. Pozdrawiam.BLUELIGHT.PL
ledy, zestawy i palniki xenonowe D2S, H1, H4, H7 .... 4k,5k,6k,8k,10k,12k
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez smerJa bardzo lubię słuchać pracy na niskich obrotach; często lubię jeździć jak na traktorze, tzn. bawi mnie rozpędzanie auta na niskich obrotach i patrzenie/słuchanie jak sobie sprytnie wtedy radzi
co do TDI do czasu rozgrzania nigdy nie przekraczałem 2500 obrotów, z czego pierwsze chwile po uruchomieniu nie przekraczałem 2000, po rozgrzaniu nie było litości :zlosnik:Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
http://www.disi-tune.pl
Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
Był WRX
Była Octa
Komentarz
-
-
chyba nie chce wiedzieć :cry:Torque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
http://www.disi-tune.pl
Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
Był WRX
Była Octa
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez MisiekWAWZamieszczone przez smerJa bardzo lubię słuchać pracy na niskich obrotach; często lubię jeździć jak na traktorze, tzn. bawi mnie rozpędzanie auta na niskich obrotach i patrzenie/słuchanie jak sobie sprytnie wtedy radzi
Aczkolwiek skoro np. jadę sobie spokojnie miastem na piątce nie przekraczając stówki przy 2,2 obr., to po jakiego grzyba miałbym jechać tą stówę na czwórce, żeby na siłę wymusić ponad 3 tys. obrotów?
ps. Oczywiście sorry za zapodawanie akademickich problemów. Musze solidnie wczytać się w temat, bo nie usnę
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez smerZamieszczone przez MisiekWAWZamieszczone przez smerJa bardzo lubię słuchać pracy na niskich obrotach; często lubię jeździć jak na traktorze, tzn. bawi mnie rozpędzanie auta na niskich obrotach i patrzenie/słuchanie jak sobie sprytnie wtedy radzi
Aczkolwiek skoro np. jadę sobie spokojnie miastem na piątce nie przekraczając stówki przy 2,2 obr., to po jakiego grzyba miałbym jechać tą stówę na czwórce, żeby na siłę wymusić ponad 3 tys. obrotów?
ps. Oczywiście sorry za zapodawanie akademickich problemów. Musze solidnie wczytać się w temat, bo nie usnę
Zamieszczone przez smerbawi mnie rozpędzanie auta na niskich obrotach i patrzenie/słuchanie jak sobie sprytnie wtedy radziTorque Steer: The art of changing lanes with the accelerator :zlosnik:
http://www.disi-tune.pl
Była Mazda 3 MPS Powered by SSG & DISI-tune
Był WRX
Była Octa
Komentarz
-
-
MisiekWAW, Wiesz, nie miałem znowu na myśli duszenia lub nawet wprowadzania silnika w żadne bezsensowne trzęsawki... Po prostu lubię słuchać, gdy przy jednostajnym wesołym mruczeniu autko zaczyna pomykać jak dzikie, a wajzel obrotomierza nie wychyla się poza 2 tys. obr. (czyli pracuje w zakresie swojego maksymalnego momentu obrotowego).
Dodam, że to moje pierwsze autko w dieslu. Gdy po pół roku jazdy TDI przesiadłem się do szwagra almery 1,8 benzyna (która kiedyś wydawał mi się bardzo żwawa) to czułem się jak na motorowerze... Przy prędkości 140km/h silnik wyje na kilku tys. obrotów, a w środku hałas jak w piekle.
A skódka na to pyr, pyr, pyr, pyr i znika, hehe...
Komentarz
-
-
Odkopię wątek bo mnie problem wrecz zabija!
Jestem świeży, przesiadłem się z Colta 1.3 na Octavię 1.9 TDI AHF.
Powiem jak jeżdżę:
1) 1 bieg, wskazówka z 1000 wychyla się do 2000 i zmiana na 2
2) 2 bieg z ok 1200-1500 wychylam wskazowke do 2400 zmiana na 3
3) 3 bieg z 1800 wychylam wskazówkę do 2500 zmiana na 4
4) 4 bieg okolo 1800-2100 do 2500 zminana na 5
5) no to juz w gore..
W korku jade tak:
1) 1 bieg tylko do ruszania, ewentualnie tocze sie na nim. czyli do 2000 i zmiana na 2
2) 2 bieg tocze sie na 2 biegu czasem zapne na 3 tez kolo 2500
Jak mam luz w miescie:
jade na 4 lub 5 biegu obroty trzymam kolo 2000 ciagle..
Przed skrzyzowaniami hamuje silnikiem: np 2000-2500 puszcam gaz, jak mi obroty spadna do okolo 1100 redukcja na nizszy bieg i tak do zatrzymania, czasem pomagam sobie hamulcem..
Powoli dociera do mnie ze to PSJ.
Ogolnie chce jezdzic raczej oszczednie i spokojnie, lubie plynna jazde, chce dbac o silnik.
Wiec co powininem zmienic, zeby spelnic swoje postanowienia?
Boje sie ze 2500 - 3000 przy ciaglej jezdzie to zarzynanie bo wtedy jest bardzo glosno w kabinie.
Czy ktos mogby np podac w miare konkretne predkosci obrotowe silnika? np.
2 bieg, obr ok. 2000, zmiana na 3 przy 3000 redukcja na 1 przy 1500.
3 bieg (...) itd
Wiecie o co chodzi? Kurcze w instrukcji colta byla taka tabelka gdzie byla podany bieg i maksymalna predkosc (predkosc zmiany na wyzszy bieg) przy zalozeniu jazdy ekonomicznej... (opeocz tego byly wartosci maksymalne) ...
Najwazniejsza dla mnie jest zywotnosc silnika potem spalanie a na koniec radocha
Dzieki z gory
Komentarz
-
-
Trudno mi powiedzieć przy jakich prędkościach obrotowych zmieniam biegi, ale gdy mi się nie śpieszy, to chyba z 1 na 2 i z 2 na 3 mam trochę niższą.
Gdy autko rozgrzane, albo gdy mnie "nosi" to depię mocniej.
Po przeczytaniu wyżej zamieszczonych opinii chciałem spróbować jak to będzie gdy będę gonił auto do 3000 lub więcej, ale nie jestem do tego przekonany. Niepotrzebna produkcja hałasu. Oczywiście pod żadnym pozorem nie dopuszczam do dławienia silnika. Po prostu silnik musi ładnie brzmieć dla ucha i wtedy zmiana.
Komentarz
-
-
Generalnie TDI lubi wysokie obroty, chodni tylko o to, że ja wole słuchać wesołego mruczenia a nie sztucznie żyłowanego silnika.
Gdybym chciał jeździć z prędkością 120 km/h i utrzymywać 3500 - 4000 obrotów jak niektórzy radzą, to musiałbym jeździć na 4 biegu. Trochę to bez sensu, co? Więc wrzucam 5 bieg i nie przejmuje się tym jaką mam prędkość obrotową. Do spokojnej jazdy 120km/h służy 5 bieg.
Komentarz
-
Komentarz