uklad napedowy - chrobotanie - Wyjasnione

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Dig Dug
    L&K
    S_OCP Member
    • 2005
    • 1306
    • Seat

    uklad napedowy - chrobotanie - Wyjasnione

    Zamieszczone przez lec
    dzieje sie tak niregularnie i nie wiem nawet gdzie zaczac szukac
    u mnie na poczatku tez bylo nieregularnie, teraz niestety prawie caly czas...
    Była O1 jest F2.
  • xekon
    Rider
    S_OCP Member
    • 2005
    • 742

    #2
    uklad napedowy - chrobotanie - Wyjasnione

    no to na poczatek pytanie - co by bylo gdyby nic sie nie psulo - to by ku.. bylo za spokojnie :evil:

    Podczas ruszania na parkingu cos mi jakby przeskoczylo (??) lub mozna to jeszcze okreslic jakbym przejechal maly kraweznik - takie szarpniecie. Od tego momentu przy probie ruszenia, przyspieszenia (na kazdym biegu) z lewej strony auta slychac jakby obcieranie, chrobotanie dosc glosne. Jak sie poruszac ze stala predkoscica to jest prawie normalnie. Dodatkowo przy ostrym skrecie w prawo jest rowniez chrobotanie. Przy ruszaniu wstecz tego raczej nie ma.

    Mial ktos cos takiego?? Rozpier.. sie skrzynia biegow czy co?? Polos ??

    Biegi wchodza normalnie wiec skrzynia chyba nie?? Sprzeglo wydaje sie rowniez dzialac normalnie??

    Poradzcie/

    Komentarz

    • RomanS
      Elegance
      • 2004
      • 804

      #3
      xekon, ja myślę, podnieś koło do góry i próbuj poruszać. Wygląda na przegub półosi, ale przecież nie uwierzysz lekarzowi, który chciałby stawiać diagnozę bez obejrzenia pacjenta, no nie ?
      Pzdr, RomanS, Audi A6 Avant, 2,5 TDI

      Komentarz

      • nico21
        RS
        S_OCP Member
        • 2005
        • 2640
        • Volkswagen

        #4
        Dokłądnie, jak nie lukniesz to nie bedziesz siedział co i jak! k
        DACAR.team

        Komentarz

        • xekon
          Rider
          S_OCP Member
          • 2005
          • 742

          #5
          dobra - to ja domyslam sie ze trzeba to oblookac, natomiast chodzilo mi o spokojne pare godzin do czasu doczlapania sie na jakis kanal. Bo w sumie to bede oczywiscie probowal nawet dzis rozpoznac spawe. Jak myslicie mozna sie powoli turlac takim sprzetem czy raczej sie holowac na kanal?

          Komentarz

          • djczas
            RS
            • 2005
            • 9612

            #6
            ja bym raczej holował przezyłem oststnio takie dziwne hrobotanie w fabii pekł pierscien ustalający położenie wału korbowego i wał spotkał sie z blokiem silnika co skończyło sie wyminą silnika na nowy wieć ja jka już coś chrobocze wzywam pomoc lub holuje

            Komentarz

            • Samiec
              RS
              S_OCP Member
              • 2004
              • 4287
              • Octavia I (1U2)
              • ASV 1.9 TDI VP 110 KM
              • CFHC 2.0 TDI CR 140 KM

              #7
              Ja bym chyba tez obstawial przegub :roll: Jezdzic mozna ,ale moze sie rozpier...c :roll:
              Moze pzretarla ci sie menzeta(lub jak to sie tam pisze) i dostalo sie psiasku ,smar wylecial i przegub mieli piasek?
              W poprzednim aucie z przegubu mi jakos dziwnie smar wyparowal ,to mi tak napierdzielalo jak bym cos urwal :shock: po podniesieniu i opuszczeniu auta usterka znikal :shock: Pozniej sie okazalo ze poprostu bylo malo smaru i po podniesieniu przegub sie inaczej ukaladal i smar dochodzi i na jakies 200km stukanie ginelo.
              Ja bym podniusl to kolo nawet lewarkiem i pokrecil kolem reka(w roznym polozeniu ,kola skrecone w jedna strone ,w druga ,prosto itp). Jak slychac jakies chrobotanie to raczej przegub (tylko sprawdzil bym obydwie strony ,bo dzwiek moze sie przensic).
              TDI+ ASV 271KM&488Nm by Tune-Up
              SPRZEDAM UŻYW. CZĘŚCI DO O1
              SPRZEDAM UŻYW. CZĘŚCI DO O2

              Komentarz

              • Jacek Nowak
                Rider
                • 2005
                • 390

                #8
                Ja mialem tak raz w hondzie przyje... na jedynce i wszystko sie wysypalo na asfalt :diabelski_usmiech ,potrzebna byla pomoc drogowa
                Skoda Octavia 19-TDI Elegance 136/304NM

                Komentarz

                • xekon
                  Rider
                  S_OCP Member
                  • 2005
                  • 742

                  #9
                  narazie samochod stoi - a info o tym czy poruszac sie potrzebne mi bo wlasnie chcialbym o wlasnych silach doczlapac sie na kanal. narazie nie udalo mi sie zdiagnozowac bo auto w domu a ja na saksach u rodzicow (od kiedy mamy w rodzinie oct to jest dopiero 2 taka przerwa ze auto nie jezdzi codziennie a to juz bedzie prawie 2 lata)

                  [ Dodano: Wto 14 Mar, 06 13:23 ]
                  Panowie - wszytko sie wyjasnilo - no moze nie wszytko, :x bo czesc chcialbym wyjasnic z ludzmi ktorzy chyba jednak sie przyczynili do sprawy. Po podjechaniu do kolegi mechanika i przejechaniu sie stwierdzono ze to raczej nie przegub. Po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie co za babol jest w moim przypadku. Urwana sruba mocowania lapy po stronie skrzyni biegow !!!

                  I tu zaczynaja sie schody, no bo taka sruba jak jest dokrecona (sa dwie) to nie powinna w taki sposob peknac. Przypominam sobie rowniez jak zwracalem uwage innemu mechanikowi (ktory wg mnie wlasnie sie przyczynil do aktualnej sytuacji) na dziwne jakby pykanie wlasnie z lewej strony przy ruszaniu ew zmianie kierunku jazdy. Poprostu przy okacji poprzedniej "rozbiorki" samochodu "Pan ...." spieszac sie zapomnial najwyrazniej dokrecic sruby mocujace lape. Sruba trzymala ile mogla i powiedziala dosc...
                  Przepraszam za "telefoniczna" jakosc zdjec.

                  Udalo sie na szczescie wykrecic pozostalosc sruby bez uszkodzenia ramki mocujacej skrzynie.
                  Na zdjeciach 1,2,3 wyraznie widac w jakiej pozycji byly sruby i ze nie jest to "naturalne" ich miejsce. Jak zdjelismy obudowe filtra powietrza to jedna sruba byla urwana a druga wystawala z gniazda na jakies 5 mm (po podniesieniu skrzyni do normalnego poziomu.

                  Poprostu rece opadaja. A niektorzy sie zrzymaja ze ludzie patrza na rece "fachowcom" Kurna a jak tu nie patrzec po takim czyms???

                  [ Dodano: Pią 24 Mar, 06 22:34 ]
                  Uzupełnienie
                  Zgłosiłem moje problemy do warsztatu który wcześniej grzebał w mocowaniu silnika. Umówiłem sie na wymiane śrub i poduszki. Uważam sprawe za załatwioną i takie postępowanie mi w pewnym sensie zaimponowało ponieważ nie wymigiwali się tylko "przyjeli na klate" i stwierdzili żeby przyjechać to zostanie zrobione. Moje uznanie. :szeroki_usmiech
                  Załączone pliki

                  Komentarz

                  Pracuję...