Hamowanie silnikiem

[Krzysztof]

czyli w combi na tyle są standartowo 4x6 tak?

[MZD]

Hamowanie silnikiem

Witam.

Mam pytanko odnośnie hamowania silnikiem w czasie jazdy. Czasami robię w ten sposób że przy np. zmianie świateł na czerwone i prędkości ok. 60 km wrzucam 3 bieg, hamuję silnikiem i delikatnie hamulcami. Zaletą jest to że spada zużycie klocków i spalanie...
Zastanawiam się jednak czy takie postępowanie przypadkiem nie odbija się niekorzystnie na samym silniku.

Proszę o podzielenie się swoją wiedzą na ten temat.

[howard7]

wedlug mnie to nie jest hamowanie silnikiem tylko meczenie silnika bezprzykladna redukcja by wychamowac silnikiem zdejmujesz noge z gazu i nie dotykasz hamulca ani sprzegla a redukcje robisz dopiero jak masz zmniejszona znacznie predkosc ja osobiscie bym sie nie zdecydowal na taki sposob hamowania

[Rendi]

co do hamowania silnikiem to takie cos znalazłem
"W ruchu miejskim nie wrzucaj biegów na luz dojeżdżając do skrzyżowań. Hamuj silnikiem. Oszczędzisz nie tylko paliwo, ale i układ hamulcowy. Podczas hamowania silnikiem wtryskiwacze paliwa są wyłączone, a przy toczeniu się "na luzie" wciąż pracują."

[Bonus]

Rendi ma racje
a co do przełącznia na niższy bieg to powinno to sie robic zwalniając wcześniej do prędkości przewidzianej dla tego biegu (aby zwolnienie nastąpiło płynnie) i nie tylko przy podjeżdzaniu pod wzniesienie ale również zjeżdżająć z niego (hamując silnikiem)

[MiKruS]

wedlug mnie to nie jest hamowanie silnikiem tylko meczenie silnika

Czemu?
Przeciez 60km/h dla trzeciego biegu to nie jest duza predkosc obrotowa.

[howard7]

fakt moja wina nieuwaznie wczytalem sie w post

[Jacek Nowak]

czy zjezdzajac z jakiejs gory hamujecie silnikiem czy raczej wlanczacie na luz??? Hamujac silnikiem spada spalanie ale czy silnik sie wtedy zuzywa??? a wlanczajac na luz np .odpoczywa turbinka- co wybieracie????

[BioBogon]

Ja na luzie wogóle nie jeżdże. Lubię redukować biegi, bo fajnie silnik brzmi. Wydaje mi się, że jak zachowuje się zdrowy rozsądek (bez akcji typu 2jka przy 60km/h) to silnik bardziej się nie zużywa. Zastanawiam się natomiast nad synchronizatorami w skrzyni biegów...

[Maicroft]

Co do redukcji biegow, to kiedys spotkalem goscia z Laguna V6, ktory przy 140km/h redukowal do dwojki silnik byl jak cholera a on stwierdzal, ze przeciez nic mu nie bedzie, mimo ze na zewnarz bylo slychac ze cos juz nie tak gra w tym silniku.
Co do jazdy na luzie, niby na biegu zuzywa zero paliwa, ale z drugiej strony auto mniej przejezdza bo ciagle hamuje. Wg mnie ma to swoje plusy i minusy, na pewno teraz gdy robi sie slisko jazda na biegu ma swoje plusy, tylko przy redukcjach trzeba uwazac, ale to juz chyba kazdy zauwazyl :twisted:

[Purchawa]

Mnie dawno temu uczono, ze przy dojezdzaniu na plaskim wrzucamy nizszy bieg. Przy zjezdzaniu z gory wrzuca sie wyzszy bieg, zwykle najwyzszy.
Oczywiscie przy redukcjach trzeba zachowac rozsadek, zeby jednak nie wchodzic na czerwone pole ale sam wlasnie tak robie, ze dojezdzajac redukuje co i raz na nizszy bieg, w zaleznosci od predkosci poczatkowej i odcinka drogi hamowania.

[MZD]

No to dzięki wszystkim za info. Chciałem się upewnić że nie ma to wpływu na trwałość silnika, bo i z takimi opiniami się spotkałem.

Ja zwykle staram się tak zmieniać biegi żeby po redukcji nie przekraczać 3k obrotów.
A oszczędności z takiej jazdy mogą być wcale niemałe...

[piotrekwawa]

czy zjezdzajac z jakiejs gory hamujecie silnikiem czy raczej wlanczacie na luz??? Hamujac silnikiem spada spalanie ale czy silnik sie wtedy zuzywa??? a wlanczajac na luz np .odpoczywa turbinka- co wybieracie????

Z górki nie zjezdza się na luzie hamuje się właśnie silnikiem.

[Spider]

Nie sądzę żeby hamowanie silnikiem było dla silnika szkodliwe, bo np. w samochodzie z DSG jak tylko puścisz gaz zaczyna hamować silnikiem, redukując na coraz niższe biegi w miarę spadku prędkości.

[Maicroft]

Spider, Najpierw wrzuca w gore o ile sie da, a potem faktycznie redukuje.

Ale jedno w DSG dziala wbrew logice. Na zimnym silniku chce ciagnac tak jak na cieplym, nie zwraca uwagi czy jedzie po plaskim czy pod gorke i nie raz jest tak, ze na poczatku podjazdu wrzuci 4 bieg, a potem jak juz prawie tloki dzwonia redukuje w dol. Nie przemyslane to do konca - niestety

[Purchawa]

Z górki nie zjezdza się na luzie hamuje się właśnie silnikiem.

Dokladnie.
Zjezdzajac na samym luzie mozna szybko zagotowac hamulce.

[Spider]

Maicroft, nie do końca się zgodzę, moim zdaniem DSG redukuje kiedy trzeba, w końcu diesel jest chyba niskoobrotowy z natury, prawda? Ja w każdym razie nie narzekam, póki co jestem zachwycony skrzynią DSG. k

[Dawid]

Umiejetne hamowanie silnikiem zdecydowanie wydłuża czas eksploatacji hamulców i dobrze świadczy o umiejetnosciach kierowcy. Na luzie moim zdaniem jeżdzić nie powino sie wogóle...

[Bonus]

no właśnie luzu używa sie do przejeżdzania przez garby

[Maicroft]

Maicroft, nie do końca się zgodzę, moim zdaniem DSG redukuje kiedy trzeba, w końcu diesel jest chyba niskoobrotowy z natury, prawda? Ja w każdym razie nie narzekam, póki co jestem zachwycony skrzynią DSG. k

Ja tez twierdze, ze ona dziala bardzo dobrze, poza ta wlasnie jedna rzecza, bo niestety nie kazdy ma podroz rano po plaskim lub z gorki a ten automat tak mysli, swoim zachowaniem. Wtedy zachowuje sie jak kierowca, ktory nie ma pojecia o tym jak jego auto ma jezdzic i na sile udowadnia, ze da rade po czym jak juz naprawde czlowiekowi zal robi sie silnika tak katowanego, trzeba odjac gazu zeby zredukowal i wtedy jest OK.

Tryb S tez dziala bardzo ladnie, ale on w zasadzie jest tylko jak chce sie poszalec - do codziennej jazdy raczej nie przydatny.

Zobaczymy jak bedzie z trwaloscia sprzegiel :twisted:

[Dig Dug]

Ja od zawsze redukuje biegi i hamuje silnikiem, i to nie za wolno, tylko szybko, tak pod 5-6 tys obr (benzynki). Polonez zrobil 190 tys i nic mu nie bylo, skrzyni tez nic, nastepnie Golfem jakies 70 tys przejechalem i przy przebiegu 250k silnik OK i skrzynia OK, a teraz w Okcie narazie 15 tys ale tez nic sie nie dzieje.

Acha najwazniejsze, to trzeba naciskac lekko hamulec przynajmniej na poczatku. Troche sie goscie dziwia, jak zwalniasz, a nie widza stopu i nieraz mialem ze gosc nagle hamowal z pichami.

Purchawa, Ja juz nie zagotuje zmontowalem zestawik od Nexusa.

[Bonus]

5-6 tys obr

całkiem szybko mógłbyś zwolnić troche bo silnik sie szybko zużyje
pozdrawiam

[misiekwaw]

Purchawa, Ja juz nie zagotuje zmontowalem zestawik od Nexusa.

to wcale nie znaczy, ze nie mozna go zagotowac :?

[Purchawa]

Purchawa, Ja juz nie zagotuje zmontowalem zestawik od Nexusa.

to wcale nie znaczy, ze nie mozna go zagotowac :?

Dokladnie.

[piotrekwawa]

Purchawa, Ja juz nie zagotuje zmontowalem zestawik od Nexusa.

to wcale nie znaczy, ze nie mozna go zagotowac :?

Dokladnie.

W Szwajcarii czy Austrii mieszkańcy górskich miejscowości w swoich autkach mają duużżeee silniki nie po to aby szybko jechać pod górę (50) :wink: lecz przy zjazdach właściwie nie używają hamulca. Tylko turyści "studzą" czasem w rowie przegrzane hamulce.