Awaria skrzyni DSG po 118 tys.

[mich83]

Więc po dokładnie 105 stupięciu dniach oczekiwania w końcu jest moje auto
MODEL: 2011, Liftback, Elegance, kolor Arctic Green
SILNIK: CDAA 1.8 TSI
UKŁAD DOLOTOWY: seria
UKŁAD WYDECHOWY: seria + ozdobne końcówki od RS
ELEKTRONIKA: tempomat, TCS-y MPS-y itd.
UKŁAD NAPĘDOWY: DSG 7
ZAWIESZENIE: seria
UKŁAD HAMULCOWY: seria
BODY-KIT: Felgi na lato THEMISTO 18" Conti Sport Contact 2 225/40/18 Komplet zimowy na fabrycznych felgach PROXIMA 16” GY UG Performance 2 205/55/16, ksenony
ŚRODEK: Pakiet Dyniamic Silver, Szyberdach
CAR-AUDIO: Bolero + 8 głośników
PLANY:
- odpalić staging - thx - _tm_ - DONE
- nakładki na pedały RS do DSG - DONE od misiek^wro
- ozdobne końcówki od RS - DONE od misiek^wro
- przyciemnić szybki - DONE
- zmiana felg - :szeroki_usmiech miał być komplecik NEPTUN 18" a jest jeszcze lepiej :diabelski_usmiech
- COLUMBUS + filmy
- zmiana oświetlenia wnętrza - DONE
- hamowanko - miało być już dawno ops:
- prawdopodobnie wirusik ale jeszcze nie wiem kiedy :roll:

ZDJĘCIA:


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10



By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


By majkel123 at 2010-09-10


Oświetlenie wnętrza

Przed:


By majkel123 at 2011-03-17

i po


By majkel123 at 2011-03-17

Tutaj najlepiej widać różnicę


By majkel123 at 2011-03-17

Co najbardziej śmieszne się okazało, nie da się bez przerabiania oprawki zmienić podświetlenia schowka na LED co generalnie mnie pociągnęło do zmiany oświetlenia

Foto nowych kółek - kiepsko to wyszło, ale cały czas pada


By majkel123 at 2011-04-11


By majkel123 at 2011-04-11

[plaga69]

Awaria skrzyni DSG po 118 tys.

Podziele się smutną informacją o awarii skrzyni DSG w mojej Octavce po 118 tys. Skrzynia jest do wymiany i całe szczęście auto jest jeszcze na gwarancji. Czekam teraz na decyzje Volksvagena co do wymiany. Może to potrwać do 4 tygodni.
Auto jest fabryczne bez wirusowania. Dziwny odgłos w czasie jazdy zauważyłem już jakiś czas temu. początkowo myslałem, ze zaczyna padać turbinka bo dziwny dźwięk dochodził przy ruszaniu, kiedy załączała się turbinka. Przed wyjazdem do Austrii pojechałem do serwisu aby to sprawdzili. W serwisie podłączyli do kompa i stwierdzili, ze wszystko jest ok. prosiłem aby się ze mną przejechali abym im pokazał o jaki dźwięk mi chodziło. Bez skutecznie. Po przejechaniu ok 3 tys. od tamtej chwili wszystko posypało się gwałtownie. Przy wolnej jeżdzie zaczął dochodzić z komory silnika dźwięk metalicznego tarcia. Stawiałem, że to dwumasa. Biegi zmieniały sie normalnia. W serwisie stwierdzono, że powaliła się skrzynia nie dwumasa. I po ptokach. Auto stoi w serwisie i czeka na łaskę Volkswagena.
Od nowości skrzynka moim zdanie nie działała prawidłowo. Auto szarpało przy ruszaniu i w czasie wolnej jazdy na jedynce. I oczywiście charakterystycznie stukała i szarpała przy gwałtownej zmianie z 3 na 2. I tyle.

[szkoda]

uuuuu, no to lipa, tyle, że skoro wymienią na gwarncji to masz przynajmniej drugie tyle pewnie jeśli nie więcej
jakoś padów samych skrzyń nie było chyba do tej pory, więc może i czas na nie...

[plaga69]

Decyzja co do skrzyni oczywiście zależy od producenta. Serwis czeka. Tak ze jeszcze nie wiadomo co z tym bedzie.

[Morgoth]

O w mordę jeża, smutna wiadomość.

Czekam teraz na decyzje Volksvagena co do wymiany. Może to potrwać do 4 tygodni.

Bez jaj, co oni muszą jakiś komitet w Wofsburgu zbierać? Prędzej to w Polsce jest silna obstrukcja

Auto stoi w serwisie i czeka na łaskę Volkswagena.

Naprawdę takie są klimaty w VAG? Kurde, może jeszcze wycofam zaliczkę iwróce do japońców :?

[szkoda]

Naprawdę takie są klimaty w VAG? Kurde, może jeszcze wycofam zaliczkę iwróce do japońców :?

są są, możesz się nieźle zdziwić, zwłaszcza, że zawsze byłeś mega fanem toyoty i wrogiem VW, w ogóle nie wiem co tu robisz jako oczekujący na octavię :shock: :lol:
lepiej wycofaj

[Morgoth]

zawsze byłeś mega fanem toyoty i wrogiem VW, w ogóle nie wiem co tu robisz jako oczekujący na octavię :shock: :lol:
lepiej wycofaj

Co tu robię? Wiesz, tylko krowa nie zmienia poglądów. To że chcę mieć turbo w benzynie, a tego japsy póki co u nas nie oferują, nie zmienia mnie nagle w fana Panzerwagenów. Tej marki nie lubię i raczej to się nie zmieni, co nie przeszkadza mi w dosiadaniu, za jakiś czas, Skody. Przynajmniej kilku pepików na mnie zarobi.

Co do DSG to jest to dość prosta konstrukcja, w porówaniu do standardowego automatu 8-biegowego w Lexie więc pad skrzyni w nowym aucie jeszcze na gwarancji trochę mnie martwi. Oby to był odosobniony przypadek.

W sumie awaria jak to awaria może się zdarzyć, współczuję plaga69, jednak martwi mnie bardziej cała ta otoczka z decyzjami zapadającymi gdzieś w VW :P

[szkoda]

Wiesz, tylko krowa nie zmienia poglądów.

właśnie widzę :lol:
widać też, że nie należy radykalnie krytykować tego o czym się nie ma zielonego pojęcia :lol:
uważaj tylko na OT :idea: :lol:

jednak martwi mnie bardziej cała ta otoczka z decyzjami zapadającymi gdzieś w VW :P

wszystko jedno gdzie by nie zapadała, lepiej przygotować się na gehennę i najwyżej miło rozczarować :idea:

ale też ceny używek widzę, że mocno spadły, no i w ogóle stały się dostępne, co w razie problemów może ułatwić sprawę, tyle, że cholera wie jaki może być stan takiej używanej skrzyni :?

[rezon]

może jeszcze wycofam zaliczkę iwróce do japońców

w Mitsubishi bywa często jeszcze gorzej. Wejdź na forum mitsumaniaki.pl i poczytaj, jakie ludzie boje toczą. Jak miałem problem z dealerem Skody w Krośnie i napisałem do Poznania to moment miałem telefon i załatwioną sprawę. Jak okazało się niedawno, że w Outlanderze mam gratis jedną warstwę lakieru na jednych drzwiach i kilka kabelków z gniazdkiem a'la Automarket zamiast zafakturowanej wiązki Brinka przez ASO Mitsubishi to importer uważa, że to nie jego sprawa co robią autoryzowane ASO. Outlander jeździ super, ale do uczciwego ASO mam min. 150km. Naprawa w przypadku stłuczki trwa często ok. miesiąca, a o samochodzie zastępczym to można pomarzyć - chyba że ubezpieczyciel zapłaci. Jakoś ze Skodą mam znacznie lepsze doświadczenia, chociaż też nie idealne.
Toyota z pedałami też nie zabłysnęła, bo jak były zgłoszenia awarii to klienci byli olewani.

[westwi78]

Jak już pisałem w innym wątku w naszej firmowej skodzie też zaczął się problem z DSG. Szarpanie na 1 i przy przejściu z 1 na 2. Serwis uznał że trzeba wymienić sterownik więc czekamy i zobaczymy co z tego wyniknie. Przebieg ~90 tys.km nalatane w 20 miesięcy.

Hmm widzę że powoli zaczynają wyłazić problemy z DSG na wierzch.

[_tm_]

Hmm widzę że powoli zaczynają wyłazić problemy z DSG na wierzch.

Nie siej paniki. Każde urządzenie może się popsuć. DSG są montowane od kilku lat w samochodach koncernu VAG i jakoś nie słychać aby hurtowo się psuły, a pojedyncze popsute sztuki zawsze mogą się trafić i nie ma co się tym podniecać.

[Yarek]

Naprawdę takie są klimaty w VAG? Kurde, może jeszcze wycofam zaliczkę iwróce do japońców

jeśli piszesz takie rzeczy, to raczej nie kupowałeś w Polsce prawdziwego "japońca"... na przykład subaru, czy mitsu...

[westwi78]

Nie siej paniki. Każde urządzenie może się popsuć.

a gdzież ja panikę sieje? Stwierdzam fakt.

Rok temu jak ja kupowałem DSG nie było ani jednego wątku, teraz jest już kilka, jeden znam osobiście. Nic ponad to nie twierdze.

[filipT]

DSG jest bardzo udaną konstrukcją, pod względem awaryjności również.
A z gwarancją nie masz się czego obawiać, 99,9% będzie uznana. tylko tyle trwa przesyłanie opisów pomiędzy serwisem, kulczykiem, niemcami.No jeszcze muszą ci te skrzynkę wyprodukować

[piotrek_gdy]

Rok temu jak ja kupowałem DSG nie było ani jednego wątku, teraz jest już kilka, jeden znam osobiście

ja jeżdżę z DSG od ponad 2 lat i odpukać jest OK
to, że jest kilka watków wynika z tego, że tych aut jest coraz wiecej- a co za tym idzie rośnie statystyczne pradopodobienstwo wystapienia defektów

sprawdz ile osób mialo DSG rok czy dwa lata temu w porównaniu do manuali

Morgoth, nie fascynuj się japońcami bo to taki sam szajs jak ten niemiecki czy francuski
mam Civica Type S i mam takie problemy z ASO i Honda Polska że przy nich SAP to prawdziwi dobroczyńcy

[westwi78]

to, że jest kilka watków wynika z tego, że tych aut jest coraz wiecej- a co za tym idzie rośnie statystyczne pradopodobienstwo wystapienia defektów

sprawdz ile osób mialo DSG rok czy dwa lata temu w porównaniu do manuali

chodzi mi o to , że te wątki które się tutaj zaczynają pojawiać, dotyczą mniej więcej tej samej usterki albo takich samych objawów. I teraz pytanie czy to faktycznie kwestia statystki, czy może wychodzi jakaś wada konstrukcyjna or smth.

Ja jeżdżę od ponad roku z DSG i nic odpukać się nie dzieje, znam jeszcze 3 octy z dsg w mojej okolicy, z czego właśnie jedna zaczyna mieć kłopot.

[piotrek_gdy]

chodzi mi o to , że te wątki które się tutaj zaczynają pojawiać, dotyczą mniej więcej tej samej usterki albo takich samych objawów

ale nie we wszystkich DSG to wystepuje
ja znam kilka osób mających auta z DSG i na razie nic się nie dzieje
zgrzyty przy redukcji z 3 na 2 ja mam od nowości

[szkoda]

ja jak już chyba wielokrotnie mówiłem, kupowałem DSG trochę jako królik doświadczalny z myślą, że jak przejedzie 100kkm to będzie git, przejechała 120 więc
co będzie przy większych przelotach, właśnie zobaczymy.

[westwi78]

szkoda, Tak z ciekawości w ile zrobiłeś te 120k km?

zgrzyty przy redukcji z 3 na 2 ja mam od nowości

no , to ja bym nie uznawał że "nic się nie dzieje" w takim przypadku.

[szkoda]

szkoda, Tak z ciekawości w ile zrobiłeś te 120k km?

~4,5 roku

[leszekmw]

ale to nie jest zgrzyt tylko takie stuknięcie/puknięcie jakby , przynajmniej u mnie. też od początku raczej.

[piotrek_gdy]

tylko takie stuknięcie

nie nie
u mnie wyraźnie zgrzyt
taki jak masz w manualu jak bieg źle wrzucisz
Maicroft pisał, że jest to spowodowane błędami w sofcie

[shok]

szkoda, Tak z ciekawości w ile zrobiłeś te 120k km?

~4,5 roku

Ale tu raczej problem nie siedzi.Jak przeglądam strony z autami na mobile.de to 300-400tys km to nie rzadkość .I raczej nikt nie pisze ,ze DSG wymienione-a takie wymiany zawsze wpisują do ogłoszeń

[ Dodano: Nie 21 Mar, 10 14:08 ]
np. http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/sh...e&pageNumber=1

[Maicroft]

Ja tam w dalszym ciagu uwazam, ze nie ma co siac paniki.

Normalna skrzynia kosztuje w tej chwili w uzywce okolo 1500zl, DSG 3000zl, a wiec tragedii nie ma. Tak jedna jak i druga moze pasc w kazdej chwili.

Ja tam mam ledwo 115kkm w prawie 5 lat

P.S. W Fiacie biegi od nowosci wchodza tragicznie, ze zgrzytem itd, a serwis twierdzi ze jest ok i oni nic nie widza :lol:

[fan]

Z tego co wiem,w obecnym passacie na poczatku jego produkcji padalo DSG(do tego dwumasowe kolo,pekaly glowice,pompowtryskiwacze i jeszcze pare cos).Miejmy nadzieje,ze u Ciebie bedzie wszystko ok i naprawia skrzynie za FREE.W sumie to lepiej,ze to automat,gdyz przy manualu ASO moze powiedziec,ze zle uzytkowana i dlatego padla,przy automacie nie ma szans. :wink: