po podróży

[entranger]

oznakowanie dróg - najlepsze w D i A . bardzo dobre w F/I (północ). średnie choć i tak dobre w E/P zdecydowanie najgorsze w PL

Poniewaz w GDDKiA nadal uwaza sie, ze drogami moze przyjsc inwazja obcych wojsk i dlatego znaki maja wprowadzic w blad najezdzce, a system drogowy skutecznie spowolnic tempo inwazji.

Po powrocie do Polski dlugo przestawiam sie na lokalne warunki jazdy - zaczynam jazda do supermarketu wieczorem. Czasami wydaje mi sie, ze kierowcy zapominaja, ze sa na polskich drogach, gdzie panuja trudne warunki jazdy i poruszaja sie z predkosciami, jakie osiaga sie na lepiej zorganizowanych drogach.

Dopoki nie stworzy sie systemu autostrad i drog o wyzszej przepustowosci, przy tak wysokim natezeniu ruchu, Polska bedzie zawsze jednym wielkim korkowiskiem. Smutne jest to, ze sprzedaz samochodow nowych i uzywanych rosnie od 1997 roku, a tymczasem nikt nie przemyslal czy siec drog jest gotowa przyjac taka ilosci pojazdow. Poniewaz ignorowano ten wskaznik, kierowcy dostaja teraz bumerangiem w samo czolo.

Warto tez wspomniec o ekologii, bez watpienia jazda ze stabilna predkoscia pozwala zaoszczedzic mnostwo paliwa oraz zmniejsza emisje CO2.

[borynajosef]

Właśnie. W tym wypadku prędkość ( i nie tylko) i bezpieczeństwo idą w parze, Wnisosek jest jeden w PL jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Inaczej nikt o zdrowych zmysłach tu nie przyzyjedzie.! BUDOWAĆ DROGI PANOWIE!!!!