Witam panowie
Jak wyglada sprawa z podlaczeniem alarmu z "start z pilota" ..slyszalem wiele roznych opini na ten temat min. ze rozruszniki padaja -jak juz np. dostanie sygnal z centralki o uruchomieniu ze nie odcina -co powoduje ze rozrusznik mimo ze samochod juz odpalil dalej kreci starajac sie odpalic ---ponoc jest na to jakies rozwiazanie .. jakas dioda czy tez jakis przekaznik ktory po odpaleniu odcina rozrusznik <Jesli to prawda to jak to wyglada w praktyce?
Czy tez warto w to sie bawic?
I jak to sie podlacza?
Przy takim rozwiązaniu musiałbyś auto zostawiać na luzie i z zaciągniętym hamulcem ręcznym. W lecie to nie problem ale w zimie może hamulec zamarznąć. A czemu miałoby służyć takie rozwiązanie? Brak jest wówczas stacyjki do odpalania i wtedy mniej kradną? Boisz się bomby?
gamblerpl
Jeżeli Twoim celem jest wsiadanie do ciepłego samochodu to przeanalizuj założenie ogrzewania postojowego (vebasto). Zalety.
1. Wsiadasz do ciepłego samochodu.
2. Podgrzany silnik do staru.
3. brak ryzyka uszkodzenia silnika i rozrusznika.
4. Nie grozi mandat za pracujący silnik bez opieki.
Ja sam mam ogrzewanie postojowe i uważam to za jeden z lepszych dodatków do samochodu.
a ja widziałem przypadek ... jak auto odpaliło na biegu i przejechało spory kawałek ... i uszkodziło inne auto ... spore ryzyko raczej "bajer" typu a ja mam a ty nie
Dodal bym tylko jeszcze ze wlaczanie dmuchawy z cieplym powietrzem zaraz po odpaleniu w zimie tez nie jest najszczesliwszym pomyslem. A rozumiem ze zeby nie schodzic to nawiew bedzie musial byc jakos ustawiony na grzanie. Auto bedzie stalo na chodzi dlugo a i tak ani silnik cieply ani cieple powietrze i odmrozone szyby. Webasto wydaje sie byc o wiele lepszym rozwiazanim.
Komentarz