Smary do zacisków hamulcowych

[Maicroft]

Yarwa, po mojemu Cie zbyli....podałes im nr rejestracyje........sekcja dochodzeniowo-sledcza powinna przejac sprawe......... masz nr wiec dałes im pacjęta na tacy........ druga sprawa teraz w takich sytuacjach duzo pomoca okazuja sie kamery monitoringu przy róznych budynkach........

[Maicroft]

Smary do zacisków hamulcowych

Czy ktoś miał styczność z tym:

Wurth A0893 980

http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20980.pdf

Czy można przyjąć, że to zamiennik środka ATE 03.9902-0501.2

http://allegro.pl/item1008561164.html

Ma to być do smarowania powierzchni ciernej tloczka hamucowego ( smarujemy tłoczek oraz korpus zacisku na styku z nim) albo cylinderki hamulcowe w tylnych zaciskach no i prowadnice pływających zacisków hamulcowych.


P.S. Towot, ŁT itd. ODPADAJĄ.

[kowal 2002]

Re: Smary do zacisków hamulcowych

Czy ktoś miał styczność z tym:

Wurth A0893 980

http://www.wurth.pl/katalog2/karty/A0893%20980.pdf

Czy można przyjąć, że to zamiennik środka ATE 03.9902-0501.2

http://allegro.pl/item1008561164.html

Ma to być do smarowania powierzchni ciernej tloczka hamucowego ( smarujemy tłoczek oraz korpus zacisku na styku z nim) albo cylinderki hamulcowe w tylnych zaciskach no i prowadnice pływających zacisków hamulcowych.


P.S. Towot, ŁT itd. ODPADAJĄ.

Używam tego WURTH-a u siebie na sworznie prowadzące zacisk i jak na razie jest OK.

[Maicroft]

Czyli na polowe zastosowania by sie zgadzalo, bo dokladnie to mialem na mysli.

Co do samych cylinderkow to sa dwie szkoly. Jedna mowi smarowac spec srodkami, a druga po prostu pomoczyc plynem hamulcowym i bedzie ok :twisted:

[kowal 2002]

Czyli na polowe zastosowania by sie zgadzalo, bo dokladnie to mialem na mysli.

Co do samych cylinderkow to sa dwie szkoly. Jedna mowi smarowac spec srodkami, a druga po prostu pomoczyc plynem hamulcowym i bedzie ok :twisted:

Ja jeszcze cylinderków nie rozbierałem, ale co jakieś 3-4 miesiące "zaglądam" do hamulców i wcześniej zawsze wszystko jechałem smarem miedziowym ( też WURTH-a ), ale on robi się z czasem taki "twardawy". Ostatnio jak robiłem czyszczenie to sworznie prowadzące zacisk posmarowałem właśnie tym smarem do cylinderków i po 3 miesiącach muszę powiedzieć, że smar pozostał taki jak wyciśnięty prosto z tubki więc w porównaniu do miedziowego jest dużo lepiej. Oczywiście na prowadnice klocków i same klocki ( z tyłu ) nadal idzie miedziany. Tym "cylinderkowym" smaruje też delikatnie powierzchnie styku felgi ( alu ) z tarczą hamulca i stożki śrub.

[KristopherT]

Znalazłem ciekawy artykuł odnośnie obsługi układu hamulcowego:

http://www.intercars.com.pl/pliki/PLK/Dodatek25_WWW.pdf

kowal 2002, tam jest bezpośrednio napisane aby nie stosować smaru miedziowego.

[jacog]

Maicroft, żaden z powyższych do prowadnic się nie nadaje. Do prowadnic służy ATE Plastilube (03.9902-1002.2, na allegro 15zł). Tłoczki składam na płyn hamulcowy. Od miedziowego z daleka.