Zamieszczone przez abrymarz
) jak podchodzę do samochodu to sprawdzam tylną i przednie wycieraczki czy nie są przymarznięte i ewentualnie "odrywam" je od szyby, nigdy nie były przymarznięte tak, żeby to stanowiło jakikolwiek problem i sprawiało wrażenie jakiegokolwiek mechanicznego uszkadzania ich, moim zdaniem szkoda sobie głowę zawracać innymi sposobami.



.

Komentarz