...No i wygląda na to, że miast stanieć, jak mogło się wydawać, że się stanie, lekko zdrożały w porównaniu do ubiegłego roku (o ile się nie mylę)... Różnic w wyposażeniu, które by to mogły uzasadniać, nie dostrzegłem. Czyli jest tak, jak sądziłem - O II na tyle dobrze się sprzedaje, że wsparcie na razie nie jest rozważane. Ale na dłuższą metę chyba bez obniżek się nie da, O II jest autem drogim...
Skoda Octavia Kombi II 2005r. 1.9TDI 77kW Elegance czerń magiczna - sprzedana...
Renault Scenic III 1.4TCe 2010 - jest...
Tak, niech jeszcze podniosa to im zaraz sprzedaz spadnie, bo cena dojdzie blisko ceny Passata, a taniej bedzie Leon, ale tu kwestia stylistyki, ktora jest mniej podobna do auta rodzinnego
Mój ojciec był starym Skodziarzem od wielu lat, miał 105L, 120, Felicję, Octavię (którą obecnie ja jeżdzę no i w tym roku powiedział kupuję OII z wyprzedaży rocznika 2005r.
Przeanalizował cennik i po stwierdzeniu że OII 2.0 TDI 140 KM kosztuje około 90 tyś. powiedzial żegnaj Skodo i kupił Seata Altea 2.0 TDI za 80 tyś. Gratuluję Skodzie polityki cenowej bo nie sądzę aby OII była warta 10 tyś więcej niż Altea.
hehe, no dobra powiem moze cos kontrowersyjnego i wiem, ze wiele osob moze sie ze mna niezgodzic, ale ja uwazam, ze samochody sa na tyle fajna sprawa, ze akurat nie patrze na nie tylko i wylacznie przez pryzmat ceny ops:
w zwiazku z tym, mam po prostu gdzies, ze altea jest tansza, a w podobnej cenie co moja octa moglem kupic wiele roznych samochodow, marek, przez niektorych (a moze nawet i wiekszosc) uwazanych za lepsze, bardziej prestizowe itd itp.
na szczescie kupilem samochod, ktory po prostu mi sie podobal, spelnia wlasciwie wszystkie moje oczekiwania i co najfajniejsze, nie mam kompletnie zadnego dysonansu pozakupowego k
jezeli juz koniecznie rozmawiac o pieniadzach, to nalezaloby zaczac od tego, ze kupno nowego samochodu, w ogole jest swego rodzaju fanaberia, kompletnie, z punktu widzenia ekonomicznego, nieuzasadniona, bo dlaczego nie kupic samochodu rocznego, dwuletniego, ktory najbardziej juz na wartosci stracil i jest niewiele "gorszy" od nowego :?: :?: :?:
oczywiscie, pewnie tak jak wszyscy, uwazam ze samochody i wiele roznych jeszcze innych rzeczy, sa w naszym kraju sporo za drogie w stosunku do naszej sily nabywczej, ale to dotyczy dokladnie wszystkich nowych aut, wszystkich marek.
pzdr!
-----------
jeszcze jedno:
ja akurat nie znam polityki sprzedazowej naszego wspanialego koncernu, ale chyba jest troche tak ze koncern ten ma kilka marek, a kasa jakos tam musi sie zgadzac, ze tak powiem rowniez "globalnie", tak wiec nie wykluczam tego, ze my sie tu podniecamy jakas tam polityka cenowa, a tak na prawde to VW chce sprzedac teraz akurat troche wiecej seata, to daje tu nizsze ceny, jak im sie zmieni, to obniza ceny skody i generalnie moga sobie tym wszystkim dosyc dowolnie zonglowac.
no i na koniec warto sobie uzmyslowic, ze SKODA TO NIE JEST TANIA MARKA, to jest po prostu marka normalna
-----------
i drugie :
wbrew pozorom, ktos tam dosyc dokladnie przyglada sie rynkowi i byc moze wbrew pozorom dosyc madrze pozycjonuje na nim marki i ustala ceny (mam jako takie o tym pojecie :szeroki_usmiech ).
przykro powiedziec, ale jezeli komus z nas sie to nie podoba, to znaczy, ze nie jestesmy w targecie i tak na prawde producent ma nasze zdanie i nas gleboko w tyle.
to co mi przychodzi na szybko do glowy (oczywiscie nie musi to byc prawda w tym przypadku a juz na pewno nie temat do dyskusji) jezeli chodzi o seata i skode, to to, ze w oczywisty sposob marki te i modele takie jak akurat altea <-> octavia II sa nastawione na innych klientow, wydaje mi sie, ze VW konsekwetnie dazy do wykreowania seata jako marki zorientowanej zdecydowanie bardziej "sportowo" niz skoda, co za tym idzie - marki dla ludzi mlodszych i to juz wystarczy, ale dalej, jezeli inna grupa wiekowa to inne beda tez dochody i tak dalej i tak dalej i tak dalej...
dla mnie to dosyc ciekawe rzeczy
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Znajoma właśnie odebrała nową Hondę Civic 1.8 Kosztowała nieco ponad 70 tys. Wyposażenie jest imponujące - 6 poduszek, kurtyny, stabilizacja toru jazdy, odlotowa deska i silnik 140 KM. Niestety wnętrze tego samochodu jest nieporównywalne do mojej O2. Wszystko zrobione jest z badziewnego, niedopasowanego plastiku. Na każdym kroku widać oszczędności - długo możnaby wymieniać... :x
No ale to Honda a nie jakaś tam Skoda :diabelski_usmiech
Dlatego cena samochodu jest odbierana indywidualnie przez nabywcę. Wszystko zależy od tego, czego szukamy i ile jesteśmy w stanie za to zapłacić... :szeroki_usmiech
O2 to bardzo przyjemny samochód, lecz w cenie 80 tys. zł jakie musimy zapłacić za wersję Ambiente 1,9TDI lub 2,0FSI nie mówiąc już o 2,0 TDI można nabyć auto o klasę wyższe (Laguna, Mondeo, Citroen C5,Vectra) z porównywalnym wyposażeniem. Szkoda,gdyż przy bardziej elastycznej polityce cenowej O2 mogłaby stać się prawdziwym przebojem na rynku
jezeli juz koniecznie rozmawiac o pieniadzach, to nalezaloby zaczac od tego, ze kupno nowego samochodu, w ogole jest swego rodzaju fanaberia, kompletnie, z punktu widzenia ekonomicznego, nieuzasadniona, bo dlaczego nie kupic samochodu rocznego, dwuletniego, ktory najbardziej juz na wartosci stracil i jest niewiele "gorszy" od nowego :?: :?: :?:
Ceny nowych aut są duże i w dodatku im droższe auto tym szybciej się na nim traci. Trzeba mieć szmal, żeby się bujać nówkami. Ja już mam plan, że za 5-6 lat opylam Skodę i kupuje 2-3 letnie Audi A4 albo Hondę Accord :lol:
Co do polityki cenowej Skody to IMO krótka piłka: jest popyt to cena rośnie i tyle, jak ludzie nie będą kupować to cena spanie. I od razu apel do ludu: przestańcie kupować te nowe O2 to cena spadnie i wtedy się obkupimy :lol: k
troche ubawił mnie pan z salonu Skody w TVN Turbo w programie Rengden porównujacym Astre III i O2, gdzie oznajmił, że producent nie przewiduje obniżek cen (można liczyć tylko na obniżke cen dodatkowego wyposażenia) - troche zadarli nosy po ostatnich rocznych wynikach - jakby nie patrzeć, gdybym miał te 90k to bym nowe O2 kupił
dzi, Ale to oni tak od dawna maja, ze na samo auto nie dadza znizki, a dokupujac dodatkowo np xenony, inne fele, jakies czujniczki, wycieraczke jest to za "free" tak bylo i jest.
Generalnie nalezy sie cieszyc. 6 lat temu w salonach Skody jak spominalo sie o 110KM TDI i wyposazeniu SLX to mowili, ze to bedzie trzeba czekac z pol roku, bo fabryka sie nie wyrabia :twisted:
Tyle lat skoda jest nan naszym rynku i nie pamietma zeby kiedykolwiek obnizyli ceny, poa propocjami starych modeli itp. Najwidoczniej nie mysla przyszłościowo. :|
Tyle lat skoda jest nan naszym rynku i nie pamietma zeby kiedykolwiek obnizyli ceny, poa propocjami starych modeli itp. Najwidoczniej nie mysla przyszłościowo. :|
widzisz, skoro sa tyle lat na rynku to z pewnoscia nie mysla przyszlosciowo :rofl
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Ja mam nadzieję że jak wycofają O1 to O2 stanieje . Wyczytałem ,że O2 jest kupowana z chęcią przez firmy dla pracowników. Własnie przeczytałem Cennik nowego Toledo i Alteii to nie powiem cena jest interesująca. Seat miał być sportową marką takie było założenie VW Ja bym wziął O2 w końcu płacimy za jakość i wygląd bo w seacie i skodzie takie same silniki są
Jesli chodzi np. o rynek uslug telekomunikacyjnych, albo energetyczny, gdzie prawa wolnosci nie maja zastosowania, bo dostep do niego jest reglamentowany przez urzędasów i inne polityczne miernoty, to jak najbardzije mamy prawo bluzgac na te firmy, ze wykorzystuja swoja niesprawiedliwie uprzywilejowana pozycje, zeby wyciagac kase z naszej kieszenie.
Natomiast w branzy samochodowej, gdzie jest praktycznie pelna wolnosc, a dodatkowo rynek jest w zapasci (czyli walczy sie o kazdego jednego klienta), nie moza miec pretensji do nikogo, ze nie obniza cen.
Owszem, moze nam sie to nie podobac i nie jest to nic fajnego, zwlaszcza jesli ma sie w planach zakup takiego samochodu, ale co z tego? Nie ma co miec do nich pretensji, bo nikt nikogo nie przymusza do zakupu Skody. Wolnosc Panowie!
No chyba, ze ktos w PiS wpadnie na pomysl powolania komisji d/s zbadania nieobnizenia cen Skody. Toc to po czesci firma Kulczyka, wiec pewno stoi za tym jakis uklad... Przepraszam MSPANC
[ Dodano: Nie Mar 12, 2006 2:04 pm ]
Zapomnialem dopisac, ze podpisuje sie pod tym co napisal Szkoda.
owszem MiKruS, masz racje ze jest wolnosc rynkowa, ale jednoczesnie dobrze napisales
Toc to po czesci firma Kulczyka
a on oferuje w Polsce wszystkie marki z koncernu VW i jeszcze troche innych rzeczy trzyma w reku i ma caly sztab ludzi ktorzy pilnuja zeby kasa sie zgadzala i kreuja polityke sprzedazy.....
Passat 2.0 TDI, 140 KM, 2007, Comfortline mam nadzieję, że będzie równie dobry co octavia...
owszem MiKruS, masz racje ze jest wolnosc rynkowa, ale jednoczesnie dobrze napisales
Toc to po czesci firma Kulczyka
a on oferuje w Polsce wszystkie marki z koncernu VW i jeszcze troche innych rzeczy trzyma w reku i ma caly sztab ludzi ktorzy pilnuja zeby kasa sie zgadzala i kreuja polityke sprzedazy.....
owszem MiKruS, masz racje ze jest wolnosc rynkowa, ale jednoczesnie dobrze napisales
Toc to po czesci firma Kulczyka
a on oferuje w Polsce wszystkie marki z koncernu VW.....
Poza Seatem. Seata trzyma w reku Iberia Motor Company - bandycka firma z bandyckimi metodami wobec dealerow - no ale przynajmniej auta nie maja bandyckich cen :szeroki_usmiech (np. nowy Leon 2.0FSI praktycznie z kompletnym wyposazeniem za 79 tys to niezla propozycja wg. mnie...)
o1 była wlatach kiedy wchodziła przebojem cenowym bo jakos trzeba było zdobyc klijenta a teraz to juz chyba wyluzowali a szkoda jakgy o2 kosztował w najtańszej wersji tyle co jej poprzedniczka na poczatku czyli jakies ok. 43 tyś . Ale Rommster wejdzie i ma być podobno w tej cenie ok. 45 tyś to by był szał pał
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Na początku każdego nowego roku można było sobie wesoło porozmawiać z Klientami...
Cytaty w stylu "Panie, ja Mondeo w dieslu, z klimą, halogenami, w combi mam za X" :twisted: :twisted: :twisted: Takie rozmowy były na porządku dziennym.
Generalnie miesiąc luty był miesiącem załamania... W stosunku do stycznia sprzedaż spadła o 20 %
Faktycznie, ceny wyposażenia poszły w dół... Kupując auto na dobrym wypasie można zaoszczędzić nawet 2-3 tysiące.
Octavia II to bardzo udane auto, nowoczesne, posiadające świetne silniki (TDI) Jest to ogromny krok naprzód, w stosunku do poprzednika. Jednak zawsze znajdzie się głos, że jest wyrośniętym kompaktem, z ceną dużej limuzyny.
Jeśli ktoś trafi na jakiegoś diesla z zeszłego roku w jakimkolwiek salonie może liczyć na całkiem wyraźne upusty To samo szczególnie tyczy się benzyn... Model Superb to coś, co powoduje w marce sraczke... Ostatnie niedobitki mają rabaty po 15 % :wink:
Z pozycji sprzedawcy meczące były zmiany cen 5 razy w miesiącu... Mixy promocji z kredytami... Po 2 miesiącach człowiek był w tym głupszy od Klienta :evil:
Ps.
Dobra rada... Jeśli kupujecie auto z zeszłego rocznika... I jest duży wybór (Mozna poczekać z zakupem) To warto jest jednak odczekać... Szczególnie w przypadku Fabii różnice pomiędzy 2005, a 2006 wynosiły po 2000 zł :lol: :lol: :lol: Jeśli auto jest "rodzynkiem" Np. 2.0 TDI Elegance można/powinno się zakup przyśpieszyć... Takie auto rozchodzą się szybko... I można czaić się z zamiarem kupna przez kolejne 3 lata :lol: :wink:
Przykład... Octavia II dostała do styczniowych rabatów dodatkowo UWAGA 1000 zł dofinansowania :lol:
Także jak ktoś chce kupić, niech kupuje zaraz w styczniu... Kiedy może wybrać kolor, silnik itd
A, że auto jest ciut za drogie fakt... 10 tysięcy różnicy między Octavią, a zbliżonym Paskiem... Wybór dla mnie jest prosty :wink:
Komentarz