Witam,
problem jak w temacie. Od dawna przymierzam się do kupna Octavii w tej wersji, a teraz nadarzyła się możliwość, aby w końcu ją kupić, ale... Auto jak widać ze sporym przebiegiem, a w dodatku pomimo iż kupowane od właściciela (osoba prywatna nie komis) to wcześniej był to samochód firmowy (więc spodziewam się, że wyeksploatowany). Wiem, że wymieniona była turbina i myślę, że to akurat na plus przy tym przebiegu. Auta jeszcze nie oglądałem, ale umawiam się w najbliższym czasie na wizję. I tu pytanie do forumowiczów, na ile trwała jest Octavia w tej wersji (myślę, że skoro firmowa to można przyjąć, że wszelkie wymiany płynów, czy naprawy były pilnowane, ale też użytkownicy żyłowali samochód), czy warto zawracać sobie nią głowę (egzemplarzem pofirmowym) i na co zwrócić uwagę, co się może sypać (szczególnie silnik i zawieszenie)?
Pozdrawiam
To że samochód był firmowy, to nie ma znaczenia. Wszystko zależy od tego czy ktoś dbał o jego stan (np. czy jeździła jedna osoba, czy więcej i nie było tak na prawdę osoby odpowiedzialnej za jej stan). Musisz pogadać z właścicielem, sprawdzić u mechanika.
Swoją drogą, to ciekawe autko, 1.8T jako samochód firmowy? Jaka wersja wyposażenia? No i 260k dla 10-letniego samochodu firmowego to tak troszkę mało. Chyba, że firmowy to tylko z nazwy, a jeździł nim tylko np. właściciel (taką miałem np. Fabie, niespełna trzyletnie autko miało raptem 40k przebiegu). Moja Octavia (samochód firmowy) miała po 3 latach (z salonu wyjechała w październiku 2006, a ja ją kupiłem w listopadzie 2009) miała na blacie 110k.
silniki ogolnie mocne ja swoja kupowałem jak miałą 282 pzrebiegu i bez probvlemu puki co tylko takie żeczy zuzywalne typu klocki amorki itd ale to norma
BYŁA o1 rs
BYŁA o2 1.6
JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG
Ja kupowalem swoja 1.8T (ktora juz sprzedalem) z przebiegiem 230 klocow tez po firmie. Napisze tylko ze jak silnik zaczyna sie sypac koszta sa spore.... juz nie chodzi o samo turbo ale 20 zaworów itp.
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
rkb, a wymieniłeś kiedyś te zawory? bo żeby zawory się sypnęły to coś niezwykłego moim zdaniem musi się stać. mixD, napisz coś więcej o tym samochodzie, może jakieś zdjęcie? skąd jest ten samochód?
i po rozmowie telefonicznej z obecnym właścicielem wiele więcej powiedzieć nie mogę na jego temat (jedynie tyle, że póki auto było firmowe to on nie wiem kto i jak nim jeździł, oraz że twierdzi, że samochód jest bezwypadkowy i wciąż w normalnej eksploatacji, więc na chodzie, ale tego przez telefon nie sprawdzę). Może więcej będę w stanie coś napisać po obejrzeniu auta, chciałbym tylko wiedzieć na co zwrócić uwagę w szczególności oraz czy taki przebieg dla Octavii w tej wersji jest do przyjęcia. rkb, jakich napraw poza popychaczami musiałeś tam jeszcze dokonywać?
mixD, rzygał olej, na szczescie gdzies kolo odmy i trzeba bylo tylko uszczelnic, do tego pozniej trzeba bylo czyscic dolot z oleju, myc kolektor, byly popekane wezyki i rurki od turbo, wszystko poszlo na wymiane, do tego zurzyte czesci takie jak pasek wielorowkowy z napinaczem, rozrzad, pompa wody ,poduchy pod silnikiem itp. Najlepiej podjechac gdzies do aso na przeglad silnika. Ja poszedlem troche w ciemno i skonczylo sie w ten sposob. Na szczescie pozniej nic sie nie sypalo i jezdzilem bezproblemowo.
Teraz kupilem sobie nowy i spie spokojniej
A tak w ogóle to czemu ta octavia z 2000 roku wyglada jak po lifcie ? albo rok modelowy 2001 albo zmienial recznie koles...
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
Kupując używane auto nie można liczyć na to, że nic nie będzie do zrobienia. Trzeba mieć odłożone parę zł, zrobić, co jest do zrobienia i bezstresowo jeździć dalej.
Sprawdzić jedynie, czy było regularnie serwisowane (serwisy olejowe w odpowiednich okresach itd.).
Jest: VW Passat B6 04.2010 2.0 TDI CR CBBB (170KM/350Nm) http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=88468;
a do zadań miejskich: VW Lupo 1.4 AUD MY2004 (60KM/116Nm seria)
Była: O1 L&K kombi 1.9 TDI AHF 2001/2002 (160KM/356Nm by ECU Project)
O2 kombi 4x4 1.9 TDI BXE 2006 (147KM/345Nm by ECU Project)
w sumie jak na samochód służbowy wersja Elegance to może jeździł nim ktoś ważniejszy w firmie, no i ma hak... dowiedz się po co był.
Jeżeli auto było serwisowane to chyba nie ma strachu. Tak mi się wydaje, Ja swoje poleasingowe kupiłem 3 letnie z przebiegiem 176 kkm a teraz mam 232500 i śmiga... wymieniłem turbo i ECU, po za tym same elementy eksploatacyjne :szeroki_usmiech
Agamek12, co do spalania, nauczylem sie jezdzic oszczednie na 1.8T, teraz przeklada sie to na 1.6 oczywyscie bez przesady, juz w 1.6 udalo mi sie osiagnac srednie 13 :P
a tak na powaznie pierwsze 2 lania byly glowne trasy - teraz jezdze 100% miasto krotkie odcinki i srednie mam 9.5 wg kompa, a to dokladnie 4 litry mniej jak przy identycznej jezdzie w 1.8T wiec proporcjonalnie do mocy silnika czasem jak jade w miescie komp pokazuje ponizej 8 ale suma sumarum zobaczymy jak wyjezdze paliwo na czym stanie
Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km
generalnie, bazując na własnych i znanych mi doswiadczeniach, to przy kupnie jedenastoletniego auta, którego właściciel nie był jakimś maniakiem, co się zdarza jednak BARDZO rzadko, spodziewałbym się wielu różnych wydatków niezaleznie od marki czy silnika niestety.
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz