Każde wyprzedzanie w trasie to jest 3. bieg i jazda do ok. 4000 rpm, nie ma potrzeby ani sensu zmieniać wcześniej, skoro auto ciągnie. To normalny zakres obrotów użytecznych. Dużo bardziej w tyłek dostaje samochód ciśnięty w podłogę od tych "legendarnych" 1900 rpm, przy których w serii panuje grobowy spokój.
M.
M.
Komentarz